Ciekawe, ze mozna tego samego słuchać a tak różne wnioski wyciągać. Wlasnie wczoraj film zalinkowal mi spowiednik i przesłanie było jednoznaczne: jeszcze raz odprawić nabożeństwo pierwszych sobót miesiąca i zachęcać do niego innych ludzi. Nie wiem, moze nie wszystko bym tak samo powiedziała, moze facet ma po prostu inna wrażliwość, moze inaczej przezywasz sprawy, jesli doświadczasz ich z bliska. No i na pewno o przeżyciach duchowych, jakiejs takiej intuicji duchowej ciezko mówić słowami, ja w kazdym razie zawsze mam trudności sie precyzyjnie w temacie wyrazić. Facet w kazdym razie ma jasny cel: zachęcić ludzi do modlitwy i to nie jakiejs z fajerwerkami, na stadionach, tylko takiej „zwyklej”, u siebie w parafii. Na serio taka zła inicjatywa, zeby kolejny wątek „mythbusters” zakładać?
Nie wiem jak uważnie go słuchałeś, bo nastawienie widze, ze nie za dobre masz. Ale facet mowi wprost cos zupełnie innego niz próbujesz mu przypisywać: rozaniec do granic był fajny i potrzebny, były emocje, poczucie wspólnoty, ale teraz czas na prace oddolna, wlasnie taka bez wielkiego halo. Zupełnie wyraźnie mowi, ze to jest jego intencja, zeby ludzie chodzili na te nabożeństwa do swoich parafii, a jesli ich tam nie ma, to próbowali je wprowadzić. No zgroza, na serio, pewnie szatan mu to podpowiedział, a facet za każdego, kto do kościoła w sobotę pójdzie dostaje stówę od proboszcza.
Nie wiem jak uważnie go słuchałeś, bo nastawienie widze, ze nie za dobre masz. Ale facet mowi wprost cos zupełnie innego niz próbujesz mu przypisywać: rozaniec do granic był fajny i potrzebny, były emocje, poczucie wspólnoty, ale teraz czas na prace oddolna, wlasnie taka bez wielkiego halo. Zupełnie wyraźnie mowi, ze to jest jego intencja, zeby ludzie chodzili na te nabożeństwa do swoich parafii, a jesli ich tam nie ma, to próbowali je wprowadzić. No zgroza, na serio, pewnie szatan mu to podpowiedział, a facet za każdego, kto do kościoła w sobotę pójdzie dostaje stówę od proboszcza.
Raczej szatanowi chodzi o to by ośmieszyć różaniec do granic i pierwsze soboty...aż pieni się z wściekłości .... Mi akurat dziś Bodasiewicza poleciła bratowa. I właśnie po wysłuchaniu jego zostało mi w głowie,żeby zrobić te pierwsze soboty i zachęcić innych. I tak też zrobiłam.
Kontakt z duszami czyśćcowymi to objaw choroby psychicznej lub działalność spirytystyczna - nekromancja. Na prawdę nie widzicie tutaj nic złego? Facet głosi z ambony.
T
Bynajmniej. Choroba psychiczna ani "wywoływanie duchów" nie są kontaktem z duszami czyśćcowymi.
Ks Glas , był egzorcystą zrezygnował z posługi jak wielu innych niebrozumiem w czym problem. Nie prowadzi też żadnej wywrotowej działalności oprócz głoszenia rekolekcji na które jest zapraszany.
Coś się zapętlasz tu problem ze ze świeckimi tu wąty do duchownego. Nie podobają ci się nabożeństwa i różne duchowe eventy zastępujące Mszę świętą ( nie też się nie podobają) a krtykujesz wielką pokutę gdzie Masza była najważniejszym punktem imprezy. Krtykujesz różaniec do granic gdzie nie było stadionu, ani tańców tylko msza + odmawianie różańca.
Rozumiem że takie akcje cię drażnią bo masz inną wrażliwość, potrzeby duchowe ale czemu zachowujesz się tak jakby twoja racja była jedyną słuszną. Oczekujesz że ci przyznamy rację i podziękujemy za wątek i będziemy wspólnie wyciągać brudy kolejnych działaczy kościelnych.
Przecież to nie chodzi o rzucanie kamieniami, tylko o poszukiwanie prawdy. Wiadomo, że można na wszystko przymykać oko, na zasadzie mgliście pojętej tolerancji. Tylko niestety potem katolicy są postrzegani jako oszołomy lub dewoci, bo te całe wizję i doznania, to niestety straszna tandeta.
Ambonka, ludek Boży, pierdyliony duszyczek, zadawanie pytań ze z góry narzuconą odpowiedzią... Czyja to stylistyka?
Żeby nie było wątpliwości - jestem całym sercem i duszą za poszukiwaniem prawdy.
Pytać wolno a wręcz należy. Jednak pytanie ze z góry założoną odpowiedzią nie ma sensu. Chyba, że celem jest postawienie kogoś w złym świetle.
Co do O. Pio za życia nie przechodził procesów beatyfikacyjnych i kanonizacyjnych... Kościół sprawę badał i odnosił się nad wyraz podejrzliwie. Przeciwników i wyszydzaczy również w łonie Kościoła nie brakowało.
@Tomasz i Ewa po co z dnia na dzień tworzysz następny wątek praktycznie o tym samym? Dlatego , że w tamtym się na kolejnych parę lat pożegnałeś?
X. Glas jest inkardynowany do diecezji w UK. Ergo. Nie ma misji pastoralnej w Polsce. Nie podlega polskiemu biskupowi. Ergo. Działa samowolnie.
T
Jeśli przejeżdża głosić rekolekcje do polskich parafii i wspólnot które podlegają pod biskupa to trudno mówić o samowolce. Nauczanie księdza Glasa znam dobrze i ciekawa jestem czego od niego oczekujesz? Aby zniknął, zmienił tematykę nauczań , może kult Matki Bożej ci nie pasuje? Ciekawe kto następny jest na twojej czarnej liście , x Chmielewski, X Olszewski, x Posacki, x Pelanowski, a może X Pawlukiewicz bo też gwiazdorzy w internecie?
Widzisz, dla wielu sam fakt zadania pytania jest obraźliwy, jest przejawem małości lub braku wiary, czepiania się, zazdrości, zarozumialstwa czy nawet pychy. No bo jak inaczej? Człowiek wychodzi na ambonkę i przemawia natchniony Duchem świętym, ludek Boży spija słowa z jego ust, mistyczka widzi pierdyliony duszyczek śmigających zewsząd do nieba, a tu przyłazi jakiś typ spod ciemnej gwiazdy i ośmiela się zadawać pytania nie na miejscu.
T
Tylko ty nie zadajesz pytania, stawiasz tezy i jedyną oczekiwana przez ciebie reakcją jest potwierdzenie ich.
masz rację. Już tu nie pasuję. Nie będę się dłużej narzucał moją denerwującą obecnością.
Żegnam się. Możecie robić zakłady o to, czy kiedykolwiek się jeszcze odezwę. Zostańcie z Bogiem w dobrym zdrowiu.
Tomasz
@Tomasz i Ewa Twoja obecność nie jest ani denerwująca ani nie. Ot człowiek na forum jak każdy inny ze swoim punktem widzenia i stylem wypowiedzi, ktorym tylko sobie wystawia świadectwo. Przynajmniej jest o czym dyskutować
Zastanawiałam się wyłącznie nad motywacją zakładania następnego wątku o tym samym skoro poprzedni nie zdążył nawet się postarzeć
Na pewno warto zwracać uwagę na różne zjawiska. Czy ksiądz, czy świecki może dziwaczyć, mieć dziwną rację, mieć chorobę psychiczną, być całkiem zdrów na umyśle itd.
Natomiast "ton" tego wątku nie jest dobry, no po prostu.
Komentarz
Nie wiem, moze nie wszystko bym tak samo powiedziała, moze facet ma po prostu inna wrażliwość, moze inaczej przezywasz sprawy, jesli doświadczasz ich z bliska. No i na pewno o przeżyciach duchowych, jakiejs takiej intuicji duchowej ciezko mówić słowami, ja w kazdym razie zawsze mam trudności sie precyzyjnie w temacie wyrazić.
Facet w kazdym razie ma jasny cel: zachęcić ludzi do modlitwy i to nie jakiejs z fajerwerkami, na stadionach, tylko takiej „zwyklej”, u siebie w parafii. Na serio taka zła inicjatywa, zeby kolejny wątek „mythbusters” zakładać?
prawda przecież się obroni
Mi akurat dziś Bodasiewicza poleciła bratowa. I właśnie po wysłuchaniu jego zostało mi w głowie,żeby zrobić te pierwsze soboty i zachęcić innych. I tak też zrobiłam.
Coś się zapętlasz tu problem ze ze świeckimi tu wąty do duchownego.
Nie podobają ci się nabożeństwa i różne duchowe eventy zastępujące Mszę świętą ( nie też się nie podobają) a krtykujesz wielką pokutę gdzie Masza była najważniejszym punktem imprezy. Krtykujesz różaniec do granic gdzie nie było stadionu, ani tańców tylko msza + odmawianie różańca.
Rozumiem że takie akcje cię drażnią bo masz inną wrażliwość, potrzeby duchowe ale czemu zachowujesz się tak jakby twoja racja była jedyną słuszną.
Oczekujesz że ci przyznamy rację i podziękujemy za wątek i będziemy wspólnie wyciągać brudy kolejnych działaczy kościelnych.
Jesteś bez winy żeby pierwszy rzucić kamień?
Nauczanie księdza Glasa znam dobrze i ciekawa jestem czego od niego oczekujesz? Aby zniknął, zmienił tematykę nauczań , może kult Matki Bożej ci nie pasuje?
Ciekawe kto następny jest na twojej czarnej liście , x Chmielewski, X Olszewski, x Posacki, x Pelanowski, a może X Pawlukiewicz bo też gwiazdorzy w internecie?