Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Chirurgiczne usuwanie ósemki!! :(

edytowano lutego 2020 w Pomagajmy sobie
Wyrosła mi ósemka poziomo i wchodzi w siódemkę. Moja stomatolog nie podejmuje się usunięcia. Na nfz termin 19.05 a prywatnie ceny kosmiczne....600 zl....jeśli bez komplikacji.... Z drugiej strony na nfz się też trochę boję bo już się nacięłam parę razy. Czy któraś z was wyrywała w Poznaniu lub okolicach?

Komentarz

  • awia powiedział(a):
    Wyrosła mi ósemka poziomo i wchodzi w siódemkę. Moja stomatolog nie podejmuje się usunięcia. Na nfz termin 19.05 a prywatnie ceny kosmiczne....600 zl....jeśli bez komplikacji.... Z drugiej strony na nfz się też trochę boję bo już się nacięłam parę razy. Czy któraś z was wyrywała w Poznaniu lub okolicach?
    Podpytam koleżankę, bo ma jakiegoś lekarza polecanego eksperta od ósemek ;)
  • Dzieki
  • Moja mama miała ostatnio usuwane 2 ósemki tu http://eldent.pl/index.php/uslugi/ i chyba koszt był całkiem do przyjęcia a z jakości usług są moi rodzice zadowoleni bardzo (od jakiegoś czasu tam chodzą), więc jak chcesz możesz tam zapytać... ale osobiście nie znam :)
    Podziękowali 1awia
  • Ja mogę polecić dowcipnego dentystę chirurga w Krakowie. Po pół godziny walki z moją ósemką mówi do asystentki - jak tu podejść, żeby żuchwy nie złamać ;)
    I w pewnym momencie - pan nie jęczy, to ja się tutaj męczę :)
  • mogę polecić dr Kwiatek
  • Własnie umówiłam się do dr Kwiatka :)
  • Dwie sztuki usuwał mi chirurg szczekowy. 
    Nie mam nikogo do polecenia, bo to było dość dawno. 
    Właśnie rosly mi obie ósemki w poprzek i pod kością..... nie chcę tego pamiętać.
    Podziękowali 1awia

  • dr Kwiatek usuwał (nam w rodzinie) chirurgicznie trudne zęby
    będzie dobrze :)

  • Dzięki. Mąż za młodu do niego chodził. Jestem panikara i w dodatku się naczytałam.... Wiem wiem.... się nie czyta :)
    Podziękowali 1AgaMaria
  • Mi już może nie wyjdą. Na to liczę 
  • Dobrze, że chirurgiczne usuwanie błędów działa! ;)
  • Mialam taki problem z jedną ósemka. Ale my z Trójmiasta. Usuwalam w przychodni przy uniwersytecie medycznym. Generalnie polecam, bo kolejki krótsze niż na nfz.
    Najpierw studentka robiła podchody do tego zęba, w końcu jeknela, że tego nie wyrwie. Zawołała lekarkę. Po kilku minutach ściągnęli profesora, który mozoląc się z moim zębem sapał 'k*wa, a czemu to tak krwawi'. 
    Dali znieczulenie, ale przy takim rwaniu to jak okład z rumianku był, po pół godziny mnie ścięło z nóg i Ketonal nie pomagał. 
  • Usuwanie błędów jest przynajmniej bezbolesne....choć trochę wstydliwe ;) Dzięki Gosia że czuwasz :)
  • Oby i z zębami poszło gładko.
    Podziękowali 2awia AgaMaria
  • @awia ten specjalista mojej koleżanki to też dr Kwiatek
    Podziękowali 1awia
  • Moja jedna ósemka była zwinięta w C. Byłam już dorosła. Chirurg szczękowy uderzał w nią młotkiem, pani pielęgniarka trzymała mnie za głowę, a Tato, który mnie przywiózł, modlił się za drzwiami gabinetu, bo słyszał te uderzenia.
    Ale lekarz był całkiem sympatyczny... opowiadał mi o kwitnących zawilcach. I potem mówi, a pani myśli, że po co ja pani o tych kwitnących zawilcach opowiadam. Psychologicznie bardzo spokos i z zębem się udało!
    Podziękowali 1In Spe
  • Oj nie straszcie :) Tydzień temu miałam usuwaną, 3 z kolei, jest nieźle tylko jakaś nitka tam dynda i idę sprawdzić czy wszystko ok jutro rano. Zostanie jeszcze jedna na kiedyś
  • AgaMaria lubie słuchać takie opowieści w kolejce do gabinetu ;)
    Podziękowali 1madzikg
  • Całe szczęście, że ja już po, bo jak was czytam to mi autentycznie pierze na rękach rośnie. Miałam narkozę, nie musiałam słuchać uderzeń młotka i opowieści o zawilcach.

    W Poznaniu pewnie drożej, w moim mieście za narkozę i usunięcie 3 trudnych zębów płaciłam 1000 zł, prywatnie. Na NFZ tylko znieczulenie by dali. Nołnołnoł!
    Podziękowali 1AgaMaria
  • edytowano lutego 2020
    A jakie przeciwbólowe po? 3 zęby naraz to szczęka rozwalona, no ale przynajmniej za jednym zamachem. Przy jednym u mnie ketonal a potem ibuprom max dał spokojnie radę 
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.