Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Polacy będą mieli jedno z najdroższych LPG w Europie

edytowano czerwca 2008 w Polityka
image

Polacy będą mieli jedno z najdroższych LPG w Europie

W trzeciej propozycji stawek akcyzy Ministerstwo Finansów utrzymało wniosek podniesienia o 58 proc. akcyzy na LPG. Przy drożejących paliwach wzrost akcyzy da się konsumentom we znaki.

Ministerstwo Finansów zaprezentowało projekt ustawy o podatku akcyzowym po konsultacjach międzyresortowych i społecznych. Przedstawiciele resortu zapewniają, że wysłuchali i uwzględnili przedstawione uwagi. Jednak wyraźnie nic to nie dało.
Mimo przedstawianych argumentów ekspertów, negatywnej opinii całej branży paliwowej, stanowisk innych organizacji ministerstwo nadal utrzymuje propozycję podwyżki akcyzy o 58 proc. - mówi Andrzej Olechowski z Polskiej Organizacji Gazu Płynnego.

Wprowadzenie tej podwyżki spowoduje stopniowy zanik rynku LPG - mówi Sylwia Popławska z Koalicji na Rzecz Autogazu.
Dodaje, że ma nadzieję, że jeśli rząd go przyjmie, to uda się zmienić wysokość stawek w Sejmie.

Stanowisko przeciwników podwyżki akcyzy popierają też ministerstwa środowiska i gospodarki, co wynika z protokółu rozbieżności załączonego do projektu prawa akcyzowego.

Resort proponuje m.in. wzrost stawki podatku akcyzowego na gaz płynny do napędu silników spalinowych (LPG) z 695 zł/1 tys. kg na 1,1 tys. zł/1 tys. kg, czyli o prawie 60 proc. Będzie to oznaczać wzrost akcyzy na litr autogazu o 28 groszy, po uwzględnieniu VAT-u. Ma to dać budżetowi dodatkowe 700 mln zł z podatku akcyzowego.

Jeden z argumentów podnoszonych, zwłaszcza wcześniej, przez resort finansów, mówi o konieczności dostosowania się do wymogów i standardów Unii Europejskiej. Jednak trudno go udowodnić, bowiem stawka akcyzy w Polsce na LPG jest dużo wyższa od stawki minimalnej (125 euro/1 tys. kg) i wynosi według obecnego kursu ponad 206 euro. Po podwyżce wzrośnie do aż 327,4 euro. Wyższa jest np. w Danii, gdzie wynosi ok. 475 euro. Warto przy tym pamiętać, że wysokość akcyzy dla LPG (paliw silnikowych) była ustalana w Polsce przy słabszej złotówce i wraz z jej umacnianiem wzrasta w porównaniu z innymi państwami UE. Porównując poziomy opodatkowania akcyzą LPG w Polsce na tle innych krajów Europy, trzeba pamiętać, że u nas produkty te są obłożone dodatkową opłatą paliwową, która wynosi 105 zł za tonę paliwa lub gazu.

Trudno też obronić argument przedstawiony w najnowszej wersji uzasadnienia do nowelizacji ustawy o akcyzie. Mówi on, że regulacja ma na celu dążenie do ustalania właściwych relacji w opodatkowaniu benzyny i gazu skroplonego służących do napędu pojazdów samochodowych.
Również w tym zakresie obserwujemy, że nasz kraj należy do liderów europejskich - tj. stosunek akcyzy na LPG do napędu pojazdów do akcyzy na benzynę i ON w Polsce jest jednym z najwyższych w całej Unii Europejskiej - podkreśla Andrzej Olechowski.

Ponadto, obliczając relacje cen i akcyzy na autogaz do pozostałych paliw, trzeba pamiętać, że samochody napędzane LPG zużywają go o 15-20 proc. więcej niż benzyny.

W uzasadnieniu Ministerstwo Finansów wspomina, że poziom cen LPG jest w znacznej mierze wypadkową sytuacji na rynkach światowych, jednak nie zaznacza, że zdaniem analityków paliwowych w perspektywie choćby najbliższych wakacji, bez podnoszenia akcyzy cena litra LPG wzrośnie o ok. 10 gr.

327,4 euro na 1 tys. kg wynosi akcyza na autogaz w Polsce. W Europie wyższa jest tylko w Danii

Krzysztof Grad
Gazeta Prawna

Komentarz

  • dopóki rząd jest zakładnikiem deficytowych górników, stoczniowców, etc i w strachu o re-elekcję będzie ulegał wszelkiej maści żądaniom - to będzie sięgał tylko głębiej i głębiej do naszych kieszeni i zadłużał się na konto naszych dzieci.
  • A zapytam grzecznie czyim zakładnikiem ma być rząd?
  • Niczyim.
    W równym stopniu powiniem zabezpieczać interesy wszystkich obywateli. Bez względu na liczbę protestujących czy domagających się czegoś. W czym jestem (-śmy) gorszy od stoczniowca lub górnika że nie dopłaca do mojego biznesu.
    Czy to OK że jedni pokrzyczą i blokują ulice i dostają "haracz" kosztem pozostałych podatników ? A rząd nie ma odwagi odesłać ich do domu ?
  • Jakoś mnie to już specjalnie nie dziwi. Orzecież nie od dziś wiadomo, że to 'bandyckie" państwo...
  • A czy stoczniowiec i górnik swej pracy nie wykonują dla dobra ogółu. A węgiel nie jest skarbem naszej ziemi? Ktoś musi się poświęcić by to czarne złoto wydobyć, a czasy pracy za ordery się skończyły prosty człowiek ma prawo do godziwej płacy.Znasz kolego jakiegoś górnika? Ja znam co dzień wychodzi z domu i nie wie czy wróci za marne 1800 zł znam też prezesów firm i redaktorków różnych mediów służących grupom interesów za grube pieniądze i niczym nieryzykujący no może tylko utratom konfitur. Jeżeli ludzie stracą możliwość wyrażania swego zdania to będzie niezły kołchoz. Rząd jest zakładnikiem Narodu w interesie którego ma sprawować władzę, a jeżeli nie radzi sobie to wont na zieloną trawkę.
  • Co to znaczy dobro ogółu ? Czy jest jakaś definicja ? Jakiś komitet czy mędrcy wyrokują o tem ?
    Dla dobra ogółu jak powiedziało radio wydano tylko na stocznie 5 mld PLN. Ok. 150 zł na głowę.
    Ja bym wolał tą kasę wydać np. na czereśnie. A ty ?
    Dla dobra ogółu to już niejeden ogół albo eliminowano mniej lub bardziej drastycznie
    Ja bym wolał dobro jednostki: konkretnie moje, twoje, itp.
    Niech każdy sam dba o swój los.
    Im więcej dba o dobro ogółu to na ogół źle się to kończy dla poszczegółnych ludzi.
    Nikt tych ludzi nie zmusza do tej pracy. W Polsce jak wiadomo bezrobocie to fikcja. Można zmieniać pracę.
    A rząd powinien mieć odwagę to wszystko sprzedać i niech górnicy, stoczniowcy, kolejarze, listonosze itp. dogadują się, procesują się ze swoimi szefami.
  • Jak na utrzymanie jednego stanowiska pracy to niewiele lepiej utrzymywać bezrobotnego też z podatków. Chłopie obudź się spojrzyj za zachodnią granicę tam też są firmy które otrzymują dotacje od państwa choćby France T??l??com kopalnie w Anglii trochę historii jak myślisz kto inwestował w COP i Gdynię prywatni inwestorzy?
    A czas obecny wrócimy do przykładu France T??l??com jest narodowym operatorem Francji i nikt nie wspomina o inwestorze strategicznym jak w wypadku TP SA.

    >>Niech każdy sam dba o swój los.<<

    Owszem bezrobotni, bezdomni, chorzy, upośledzeni i tym podobna zbieranina też niech sobie radzi sama bo >>PLN. Ok. 150 zł na głowę.
    Ja bym wolał tą kasę wydać np. na czereśnie. A ty ?<<<


    >>>Nikt tych ludzi nie zmusza do tej pracy. W Polsce jak wiadomo bezrobocie to fikcja. Można zmieniać pracę.<<

    Oczywiście to zbieranina obiboków, reakcyjnych pijaków o roszczeniowej postawie do życia. Zapewne pieniądze potrzebne im są na wystawne rauty w drogich restauracjach i my biedne społeczeństwo mamy im to zapewnić. Ciekawe tylko ilu wśród nich jest wielodzietnych? Wiem kto kształtował podobną do Twojej świadomość ale nie powiem.

    >>A rząd powinien mieć odwagę to wszystko sprzedać i.....<<<

    zapomniałeś dodać wysoko wynagradzanych lekarzy i pielęgniarki no i szpitale też pod młotek Pozdrowienia od pani Sawickiej -takich interesów oczekujesz od władzy? bo takie nam szykuje.
  • Drogi Rafale,
    nie wiem po co te przykłady z zachodu ?
    Czego mają nas nauczyć - rozrzutności ?

    Są kraje gdzie biznes telekomunikacyjny, stoczniowy, kopalnie przynosi rewelacyjne zyski i nikt nie musi do nich dopłacać.

    Ja chciałbym abyśmy nie musieli dopłacać do "firm" które z dotacyj utrzymują głównie dyrektorsko-menadżerską bezproduktywną "arystokracją", która robotników instrumentalnie wykorzystuje dla podtrzymania egzystencji tych pseudo-przedsiębiorstw. Czy nie widzisz, że wielodzietni dopłacają najwięcej ?

    Dlaczego mamy utrzymywać bezrobotnych z podatków - czy nie rozumiesz, żeby wypłacić "bezrobotnemu" zasiłek - to skąd rząd bierze na to pieniądze ?
    Z twojej i mojej i takich jak my kieszeni. To znaczy że o tyle ile wypłaca się zasiłki o tyle blokujemy zatrudnianie tych ludzi legalnie.
    Nie chcę krzywdy tych ludzi - ale wolę dać im wędkę niż gotową i usmażoną rybę.
    Czy nie dostrzegarz, że wielu z tych niezaradnych, jest nimi z wygody. Listonosz przyniesie zasiłek, nie trzeba rano wstawać, spieszyć się aby gdzieś zdążyć, itp...
    Na brakującą resztę do rodzinnego budżetu zawsze gdzieś dorobią na czarno ...
    Nie chcę się dawać nabierać na tę fikcję. A ty ?

    Co do chorych i upośledzonych - każdy z nas może dobrowolnie, ofiarnie i indywidualnie pomagać tym ludziom realizując ideały chrześcijańskiego miłosierdzia.

    Czy potrzebujemy do tego kosztownego,marnotrawnego, niewydajnego i przymusowego systemu?
  • [cite] Adalbert:[/cite]Dla dobra ogółu jak powiedziało radio wydano tylko na stocznie 5 mld PLN.
    Szkoda, że od razu nie powiedzieli 50 mld albo 500 mld PLN - po co się propagandziści naszego słońca mają ograniczać.

    Stocznia Gdańska dostała pomocy - i to nie bezpośrednio - 50 mln PLN (słownie: pięćdziesiąt milionów PLN). Tak mówił nawet obecny rząd do stycznia tego (2008) roku. I nagle jakimś cudem w lutym towarzystwo z PO wymyśliło kwotę 750 mln PLN, a teraz to już w ogóle lecą w kosmos z tymi bajkami.
  • za money.pl : http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/hojna;pomoc;panstwa;niemile;widziana;przez;ue,193,0,208321.html#

    "Polska wydała w 2005 roku 1,9 mld euro ze swojego budżetu w ramach pomocy państwa w różnych sektorach (z wyłączeniem wsparcia transportu kolejowego) - wynika z opublikowanego w poniedziałek raportu Komisji Europejskiej. Odpowiada to 0,82 proc. polskiego PKB"

    daje to 1,9 mld euro x 4,10 ( czerwca 2005 za Pekao) = 7,89 mld PLN

    Przecież tą kwotę pod przymusem odebrano nam w rozmatych podatkach.
    Ktoś zadecydował za nas - nie kierując się "dobrem ogółu" tylko wąsko pojętym interesem głośniej krzyczących, których głosy będą potrzebne w nadchodzących wyborach. Nazywa się to przekupstwo.

    Pytam Rafała, czym usprawiedliwiony jest zabór mienia jednym i przekazanie innym ?


    Zwróc uwagę, że nie interesuje mnie kto, jak opcja uprawia ten perfidny proceder.

    Potępiam takie postępowanie - które obywa się moim / naszym kosztem.
  • Przytoczony cytat nie obala danych przedstawionych przeze mnie.

    W takim razie widzę Adalbercie, że chyba kochasz ZSRE (za liczne i wysokie podatki, wybujałą do granic biurokrację, itd.) tak samo jak ja. :bigsmile:
  • Amen.Amen. "kocham" ZSRE
  • >>Przecież tą kwotę pod przymusem odebrano nam w rozmatych podatkach.
    Ktoś zadecydował za nas - nie kierując się "dobrem ogółu" tylko wąsko pojętym interesem głośniej krzyczących, których głosy będą potrzebne w nadchodzących wyborach. Nazywa się to przekupstwo<<

    Przekupstwem były obietnice obecnej ekipy w KGHM-ie gdzie obiecano że po dojściu do władzy zostanie wypłacona wysoka dywidenda pracownikom.

    Dlaczego drogi Adalbercie nie protestujesz przeciwko wysokiej akcyzie na paliwa? Policz sobie cena paliwa np 1zł i podatki od tej kwoty w wysokości 40%, a cena paliwa 2 zł i podatki od tej kwoty też 40% można na koniec roku pokazać gawiedzi jak dobrze zarządza się budżetem pełny skarbiec dutków od wydutkanych.

    >>"Polska wydała w 2005 roku 1,9 mld euro ze swojego budżetu w ramach pomocy państwa w różnych sektorach (z wyłączeniem wsparcia transportu kolejowego) - wynika z opublikowanego w poniedziałek raportu Komisji Europejskiej. Odpowiada to 0,82 proc. polskiego PKB"<<

    Z przytoczonych tu cyfr wynika że jest to naprawdę ułamek "0,82 proc. polskiego PKB". Ciekawe byłoby wyliczenie ile kosztowało by święty budżet utrzymanie tych którzy nie dali rady w warunkach wolnego rynku. Zajrzyj ile kosztuje budżet obsługa zadłużenia to też idzie z Twojej kieszeni i może tak naprawdę gdzie indzie szukaj oszczędności.
  • >Nie chcę krzywdy tych ludzi - ale wolę dać im wędkę niż gotową i usmażoną rybę.<<

    70% prywatyzacji w kraju skończyło się wygaszeniem zakładów na zachodzie nazywa się to wrogim przejęciem konkurencji. Pozostałe 30% różnie skończyło część jako baza przerzutowa towarów z zachodu na nasz rynek. Zwróć uwagę że gigantyczne bezrobocie zmniejszyło się tylko dzięki imigracji do takiego modelu wędki mamy zmierzać?
  • Wolabym aby rząd nam nie pomagał, gdyż:
    a) primo - jest to pomoc z reguły uznaniowa, kryteria niejasne, nie dla wszystkich starczy ... więc w zasadzie decysują tzw. "współczynniki powrotu" zwane łapówką. Przez to nasza ojczyzna ląduje w tych statystykach za krajami Afryki
    b) secundo - jest to niedźwiedzia przysługa. tym którym pomaga wpadają w coraz większe kłopoty, bo nie szukaja prawdziwych rozwiązań dla swoich prawdziwych kłopotów, tylko wyciągaja rękę po pieniądze. Tak łatwiej, tylko donikąd nie prowadzi
    c) tertio- rząd żeby komuś "dać" musi:
    - najpierw zabrać pod przumusem
    - drukuje pieniądz papierowy, nakręcając inflację - okrada nas w nocy. Kiedy idziesz następnego dnia do sklepu okazuje się że musisz zapłacić więcej.
    - zadłuża się na konto naszych dzieci
    np. za podatki.pl z dnia 22.03.2007 ( nie znam aktualnych liczb)
    "Wysokość długu publicznego w Polsce wynosi dziś już ok. 480 mld zł. Zbliżają się wybory samorządowe, w których ponownie słyszymy slogany o Polsce solidarnej. Czy Polacy wiedzą, ile to nas wszystkich kosztuje, jak bardzo zadłużone będą nasze dzieci i wnuki oraz co z tych pożyczek jest realizowane?

    "W ciągu 5 ostatnich lat dług publiczny wzrósł o ok. 190 mld zł. Daje to ok. 38 mld zł nowego zadłużenia w okresie 1 roku budżetowego. Tak więc rządy SLD, które trwały 4 lata, oraz jednoroczne PIS będą kosztować przyszłe pokolenia Polaków wielkie sumy. Już dziś przeciętne zadłużenie na każdego Polaka (także dzieci i emerytów) wynosi ok. 14 tys. zł.

    Należy przypomnieć, że tak wielka skala nowych pożyczek będzie musiała zostać w przyszłości spłacona z dużą nawiązką. Należy to uświadomić ludziom, że Polska solidarna to nic więcej jak coraz to nowe ogromne długi, z których niestety niewiele wynika dla rozwoju gospodarczego. "

    Uważam to za co najmniej niemoralne.
    Jestem przeciwny wszelkiemu nadmiernemu fiskalizmowi, akcyzie również, dlatego po tekscie zamieszczonym przez Maćka włączyłem się do dyskusji.
  • solidarnie będziem spłacać długi mociumpanie
  • Tylko jeżeli chodzi o mnie to - bez przyjemności.
    I jeśli już znamy jedną z przyczyn np. wzrostu akcyzy na LPG i innych rabunków - to nie sądzisz że powinniśmy potępiać takie postępowanie i nie dawać nań moralnego przyzwolenia ?
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.