A ktoś wie jak to wygląda od drugiej strony? Jeśli drużynowy organizuje obóz wędrowny to kto ewentualnie powinien zgłosić na listę, żeby rodzice mogli skorzystac z bonu? Drużynowy konkrerny obóz, organizacja harcerska wszystkie swoje obozy łącznie? I jak wtedy z płatnosciami? Bo jednak drużynowy musi wszystko z góry opłacić żywą gotówką a nie bonem, który zadziała lub nie.
Dzięki. Odnoszę wrażenie, że ten bon jest bez sensu. Wolałabym połowę tej kwoty dostać do ręki. Przypuszczam że wiele rodzin wcale z tego nie skorzysta, bo to jest niepotrzebnie skomplikowane.
No właśnie dlatego skomplikowane żeby ludzie nie skorzystali. Ale sukces odtrabic można.
Myślę po prostu,że tak naprawdę w branży turystycznej kryzysu nie ma skoro ci co oferują noclegi nie są zainteresowani taką formą zarobienia kasy.
Może nie chcą sobie fundować potem różnych kontroli, które mogą wpłynąć na funkcjonowanie firmy.
Dzięki. Odnoszę wrażenie, że ten bon jest bez sensu. Wolałabym połowę tej kwoty dostać do ręki. Przypuszczam że wiele rodzin wcale z tego nie skorzysta, bo to jest niepotrzebnie skomplikowane. Edit. Bez sensu że nie można tym bonem płacić wszędzie, a tylko u tych którzy do tego przystąpili.
Ten bon jest pomyślany, jako wsparcie dla branży turystycznej. Dzieciaki skorzystają niejako przy okazji. Moim zdaniem - pomysł dobry, można było od razu wesprzeć ww branżę, ale upieczono dwie pieczenie na jednym ogniu.
Dzięki. Odnoszę wrażenie, że ten bon jest bez sensu. Wolałabym połowę tej kwoty dostać do ręki. Przypuszczam że wiele rodzin wcale z tego nie skorzysta, bo to jest niepotrzebnie skomplikowane.
No właśnie dlatego skomplikowane żeby ludzie nie skorzystali. Ale sukces odtrabic można.
Myślę po prostu,że tak naprawdę w branży turystycznej kryzysu nie ma skoro ci co oferują noclegi nie są zainteresowani taką formą zarobienia kasy.
Wcale mnie to nie dziwi. Liczyli na inną formę wsparcia, niekłopotliwą, a przy tym - jak to bywa w Polsce - zapewne kombinowali wyłudzenia.
Dzięki. Odnoszę wrażenie, że ten bon jest bez sensu. Wolałabym połowę tej kwoty dostać do ręki. Przypuszczam że wiele rodzin wcale z tego nie skorzysta, bo to jest niepotrzebnie skomplikowane. Edit. Bez sensu że nie można tym bonem płacić wszędzie, a tylko u tych którzy do tego przystąpili.
Ten bon jest pomyślany, jako wsparcie dla branży turystycznej. Dzieciaki skorzystają niejako przy okazji. Moim zdaniem - pomysł dobry, można było od razu wesprzeć ww branżę, ale upieczono dwie pieczenie na jednym ogniu.
Klarcia, dopóki nie zaczniesz szukać noclegu z 5 dzieci tak się może wydawać, że to dobry pomysł....
Dzięki. Odnoszę wrażenie, że ten bon jest bez sensu. Wolałabym połowę tej kwoty dostać do ręki. Przypuszczam że wiele rodzin wcale z tego nie skorzysta, bo to jest niepotrzebnie skomplikowane.
No właśnie dlatego skomplikowane żeby ludzie nie skorzystali. Ale sukces odtrabic można.
Dlatego ci którzy uważają, że zamiast 500+ powinny też być bony nie wiedzą co mówią. Najwieksze utrudnienia ma właśnie duża rodzina, bo dla takiej trzyosobowej nie problem znaleźć nocleg. Również atrakcje dla jednego dziecka łatwiej dopasować niż dla dzieci z kilkunastoletnia różnica wieku.
A to trzeba obowiązkowo ciągnąć ze sobą całą rodzinę? Może można wziąć sobie jedno grzeczne dziecko i odpoczac w spa A następnym razem kolejne i kolejne..i tak oto mieć zapełnione całe wakacje
Dzięki. Odnoszę wrażenie, że ten bon jest bez sensu. Wolałabym połowę tej kwoty dostać do ręki. Przypuszczam że wiele rodzin wcale z tego nie skorzysta, bo to jest niepotrzebnie skomplikowane. Edit. Bez sensu że nie można tym bonem płacić wszędzie, a tylko u tych którzy do tego przystąpili.
Ten bon jest pomyślany, jako wsparcie dla branży turystycznej. Dzieciaki skorzystają niejako przy okazji. Moim zdaniem - pomysł dobry, można było od razu wesprzeć ww branżę, ale upieczono dwie pieczenie na jednym ogniu.
Klarcia, dopóki nie zaczniesz szukać noclegu z 5 dzieci tak się może wydawać, że to dobry pomysł....
Przecież można wziąć dwa pokoje ..albo i trzy albo jakiś dom albo mieszkanie
Dzięki. Odnoszę wrażenie, że ten bon jest bez sensu. Wolałabym połowę tej kwoty dostać do ręki. Przypuszczam że wiele rodzin wcale z tego nie skorzysta, bo to jest niepotrzebnie skomplikowane. Edit. Bez sensu że nie można tym bonem płacić wszędzie, a tylko u tych którzy do tego przystąpili.
Ten bon jest pomyślany, jako wsparcie dla branży turystycznej. Dzieciaki skorzystają niejako przy okazji. Moim zdaniem - pomysł dobry, można było od razu wesprzeć ww branżę, ale upieczono dwie pieczenie na jednym ogniu.
Klarcia, dopóki nie zaczniesz szukać noclegu z 5 dzieci tak się może wydawać, że to dobry pomysł....
Przecież można wziąć dwa pokoje ..albo i trzy albo jakiś dom albo mieszkanie
Zastanawiam się wogole gdzie tu logika- z jednej strony ogłaszany rekordowy wzrost zakażeń, a z drugiej bony żeby wyjeżdżać. Jeśli serio jest wzrost to się przecież wszystko poroznosi od tych wyjazdów.
Dzięki. Odnoszę wrażenie, że ten bon jest bez sensu. Wolałabym połowę tej kwoty dostać do ręki. Przypuszczam że wiele rodzin wcale z tego nie skorzysta, bo to jest niepotrzebnie skomplikowane. Edit. Bez sensu że nie można tym bonem płacić wszędzie, a tylko u tych którzy do tego przystąpili.
Ten bon jest pomyślany, jako wsparcie dla branży turystycznej. Dzieciaki skorzystają niejako przy okazji. Moim zdaniem - pomysł dobry, można było od razu wesprzeć ww branżę, ale upieczono dwie pieczenie na jednym ogniu.
Klarcia, dopóki nie zaczniesz szukać noclegu z 5 dzieci tak się może wydawać, że to dobry pomysł....
Przecież można wziąć dwa pokoje ..albo i trzy albo jakiś dom albo mieszkanie
Mieszkania nie realizują bonów.
Oczywiście,że realizują jeśli to jest wynajem turystyczny a nie długotrwały pobyt. Bardzo dużo jest takich ofert. Osobiście wolę niezależny domek albo mieszkanie wynająć niż pokoje w jakimś hotelu lub pensjonacie gdzie jest dużo ludzi,wspólne stołówki,korytarze lub aneksy kuchenne itp.
Szukałam akurat w Kołobrzegu. Jest dużo podmiotów na liście. A także przez ogłoszenia i pytałam właściciela czy można płacić bonem. Często można ale nie mają już terminów... Widziałam też na olx pod hasłem "bon turystyczny" ogłoszenia z ofertami.
Dzięki. Odnoszę wrażenie, że ten bon jest bez sensu. Wolałabym połowę tej kwoty dostać do ręki. Przypuszczam że wiele rodzin wcale z tego nie skorzysta, bo to jest niepotrzebnie skomplikowane. Edit. Bez sensu że nie można tym bonem płacić wszędzie, a tylko u tych którzy do tego przystąpili.
Ten bon jest pomyślany, jako wsparcie dla branży turystycznej. Dzieciaki skorzystają niejako przy okazji. Moim zdaniem - pomysł dobry, można było od razu wesprzeć ww branżę, ale upieczono dwie pieczenie na jednym ogniu.
Klarcia, dopóki nie zaczniesz szukać noclegu z 5 dzieci tak się może wydawać, że to dobry pomysł....
Przecież można wziąć dwa pokoje ..albo i trzy albo jakiś dom albo mieszkanie
Mieszkania nie realizują bonów.
asiao:
Te mieszkania nazywają się apartamenty No taki seetower w Gdyni O wlasnie. Jest na liście see towers?
Szukalam noclegow w okolicach Zakopanego, w Ojcowie, w Krakowie, w Częstochowie. Wszędzie mniej więcej od początku lipca mają full i zero miejsc. Chyba że hotele 4*^ Znajoma,.która ma domki niedaleko Krynicy Morskiej mówi, że ruch jest i tak, a wejście w program to proszenie się o dodatkowe kontrole i klopoty.
My w tym roku bez bonu i jak patrzę na zakres to szczerze wątpię, żebyśmy chcieli go wykorzystać.
Ha. Mam bratową stryjeczną, co na posesji będącej moją ojcowizną prowadzi gospodarstwo agroturystyczne. Zadzwonię do niej, niech się wpisze na listę, to pojedziemy pokazać dzieciom, skąd jeden z ich korzeni. Beskid niski.
Komentarz
Ten bon jest pomyślany, jako wsparcie dla branży turystycznej. Dzieciaki skorzystają niejako przy okazji.
Moim zdaniem - pomysł dobry, można było od razu wesprzeć ww branżę, ale upieczono dwie pieczenie na jednym ogniu.
Ten bon będzie ważny dwa lata.
Wcale mnie to nie dziwi. Liczyli na inną formę wsparcia, niekłopotliwą, a przy tym - jak to bywa w Polsce - zapewne kombinowali wyłudzenia.
Może można wziąć sobie jedno grzeczne dziecko i odpoczac w spa
A następnym razem kolejne i kolejne..i tak oto mieć zapełnione całe wakacje
Może można właśnie pojechać tylko z Y i bonem zapłacić za X i Y, mimo, że X ze mną nie ma (może ma inny ciekawszy czas opłacony nie-bonem)?
Oczywiście,że realizują jeśli to jest wynajem turystyczny a nie długotrwały pobyt. Bardzo dużo jest takich ofert.
Osobiście wolę niezależny domek albo mieszkanie wynająć niż pokoje w jakimś hotelu lub pensjonacie gdzie jest dużo ludzi,wspólne stołówki,korytarze lub aneksy kuchenne itp.
Widziałam też na olx pod hasłem "bon turystyczny" ogłoszenia z ofertami.
My w tym roku bez bonu i jak patrzę na zakres to szczerze wątpię, żebyśmy chcieli go wykorzystać.
A stryjeczna? Też się chętnie dowiem