Ratunku - mój Krzysiu ma już skończone 3 latka i nie mam już sposobu, żeby go nauczyć robienia kupy na wc. Za każdym razem woła o pieluchę. Siusiu od dawna robi pięknie na stojąco, na siedząco też daje radę, ale woli stać. W nocy też super kontroluje sprawę, budzi się jak chce siusiu i idziemy do wc. A z tą kupą za żadne skarby nie możemy nic zmienić. Wstrzymuje aż będzie możliwość, żeby mu dać pieluchę w domu. Z dużym trudem udało mi się go w ogóle namówić, żeby chociaż na to wc siadał na chwilę i ma niby próbować coś tam zrobić, a jak się nie uda, to dam mu pieluszkę. Rozmawiałam też z naszym prywatnym pediatrą, mówi, że nic na siłę, bo będzie jeszcze gorzej, że tak próbować, jak teraz próbuję i tyle i że z czasem załapie od kolegów, sam będzie chciał, jak pójdzie do przedszkola od września, to się nauczy itd. Jednocześnie zasugerował jedynie, że może jest mu za trudno, bo ubikacja jest za wysoka i nogi zwisają, musiałby mieć podkładkę pod te nogi. Wczoraj mąż zrobił mu taką podkładkę, ale on po prostu nie chce tam siedzieć, nie chce nic zrobić, czeka na pieluchę. Przecież to już duży chłopiec, lepiej, żeby się nauczył jak pójdzie do przedszkola, bo nie wiem co będzie jak mu się tam zachce. Raczej nikt nie będzie się bawił w pieluchy. Macie jakieś rady?
Komentarz
zobaczysz, że się nauczy, jak nie wcześniej to w przedszkolu
oczywiście że w przedszkolu się nikt nie będzie w pieluchy bawił i dziecko będzie o tym wiedziało
więc albo tam zrobi na sedes albo wcale
w przedszkolu są mniejsze kibelki - może to będzie jakaś zachęta?
albo poważną rozmowę męską przeprowadźcie, że już duży i że żegnamy pieluchy i możecie iść do sklepu wybrać nakładkę na sedes, niech sam wybierze i się zadeklaruje że będzie tam robił
dzieci mają czasem takie różne "fobie", ale to minie
a może z niego dobry negocjator jest - widzi, ze podbijasz stawkę i woli jeszcze trochę poczekać ;-)
Żartuję oczywiście
Może to też jakiś sposób na twojego synka że nie chce na nocnik ani na wc bo mu nie wygodnie? Nie przyjmuje rpzy tym takiej fizjologicznej pozycji jaką się przyjmowac powinno?
(chociaż w tym konkretnie jest nocnik, ale samoobsługa pełna)
a tu jest pioseneczka ubikacyjna (ostrzegam - chodzi po głowie cały dzień)
4,5 latka za to po wakacjach na luzie teraz znow spi w pieluszce, fakt, z powodu przedszkola spi dlugo i mocno, potrzebuje min 10h, w weekendy 12. Ja tez bym sie zsiurala:-D
I jeszcze nie wiem czemu miała wielką lek przed robieniem kupy w próżnię... wolała w pieluche... więc na WC siadalysmy w objęciach. Przytulalam ją jak się bała i tlumaczylam że to co czuje jest normalne i że nic się złego nie stanie, że nie musi się bać....
Myśmy dawali wodę w butelce. W pierwsza noc dziecię wychlalo prawie trzy butelki, a potem w ciągu dwóch tygodni stopniowo przestawało się budzić