Czyli teściowa (osoba samotna i mieszkająca rzut beretem ), która już nota bene przechorowała covid miesiąc temu, nie będzie mogła przyjść na Wigilię bo będzie ponad 5 ? Ekstra Święta...
Czyli teściowa (osoba samotna i mieszkająca rzut beretem ), która już nota bene przechorowała covid miesiąc temu, nie będzie mogła przyjść na Wigilię bo będzie ponad 5 ? Ekstra Święta...
Tego nikt nie sprawdzi. Prawo bez sankcji, ale będzie oddziaływało na praktykę.
Ja to tak rozumiem że nie może być więcej niż 5 osób -nie dotyczy osób mieszkających razem czyli - nas jest 6 to 5 osób może swobodnie do nas przyjechać nie mieszkających razem czyli w praktyce 5 rodzin ....
Tak bo sami do swoich rozporządzeń zapewne nie zastosują się.
Zastosuja się ,jest tak nie jasno napisane że można interpretować różnie, a kto ma władzę tego interpretacja jest ważna, a i stosowanie do sytuacji może dobierać interpretację
Po domach chodzić nie będą ale auta kontrolować na drodze już raczej tak. Ja zasadniczo raczej święta zawsze w domu spędzałam bo mój mąż anty-towarzyski, chyba że kolega na piwo....ale wiadomo rodzina nie piwo to ma wywalone . Ale w tym roku Wiola już u siebie, Kaśce też się nie spieszy i będą sami i to już mi się nie podoba bo tak oni do dziadka jadąc wstępują na kawę a teraz ani do dziadka ani na kawę (bo oni karni bardzo)
Szczerze jechać i mandat zarobić kto by chciał? Na Wielkanoc ponoć sąsiedzi się wzajemnie zgłaszali że ktoś przyjechał i niestety policja straż miejska musiała interweniować to ludzie się bardziej boją, a i wszechobecne informacje o liczbie zarażonych liczbie zgonów też mają wpływ biorąc pod uwagę utrudniony dostęp do leczenia
Komentarz
Dodalam cytat + lit.
A policja: Kolędnicy.
To nie pierwszy przypadek , mamy to pokazane na historii maseczek.
Po pierwsze to przecież rozporzadzenie tylko, wiec jaką ma moc prawną i co grozi za złamanie tegoż?
Po drugie
Biorąc pod uwagę powyższe rozumienie i interpretacja może być różna.
Reasumując, spędzę świata jak uważam za stosowne. Mati mi ich planować nie będzie.
Konstytucja RP wyraźnie mówi:
Art. 57.
Każdemu zapewnia się wolność organizowania pokojowych zgromadzeń i uczestniczenia w nich. Ograniczenie tej wolności może określać ustawa.
USTAWA nie Rozporządzenie!
Na Wielkanoc ponoć sąsiedzi się wzajemnie zgłaszali że ktoś przyjechał i niestety policja straż miejska musiała interweniować to ludzie się bardziej boją, a i wszechobecne informacje o liczbie zarażonych liczbie zgonów też mają wpływ biorąc pod uwagę utrudniony dostęp do leczenia