@In Spe a koncert na Narodowym 10. 11 to ten z Marylą? Jeszcze ma być piknik rodzinny w pałacu chyba prezydenckim, jakieś widowisko świetlno pirotechniczne, z tego co tam pamiętam, trzeba poszperać jeszcze w necie
Nie chodziło o to, że mają co innego zaplanowane. Prezydent jasno mówił, że problemem było to, że organizatorzy z ONR-u i Młodzieży Wszechpolskiej nie chcieli zagwarantować, że na marszu nie pojawią się żadne inne symbole niż polskie flagi. To groziło sytuacją, w której prezydent skompromitowałby się maszerując łącznie z osobami niosącymi np. rasistowskie transparenty.
Tak czy tak, dziwi mnie, że obóz rządzący (a także wobec jego bierności władze Warszawy) nie zaplanowali kilka miesięcy wcześniej na przykład jakiejś wielkiej imprezy z paradą wojskową, tylko konsekwentnie oddają pole do działania radykałom.
U mnie w Łodzi będą odbywały się "Igrzyska Wolności"- będą to konferencje z udziałem intelektualistów, debaty, różnego rodzaju spotkania autorskie i koncerty. Będzie Tusk i kilka innych znanych postaci, także z zagranicy.
Mnie też to dziwi. I dziwi mnie że teraz im nie przeszkadza pójście z tymi samymi ludźmi, którzy również mogą wyciągnąć przeróżne transparenty. I nie nie ma oficjalnego zakazu zabierania transparentow. Ja piszę o tym co było mowione do narodowców w tym do mnie, że my jako narodowcy możemy wziąć tylko flagi bialo czerwone. Wystarczy pooglądać spoty reklamujące Marsz. Wszedzie jest mowa o morzu bialo czerwonych flag, o swietowaniu a nie protestach z banerami i transparentami.
Jako Ruch Narodowy. Co Cię w tym śmieszy? Tworzymy partię polityczną. I ustalamy jakieś zasady. Gdyby ich nie było wystarczy że ktoś pojawilby się w koszulce RN w jakiejś demonstracji i już wyciagneliby nam to że coś popiera albo jest przeciwko czemuś cała partia. Jeśli na Marszu idę z Narodowcami to się dostosowuję albo idę prywatnie.
@Anka - dokładnie tak - Pis sam sobie strzelił w stopę imprezami cyklicznymi, które wykluczają inne konkurencyjne. Marsz zarejestrował sie chyba na 4 lata przynajmniej, ma jedna ustalona trase i wszelkie kolidujące np. przemarsz Nowym Swiatem to wyklucza.
A ja u siebie wybieram się na oficjalne obchody z małą defiladą, śpiewaniem hymnu i złożeniem kwiatów pod pomnikami. Będzie też krótki marsz na rondo Dmowskiego, gdzie postawiono Maszt Niepodległości.
A dziś tak sobie myślałam, że dobrze mi się żyje w Polsce w tym 2018 roku, dosyć dostatnio, bezpiecznie, stabilnie i czuję się wolna. Oczywiście uwzględniając perspektywę geograficzną (w większości miejsc na świecie miałabym gorzej) i historyczną (na naszych terenach chyba nigdy nie miałabym pod tymi względami lepiej). Kraj piękny (klimat mógłby być lepszy ale ma tez swoje zalety), przyroda niespustoszona przez człowieka ani kataklizmy. Z lekkim sercem będę symbolicznie świętować w niedzielę, zapominając na ten dzień o minusach.
To nierealne... nie puszczą narodowców przed oficjelami bo trasa musi byc zabezpieczona...sytuacja patowa. Kompromitacja hgw Dutkiewicza Trzaskowskiego...
To teraz o tej samej porze i na tej samej trasie legalnie mogą przejść oba marsze? Może powinny pójść we wszechświatach równoległych...
W ogóle nie rozumiem załatwiania takich spraw na szybko na ostatnią chwilę. Można temat było ogarnąć kilka miesięcy temu. Teraz to jest nawet nie fair zakazywać marszu organizowanego pewnie od tygodni. Tak samo zrobiono zamieszanie z marszami w Lublinie w październiku.
To teraz o tej samej porze i na tej samej trasie legalnie mogą przejść oba marsze? Może powinny pójść we wszechświatach równoległych...
W ogóle nie rozumiem załatwiania takich spraw na szybko na ostatnią chwilę. Można temat było ogarnąć kilka miesięcy temu. Teraz to jest nawet nie fair zakazywać marszu organizowanego pewnie od tygodni. Tak samo zrobiono zamieszanie z marszami w Lublinie w październiku.
Dokładnie, też tego nie rozumiem. Wyobrażacie sobie, żeby Niemcy pozwolili np. żeby święto narodowe przejęło Adf i dziarscy chłopcy w ramach wspólnego świętowania wyrywali płyty chodnikowe na Unten den Linden?
Ja byłam swiecie przekonana, że są jakies porządne, centralne obchody,.. Wstyd, marsz prezydencki na szybko.. Ale jutro w szkołach jest fajna akcja - uczniowie w całej Polsce o 11.11 mają śpiewc hymn. U nas cała szkoła na szkolnym boisku będzie śpiewać. Ponoć 4,5 mln osób ma wziąć w tym udział
Tak Tola to bylo wtedy kiedy Sienkiewicz kazal podpalic budke przy ambasadzie rosyjskiej i inne lewackie prowokacje anify niemieckiej itp. Przez ostatnie 2-3 lata bylo tak.jak byc powinno.
W ogóle tego wszystkiego nie rozumiem. Dla mnie obchody 100 lat niepodległości to wspominanie tego, co piękne i ważne w naszej historii. Pamięć o tych, którzy walczyli o wolną Polskę ale też o wspaniałych wielkich Polakach - artystach, naukowcach, działaczach społecznych. I radość z tego, co Polska ma wspaniałego do zaoferowania: przyrody, zabytków, kulinariów, zwyczajów i tradycji, porzekadeł... Ja bym sobie wyobrażała obchody w formie radosnych festynów, wystaw, koncertów. Marsz swoją drogą, czemu nie.
Tylko raz bylam z dziecmi i byly za male. Wtedy bylo duzo prowokacji to chyba 2014 r byl.Teraz ide tylko z synem najstarszym. Poprzednio bylam z kolezanka i ojcem.Staram sie nie isc tam gdzie odpalaja race, to niepotrzebne i niebezieczne. Straz marszu szybko reaguje jak sie cos dzieje i jest porzadek. Kiedys bylismy na orszaku trzech kroli w warszawie i tam to dopiero byl chaos. Dziadki malo nas nie stratowaly, nic nie widac, niczego nie slycha i nie wiadomo co robic. Nigdy wiecej.
W ogóle tego wszystkiego nie rozumiem. Dla mnie obchody 100 lat niepodległości to wspominanie tego, co piękne i ważne w naszej historii. Pamięć o tych, którzy walczyli o wolną Polskę ale też o wspaniałych wielkich Polakach - artystach, naukowcach, działaczach społecznych. I radość z tego, co Polska ma wspaniałego do zaoferowania: przyrody, zabytków, kulinariów, zwyczajów i tradycji, porzekadeł... Ja bym sobie wyobrażała obchody w formie radosnych festynów, wystaw, koncertów. Marsz swoją drogą, czemu nie.
E, tak czytam, że będą różne wydarzenia - biegi, wystawy, koncerty, festiwale. To wszystko, o czym pisałam. Tylko szum wokół marszu jakoś to wszystko zagłuszył. To, co nam serwuja media, to wzajemne szczucie na siebie, nic więcej.
Tylko że te inne wydarzenia typu biegi , koncerty , festiwale to chyba raczej inicjatywa oddolna. Na szczeblu centralnym te wszystkie zwroty akcji jakoś mnie żenują .
W Opolu są różne imprezy organizowane z inicjatywy lojalnej jak rajd rowerowy czy spontaniczne skrzykniecie się przed oficjalnymi obchodami na wspólne śpiewanie hymnu.
Tylko że te inne wydarzenia typu biegi , koncerty , festiwale to chyba raczej inicjatywa oddolna. Na szczeblu centralnym te wszystkie zwroty akcji jakoś mnie żenują .
Ja juz od wczoraj świętuję pracowo. Cudne dzieciaki,aktualnie moje,2 klasa. Wytrzymały z zapartym tchem 3 godziny historii wczoraj a dzis prosily o jeszcze Akademia Hymn Piesni patriotyczne
Komentarz
Nie chodziło o to, że mają co innego zaplanowane. Prezydent jasno mówił, że problemem było to, że organizatorzy z ONR-u i Młodzieży Wszechpolskiej nie chcieli zagwarantować, że na marszu nie pojawią się żadne inne symbole niż polskie flagi.
To groziło sytuacją, w której prezydent skompromitowałby się maszerując łącznie z osobami niosącymi np. rasistowskie transparenty.
Tak czy tak, dziwi mnie, że obóz rządzący (a także wobec jego bierności władze Warszawy) nie zaplanowali kilka miesięcy wcześniej na przykład jakiejś wielkiej imprezy z paradą wojskową, tylko konsekwentnie oddają pole do działania radykałom.
U mnie w Łodzi będą odbywały się "Igrzyska Wolności"- będą to konferencje z udziałem intelektualistów, debaty, różnego rodzaju spotkania autorskie i koncerty. Będzie Tusk i kilka innych znanych postaci, także z zagranicy.
I nie nie ma oficjalnego zakazu zabierania transparentow. Ja piszę o tym co było mowione do narodowców w tym do mnie, że my jako narodowcy możemy wziąć tylko flagi bialo czerwone.
Wystarczy pooglądać spoty reklamujące Marsz. Wszedzie jest mowa o morzu bialo czerwonych flag, o swietowaniu a nie protestach z banerami i transparentami.
Super bo czulam ze odbieraja nam wolnosc malymi krokami tak ze.niektorzy nawet tego nie dostrzegaja.
Ale jutro w szkołach jest fajna akcja - uczniowie w całej Polsce o 11.11 mają śpiewc hymn. U nas cała szkoła na szkolnym boisku będzie śpiewać. Ponoć 4,5 mln osób ma wziąć w tym udział
Dla mnie obchody 100 lat niepodległości to wspominanie tego, co piękne i ważne w naszej historii. Pamięć o tych, którzy walczyli o wolną Polskę ale też o wspaniałych wielkich Polakach - artystach, naukowcach, działaczach społecznych. I radość z tego, co Polska ma wspaniałego do zaoferowania: przyrody, zabytków, kulinariów, zwyczajów i tradycji, porzekadeł...
Ja bym sobie wyobrażała obchody w formie radosnych festynów, wystaw, koncertów. Marsz swoją drogą, czemu nie.
Kiedys bylismy na orszaku trzech kroli w warszawie i tam to dopiero byl chaos. Dziadki malo nas nie stratowaly, nic nie widac, niczego nie slycha i nie wiadomo co robic. Nigdy wiecej.
Ale jednak chyba coś się dzieje.
E, tak czytam, że będą różne wydarzenia - biegi, wystawy, koncerty, festiwale. To wszystko, o czym pisałam.
Tylko szum wokół marszu jakoś to wszystko zagłuszył.
To, co nam serwuja media, to wzajemne szczucie na siebie, nic więcej.
https://niepodlegla.gov.pl/
Akademia
Hymn
Piesni patriotyczne