[cite] Paweł i Ola:[/cite]On był antymasonem. A że masonami żydzi byli... no cóż... trudno się mówi...
Masonami byli również sławni Polacy.
A kto z tutaj obecnych wie, że Konstytucję 3 maja, Polska zawdzięcza wolnomularzom?
Spośród czterech głównych autorów i redaktorów tekstu konstytucji tylko jeden - ksiądz Hugo Kołłątaj - nie był masonem. Pozostali - król Stanisław August, jego sekretarz Scipione Piattoli i Ignacy Potocki - należeli do masonerii. Ignacy Potocki był pierwszym Wielkim Mistrzem Wielkiego Wschodu Narodowego Polski, który powstał w 1784 r.
Do masoneri przynależeli również - marszałkowie - Stanisław Małachowski i Kazimierz Nestor Sapieha, który w latach 1789-1794 był Wielkim Mistrzem Wielkiego Wschodu Narodowego Polski.
Autorem polskiego hymnu jest wolnomularz Józef Wybicki, Jan Henryk Dąbrowski był wolnomularzem polskim, włoskim i niemieckim. Ślady wolnomularstwa odnajdujemy na sztandarach legionowych. Np. na chorągwi I batalionu fizylierów z 1797 r. obok cyrkla i węgielnicy umieszczono masońskie hasło: "Wszyscy ludzie wolni są braćmi".
***
O. Maksymilian - w tematyce żydowskiej - poddał się klimatom ówczesnych czasów, dziś zapewne ewangelizował by inaczej.
Niestety, jest faktem, iż media, którymi kierował w znacznym stopniu rozpalały wśród "pobożnych katolików" niechęć do żydowskiej nacji.
Klarcia,
odstosunkuj się od o. Maksymiliana - już na Frondzie Ci tłumaczyli że bzdury gadasz, że Twoja wiedza w tym temacie jest żadna, absolutnie nie kumasz kontekstu historycznego, i na dodatek nie masz pojęcia o tym co pisał o. Maksymilian
już nawet w Wikipediinie piszą bzdur, które ty powielasz
A czy ja pisałem, że Polacy masonami nie byli? Nie, ale byli nimi też i żydzi, więc rozdmuchali, że antymasonizm Kolbego to antysemityzm.
IMHO zabory były najlepszą sprawą, jaka mogła się Polsce trafić w obliczu masońskiej konstytucji. Może i K3Maja odwoływała się do Boga, ale i pierwsze loże też do Absolutu się odwoływały. K3Maja wzorowana była na Konstytucji francuskiej i amerykańskiej - a te kraje są dziś przesiąknięte masonerią do szpiku. Mielibyśmy to samo gdyby nie zabory, w trakcie których Polaków jednoczyła nie konstytucja ale język, wiara i Kościół.
Czyli mówiąc krótko zabory paradoksalnie uratowały nam tyłki przed zbiorową utratą wiary. A komuna przed rewolucją 68. Czyli jednak Bóg nas strzeże, na siłę niejako trzymając naród przy sprawach naprawdę ważnych. Ciekawe co teraz? Coś się stanie by Polacy otrzeźwieli?
[cite] Marsjanka:[/cite]Klarcia,
odstosunkuj się od o. Maksymiliana - już na Frondzie Ci tłumaczyli że bzdury gadasz, że Twoja wiedza w tym temacie jest żadna, absolutnie nie kumasz kontekstu historycznego, i na dodatek nie masz pojęcia o tym co pisał o. Maksymilian
już nawet w Wikipediinie piszą bzdur, które ty powielasz
Kontekst historyczny kumam - napisałam przecież: "poddał się klimatom ówczesnych czasów, dziś zapewne ewangelizował by inaczej."
Na Frondzie było różnie, czepił się mnie - nomen omen - osioł, do którego nie trafiały podane przeze mnie argumenty, ale byłe też osoby, które wsparły Klarcię.
O.Maksymilian był oddany Bogu, co nie znaczy, iż w swoim życiu nie popełniał błędów.
Kontekst historyczny kumam - napisałam przecież: "poddał się klimatom ówczesnych czasów, dziś zapewne ewangelizował by inaczej."
Dziś to nawet Jezus ewangelizowałby inaczej.
[cite] Paweł i Ola:[/cite]IMHO zabory były najlepszą sprawą, jaka mogła się Polsce trafić w obliczu masońskiej konstytucji. Może i K3Maja odwoływała się do Boga, ale i pierwsze loże też do Absolutu się odwoływały. K3Maja wzorowana była na Konstytucji francuskiej i amerykańskiej - a te kraje są dziś przesiąknięte masonerią do szpiku. Mielibyśmy to samo gdyby nie zabory, w trakcie których Polaków jednoczyła nie konstytucja ale język, wiara i Kościół.
[cite] Marsjanka:[/cite]jak grochem o ścianę - na Frondzie bzdury plotłaś w temacie zarzucając antysemityzm o. Maksymilianowi
jakież to błędy popełnił swoim życiu... oświeć nas...
Nie tyle zarzucałam mu antysemityzm, co napisałam, że dzisiaj w pewnych aspektach nie należy go naśladować.
Pisma, które wychodziły pod egidą ojca podsycały klimaty, które i bez tego były przeciwieństwem głoszenia Dobrej Nowiny.
Zresztą, po dziś dzień mają się dobrze (owe klimaty) w pewnym środowisku katolików.
W czasach międzywojennych doktryna katolicka dzieliła antysemityzm na dobry i zły. Ten dobry dotyczył powstrzymania ekspansji żydów (Polaków wyznania mojżeszowego) w obszarze gospodarki, a także sprzeciwiania się antychrześcijańskiej propagandzie.
Komentarz
Masonami byli również sławni Polacy.
A kto z tutaj obecnych wie, że Konstytucję 3 maja, Polska zawdzięcza wolnomularzom?
Spośród czterech głównych autorów i redaktorów tekstu konstytucji tylko jeden - ksiądz Hugo Kołłątaj - nie był masonem. Pozostali - król Stanisław August, jego sekretarz Scipione Piattoli i Ignacy Potocki - należeli do masonerii. Ignacy Potocki był pierwszym Wielkim Mistrzem Wielkiego Wschodu Narodowego Polski, który powstał w 1784 r.
Do masoneri przynależeli również - marszałkowie - Stanisław Małachowski i Kazimierz Nestor Sapieha, który w latach 1789-1794 był Wielkim Mistrzem Wielkiego Wschodu Narodowego Polski.
Autorem polskiego hymnu jest wolnomularz Józef Wybicki, Jan Henryk Dąbrowski był wolnomularzem polskim, włoskim i niemieckim. Ślady wolnomularstwa odnajdujemy na sztandarach legionowych. Np. na chorągwi I batalionu fizylierów z 1797 r. obok cyrkla i węgielnicy umieszczono masońskie hasło: "Wszyscy ludzie wolni są braćmi".
***
O. Maksymilian - w tematyce żydowskiej - poddał się klimatom ówczesnych czasów, dziś zapewne ewangelizował by inaczej.
Niestety, jest faktem, iż media, którymi kierował w znacznym stopniu rozpalały wśród "pobożnych katolików" niechęć do żydowskiej nacji.
odstosunkuj się od o. Maksymiliana - już na Frondzie Ci tłumaczyli że bzdury gadasz, że Twoja wiedza w tym temacie jest żadna, absolutnie nie kumasz kontekstu historycznego, i na dodatek nie masz pojęcia o tym co pisał o. Maksymilian
już nawet w Wikipediinie piszą bzdur, które ty powielasz
IMHO zabory były najlepszą sprawą, jaka mogła się Polsce trafić w obliczu masońskiej konstytucji. Może i K3Maja odwoływała się do Boga, ale i pierwsze loże też do Absolutu się odwoływały. K3Maja wzorowana była na Konstytucji francuskiej i amerykańskiej - a te kraje są dziś przesiąknięte masonerią do szpiku. Mielibyśmy to samo gdyby nie zabory, w trakcie których Polaków jednoczyła nie konstytucja ale język, wiara i Kościół.
A komuna przed rewolucją 68.
Czyli jednak Bóg nas strzeże, na siłę niejako trzymając naród przy sprawach naprawdę ważnych.
Ciekawe co teraz?
Coś się stanie by Polacy otrzeźwieli?
Kontekst historyczny kumam - napisałam przecież: "poddał się klimatom ówczesnych czasów, dziś zapewne ewangelizował by inaczej."
Na Frondzie było różnie, czepił się mnie - nomen omen - osioł, do którego nie trafiały podane przeze mnie argumenty, ale byłe też osoby, które wsparły Klarcię.
O.Maksymilian był oddany Bogu, co nie znaczy, iż w swoim życiu nie popełniał błędów.
jakież to błędy popełnił swoim życiu... oświeć nas...
Dziś to nawet Jezus ewangelizowałby inaczej.
Strasznie dziwaczny punkt widzenia.
Nie tyle zarzucałam mu antysemityzm, co napisałam, że dzisiaj w pewnych aspektach nie należy go naśladować.
Pisma, które wychodziły pod egidą ojca podsycały klimaty, które i bez tego były przeciwieństwem głoszenia Dobrej Nowiny.
Zresztą, po dziś dzień mają się dobrze (owe klimaty) w pewnym środowisku katolików.