Ja tego nie oglądałam, ale jeśli jest uzasadniony powód do kpin i żartów to chyba coś nie tak z tą lekcja, nie wiem.
A nie lepiej merytoryczna krytyka? Albo propozycja co i jak należy poprawić zamiast kpin? Mam wrażenie, że kpiny i złośliwości niczego nie poprawią - jedynie pogorszą sytuację
Ja tego nie oglądałam, ale jeśli jest uzasadniony powód do kpin i żartów to chyba coś nie tak z tą lekcja, nie wiem.
A nie lepiej merytoryczna krytyka? Albo propozycja co i jak należy poprawić zamiast kpin? Mam wrażenie, że kpiny i złośliwości niczego nie poprawią - jedynie pogorszą sytuację
Może należy się przygotować do lekcji i mieć wykute definicje na blachę, hm? Po prostu - znać się na swoim przedmiocie, wystarczy.
Ja tego nie oglądałam, ale jeśli jest uzasadniony powód do kpin i żartów to chyba coś nie tak z tą lekcja, nie wiem.
A nie lepiej merytoryczna krytyka? Albo propozycja co i jak należy poprawić zamiast kpin? Mam wrażenie, że kpiny i złośliwości niczego nie poprawią - jedynie pogorszą sytuację
Może należy się przygotować do lekcji i mieć wykute definicje na blachę, hm? Po prostu - znać się na swoim przedmiocie, wystarczy.
Zakładam, że znasz się na tym, co robisz, cokolwiek to jest. Nie sądzisz jednak, że gdybyś nagle stanęła przed kamerami i to w okolicznościach, w jakich stanęły te panie, mogłabyś też mieć problem i popełnić błędy? Trema, brak doświadczenia telewizyjnego, pośpiech i jak się okazuje - brak merytorycznego wsparcia i możliwości poprawienia nagranego już materiału przyczyniły się do fiaska. Wiem, najłatwiej byłoby nigdzie nie iść i nic nie nagrywać. Ja nie poszłabym za żadne skarby - po pierwsze dlatego, że nie nadaję się do nagrywania i nie czuję tego ,, klimatu'', a po drugie (choć może po pierwsze - wołami by mnie nie zaciągnięto do reżimowej telewizji, która rok temu pluła i szczuła na nauczycieli).
Ja tego nie oglądałam, ale jeśli jest uzasadniony powód do kpin i żartów to chyba coś nie tak z tą lekcja, nie wiem.
A nie lepiej merytoryczna krytyka? Albo propozycja co i jak należy poprawić zamiast kpin? Mam wrażenie, że kpiny i złośliwości niczego nie poprawią - jedynie pogorszą sytuację
@monia3 ,gdzie mogę to tych wystąpień bronię ze względu na fakt,
że ja bym się tak z marszu,nie odważyła poddać publicznej ocenie,
występując w telewizji z jakimkolwiek pokazem..
I za to, że się odważyły, mają u mnie medal.
Natomiast niestety ta pani jest nienajlepiej przygotowana merytorycznie i to widać,
dokładnie tak jest chcesz być profesjonalistą to nim bądź zwłaszcza jak pokazują Cię w całej Polsce, nie ma zmiłuj
I dlatego wolno kpić i hejtowac, tworzyć memy? Profesjonalista tak nie postępuje - profesjonalista krytykuje kulturalnie, proponuje zmiany itd Chyba nie rozumiemy się - ja nie pisze o paniach w TV - ja pisze o reakcji na ich program - Ty zaś o prowadzących program (tak zrobiły błędy) Ja cały czas piszę o tym, że krytyka powinna być merytoryczna - nabijanie się i złośliwości świadczą tylko o wypowiadajacych się Od początku odniosłam wrażenie, że Pań nikt nie wsparł w kwestii jak sobie radzić przed kamerą
Panie nauczycielki mogly się pomylić, to tvp powinna to właściwie zrealizować, pytanie czy w ogóle dostały te nauczycielki do przejrzenia przed emisją, może by się zorientowały. Wstyd dla tvp za nieprofesjonalna realizację
Powtarzam - To wystarczy merytoryczna krytyka, a nie robienie memow - tyle Odnoszę się do formy krytyki, która pojawiła się w necie - nie podoba mi się chamstwo, jad i złośliwości, fejki itd
zgadzam się, że te programy nagrano i puszczono tak jak ktoś zaplanował. tu nie ma miejsca na usprawiedliwianie występujących osób stresem i wyjątkowością sytuacji. telewizja ma środki finansowe, rzeczowe oraz zasoby ludzkie i pytanie brzmi: dlaczego ich nie wykorzystano? dlaczego teraz pojawiają się hasła / teksty, "że paniom nikt nie pomógł / że panie miały jeden dzień na przygotowanie" - to się kupy nie trzyma. ktoś im zaproponował występ (kto? dlaczego? za ile?)
Wymaga się odwagi cywilnej od uczniów, młodzieży, niejednokrotnie "dorosłego odpowiedzialnego myślenia"- tutaj tego zabrakło u nauczycieli. Jeżeli ten linkowany artykuł z onetu jest prawdziwy to pokazuje kolejny beton systemowy:"bo dyrektorowi się nie odmawia". Tak naprawdę robiły coś poza umową.
Gdzie ten nauczyciel wolny od nacisków, kształtujący wolność sumienia i postaw. Dla mnie dobry nauczyciel to merytorycznie profesjonalista, czasem pasjonat, dobry aktor, ciekawy człowiek z humorem.
Było info w mediach, że specjalistki od parzystości to po linii partyjno-rodzinno towarzyskiej.
Na marginesie - wystarczy telefon z Kuratorium do dyrektora i dyskusji nie ma. Kuratorium to dopiero betonowy twór, kuratorium to za komuny od obecnego mogłoby się wiele nauczyć
A są wypozyczane laptopy dzwoniły do mnie panie z dwóch szkół od córek , umowa użyczenia do końca roku szkolnego , szczerze cieszę się że nie muszę tego kupować bo na stanie mi nie potrzebne
Co myślicie o apelu rzecznika praw dziecka aby podnieść oceny uczniom tak aby wszyscy zdali do następnej klasy , minister też apelował żeby nie wstawiać 1
Co myślicie o apelu rzecznika praw dziecka aby podnieść oceny uczniom tak aby wszyscy zdali do następnej klasy , minister też apelował żeby nie wstawiać 1 Ż
mój najstarszy ma nk z edukacji do bezpieczeństwa na drugi semestr. Szczegół, że nauczyciel od 11.03 się z uczniami nie kontaktował, chociaż szkoła sobie radzi zdalnie, niczego nie zadawał, żadnych materiałów nie przesłał, żadnych tematów nie zadał... Kto nie zdążył złapać oceny w pierwszym miesięcy semestru wylądował z propozycją nieklasyfikowany
Komentarz
Mam wrażenie, że kpiny i złośliwości niczego nie poprawią - jedynie pogorszą sytuację
dziękuję
dokładnie tak jest
chcesz być profesjonalistą
to nim bądź
zwłaszcza jak pokazują Cię w całej Polsce, nie ma zmiłuj
Wiem, najłatwiej byłoby nigdzie nie iść i nic nie nagrywać. Ja nie poszłabym za żadne skarby - po pierwsze dlatego, że nie nadaję się do nagrywania i nie czuję tego ,, klimatu'', a po drugie (choć może po pierwsze - wołami by mnie nie zaciągnięto do reżimowej telewizji, która rok temu pluła i szczuła na nauczycieli).
byle nie betonowym
Chyba nie rozumiemy się - ja nie pisze o paniach w TV - ja pisze o reakcji na ich program - Ty zaś o prowadzących program (tak zrobiły błędy)
Ja cały czas piszę o tym, że krytyka powinna być merytoryczna - nabijanie się i złośliwości świadczą tylko o wypowiadajacych się
Od początku odniosłam wrażenie, że Pań nikt nie wsparł w kwestii jak sobie radzić przed kamerą
Odnoszę się do formy krytyki, która pojawiła się w necie - nie podoba mi się chamstwo, jad i złośliwości, fejki itd
tu nie ma miejsca na usprawiedliwianie występujących osób stresem i wyjątkowością sytuacji.
telewizja ma środki finansowe, rzeczowe oraz zasoby ludzkie i pytanie brzmi: dlaczego ich nie wykorzystano? dlaczego teraz pojawiają się hasła / teksty, "że paniom nikt nie pomógł / że panie miały jeden dzień na przygotowanie" - to się kupy nie trzyma.
ktoś im zaproponował występ (kto? dlaczego? za ile?)
czy mógłby pozwolic sobie na taki błąd i byłby uznany?
niejednokrotnie "dorosłego odpowiedzialnego myślenia"-
tutaj tego zabrakło u nauczycieli.
Jeżeli ten linkowany artykuł z onetu jest prawdziwy to pokazuje kolejny beton systemowy:"bo dyrektorowi się nie odmawia". Tak naprawdę robiły coś poza umową.
Gdzie ten nauczyciel wolny od nacisków, kształtujący wolność sumienia i postaw.
Dla mnie dobry nauczyciel to merytorycznie profesjonalista, czasem pasjonat, dobry aktor, ciekawy człowiek z humorem.
To widzę po części komentarzy, że się udało.
Tak, jestem wyznawca teorii spiskowych.
Na marginesie - wystarczy telefon z Kuratorium do dyrektora i dyskusji nie ma.
Kuratorium to dopiero betonowy twór, kuratorium to za komuny od obecnego mogłoby się wiele nauczyć
https://www.google.com/amp/s/www.gazetaprawna.pl/amp/1458861,skarga-na-nauczyciela-to-zysk-dla-urzednika-rzecznicy-dyscyplinarni-i-czlonkowie-komisji-zarabiaja-na-donosach.html
Zobaczcie to ciekawe
religi.
Kto nie zdążył złapać oceny w pierwszym miesięcy semestru wylądował z propozycją nieklasyfikowany
pomysł o centralnym podnoszeniu ocen beznadziejny