[cite] Prayboy:[/cite]Jak wstawić tak ładnie obrazek z muzyką jak to zrobił Gregorius? Trzeba mieć staż na forum czy określoną w ustawie liczbę dzieci?
[cite] zbyszek:[/cite]Do Prayboya
Aby wstawić link należy
wybrać drugą ikonkę od prawej (Kula ziemska z łańcuchem)
skopiować link i wpisać opis.
Prayboy'owi nie o to chodziło jak wstawić link, tylko jak wkleić wideo, ale Joanna już napisała.
[cite] Prayboy:[/cite]Jak wstawić tak ładnie obrazek z muzyką jak to zrobił Gregorius? Trzeba mieć staż na forum czy określoną w ustawie liczbę dzieci?
Oczywiście, staż na forum najważniejszy (co najmniej 1000 komentarzy), a ponad to powinieneś wysuszyć samochód
U nas też REGGAEMOWA na stałe w samochodzie...jeździła z nami prawie dwa lata, nasz teraz już dwuletni Piotrek nie zasypiał przy niczym innym jak przy drugim utworze z tej płyty :)
Teraz "przerabiamy" "Wielki błękit" ...poza tym lista baaaardzo długa
[cite] Prayboy:[/cite]Jak wstawić tak ładnie obrazek z muzyką jak to zrobił Gregorius? Trzeba mieć staż na forum czy określoną w ustawie liczbę dzieci?
Oczywiście, staż na forum najważniejszy (co najmniej 1000 komentarzy), a ponad to powinieneś wysuszyć samochód
Już nie suszę. Jadę jutro rano do Gniezna do komisu oddać i odzyskać pieniądze, mam być tam "W samo południe". Nie mam rewolweru, więc jakby ktoś Anioł Pański jutro odmówił w tej intencji to na pewno wrócę w jednym kawałku. :cool:
[cite] Prayboy:[/cite]
Nie mam rewolweru, więc jakby ktoś Anioł Pański jutro odmówił w tej intencji to na pewno wrócę w jednym kawałku. :cool:
Pomódl się aby Twój Anioł Stróż przemówił do Anioła Stróża tamtej osoby, to będzię wszystko dobrze.
Angelus Domini, nuntiavit Mariae.
Et concepit de Spiritu Sancto.
Ave Maria, gratia plena, Dominus tecum. Benedicta tu in mulieribus, et benedictus fructus ventris tui, Iesus. Sancta Maria, Mater Dei, ora pro nobis peccatoribus, nunc, et in hora mortis nostrae. Amen.
Ecce ancilla Domini.
Fiat mihi secundum verbum tuum.
Ave Maria, gratia plena, Dominus tecum. Benedicta tu in mulieribus, et benedictus fructus ventris tui, Iesus. Sancta Maria, Mater Dei, ora pro nobis peccatoribus, nunc, et in hora mortis nostrae. Amen.
Et Verbum caro factum est.
Et habitavit in nobis.
Ave Maria, gratia plena, Dominus tecum. Benedicta tu in mulieribus, et benedictus fructus ventris tui, Iesus. Sancta Maria, Mater Dei, ora pro nobis peccatoribus, nunc, et in hora mortis nostrae. Amen.
Ora pro nobis, sancta Dei Genetrix.
Ut digni efficiamur promissionibus Christi.
Oremus. Gratiam tuam, quaesumus, Domine, mentibus nostris infunde; ut qui, Angelo nuntiante, Christi Filii tui incarnationem cognovimus, per passionem eius et crucem, ad resurrectionis gloriam perducamur. Per eundem Christum Dominum nostrum.
Amen.
[cite] zbyszek:[/cite]Niewiele z tej łaciny rozumiem
Prayboy prosił o "Anioł Pański", to wkleiłem (i się pomodliłem)
Acha, obowiązkiem każdego katolika jest znajomość języka łacińskiego (czy jakoś tak, nie mogę znaleźć cytatu)
Do czego się ten obowiązek przyda, żeby zrozumieć księdza, który będzie odprawiał po łacinie ?
To może lepiej niech ksiądz odprawia w języku powszechnie uznawanym za urzędowy w danym kraju.
[cite] zbyszek:[/cite]Do czego się ten obowiązek przyda, żeby zrozumieć księdza, który będzie odprawiał po łacinie ?
oczywiście. no i żeby zrozumieć stopki coponiektórych na tym forum
A łacina jest piękna. Przecież to fantastyczne, gdy cała bazylika modli się z papaieżem Ave Maria, gratia plena...
[cite] sylwia1974:[/cite]U nas też REGGAEMOWA na stałe w samochodzie...jeździła z nami prawie dwa lata, nasz teraz już dwuletni Piotrek nie zasypiał przy niczym innym jak przy drugim utworze z tej płyty
Teraz "przerabiamy" "Wielki błękit" ...poza tym lista baaaardzo długa
Staś zawsze woła o Reggae'mowę, właśnie #2 jest jego ulubiony (później #5 i #9).
[cite] zbyszek:[/cite]
Tylko czy to, aby na pewno jest obowiązek katolików, znać łacinę jak twierdzi Gregorius?
Obowiązku nie ma ale jest zalecane.
"Należy ubolewać nad tymi, a wielu jest takich, którzy bez miary pochłonięci niezwykłym postępem nauk odrzucają lub ograniczają studium języka łacińskiego i inne nauki tego rodzaju. Tą samą pobudzeni koniecznością sądzimy, że trzeba naprzód kroczyć inną drogą. Im bardziej zakorzeni się w duszy ludzkiej to, co odpowiada naturze i godności ludzkiej, tym bardziej będziemy się czuli zmuszeni zdobywać to, co duszę uszlachetnia i przyozdabia, by nieszczęśni ludzie nie stali się podobnie jak wytwarzane przez nich maszyny, zimne, szorstkie i pozbawione serdeczności" (Pius XII, Alloc. Magis quan, 23 nov. 1951: A.A.S. 43 (1951) 737.)
"Nie należy też zaniedbać możliwości, by sami wierni zostali wychowani tak, aby znali najbardziej powszechne modlitwy po łacinie i śpiewali niektóre części liturgii na sposób gregoriański" (Benedykt XVI, SACRAMENTUM CARITATIS)
Łacina jako język Kościoła Powszechnego nigdy nie została "odwołana", a teraz, jak cytuje powyżej Gregorius, Papież nawołuje do przywrócenia należnego jej miejsca. Poza tym, moim zdaniem, znajomość przynajmniej podstaw łaciny powinna być znakiem ozpoznawczym osób należących do kręgu łacińskiej cywilizacji. To jest nasze dziedzictwo. A znając łacinę, bez problemu uczysz się kolejnych języków (francuskiego, włoskiego, angielskiego), bo rdzeń słów ten sam (nawet rumuński staje się łatwiutki).
[cite] Socrat:[/cite]
Widać, że chłopaki poznaniaki. (-;
Też jestem stara poznańska pyra (jeżdżę bimbom na migane z moją melą, zajadam pyry zez gziką albo redyszkami przy czym mi się kalafa rusza, wynoszę burdel na gemyle, itp) a za regge nie przepadam. Więc może jednaj nie jestem Poznaniakiem?:shocked:
[cite] Marcelina:[/cite]Łacina jako język Kościoła Powszechnego nigdy nie została "odwołana", a teraz, jak cytuje powyżej Gregorius, Papież nawołuje do przywrócenia należnego jej miejsca. Poza tym, moim zdaniem, znajomość przynajmniej podstaw łaciny powinna być znakiem rozpoznawczym osób należących do kręgu łacińskiej cywilizacji. To jest nasze dziedzictwo.
:clap::clap::clap:
A znając łacinę, bez problemu uczysz się kolejnych języków (francuskiego, włoskiego, angielskiego), bo rdzeń słów ten sam (nawet rumuński staje się łatwiutki).
Czemu "nawet" rumuński, raczej "zwłaszcza", bo to język romański
Komentarz
Śpiewające Dzieciaki
Hossana
To też fajne
Lidie Pospieszalską już ktoś wymienił Jeśli chcecie jej posłuchać a warto to
odwiedzić Lidia
Tego gościa uwielbiają moje dzieciaki
Lubię się pomodlić pieśniami Wspólnoty Miłości Ukrzyżowanej mają świetne słowa
przykład 1
przykład 2
przykład 3
przykład 4
przykład 5
Aby wstawić link należy
wybrać drugą ikonkę od prawej (Kula ziemska z łańcuchem)
skopiować link i wpisać opis.
Prayboy'owi nie o to chodziło jak wstawić link, tylko jak wkleić wideo, ale Joanna już napisała.
Oczywiście, staż na forum najważniejszy (co najmniej 1000 komentarzy), a ponad to powinieneś wysuszyć samochód
Teraz "przerabiamy" "Wielki błękit" ...poza tym lista baaaardzo długa
ale była pierwsza w nocy.
Wysłuchałem tego w postawie zasadniczej.
Czołem obywatele forumowicz!!!!!
Nawet bez łez się nie obeszło...
Ja tam zawsze Mozarta lubiłam...
Od małego dziecka słucham i nigdy mi się nie znudził.
_________________________________
TEN KAWAŁWK POSTAWIŁ MNIE NA BACZNOŚĆ TOWATZYSZKO MONO
Piotr
Już nie suszę. Jadę jutro rano do Gniezna do komisu oddać i odzyskać pieniądze, mam być tam "W samo południe". Nie mam rewolweru, więc jakby ktoś Anioł Pański jutro odmówił w tej intencji to na pewno wrócę w jednym kawałku. :cool:
Obowiązkowo... w ciekawe okolice jedziesz.
Pomódl się aby Twój Anioł Stróż przemówił do Anioła Stróża tamtej osoby, to będzię wszystko dobrze.
Angelus Domini, nuntiavit Mariae.
Et concepit de Spiritu Sancto.
Ave Maria, gratia plena, Dominus tecum. Benedicta tu in mulieribus, et benedictus fructus ventris tui, Iesus. Sancta Maria, Mater Dei, ora pro nobis peccatoribus, nunc, et in hora mortis nostrae. Amen.
Ecce ancilla Domini.
Fiat mihi secundum verbum tuum.
Ave Maria, gratia plena, Dominus tecum. Benedicta tu in mulieribus, et benedictus fructus ventris tui, Iesus. Sancta Maria, Mater Dei, ora pro nobis peccatoribus, nunc, et in hora mortis nostrae. Amen.
Et Verbum caro factum est.
Et habitavit in nobis.
Ave Maria, gratia plena, Dominus tecum. Benedicta tu in mulieribus, et benedictus fructus ventris tui, Iesus. Sancta Maria, Mater Dei, ora pro nobis peccatoribus, nunc, et in hora mortis nostrae. Amen.
Ora pro nobis, sancta Dei Genetrix.
Ut digni efficiamur promissionibus Christi.
Oremus. Gratiam tuam, quaesumus, Domine, mentibus nostris infunde; ut qui, Angelo nuntiante, Christi Filii tui incarnationem cognovimus, per passionem eius et crucem, ad resurrectionis gloriam perducamur. Per eundem Christum Dominum nostrum.
Amen.
Acha, obowiązkiem każdego katolika jest znajomość języka łacińskiego (czy jakoś tak, nie mogę znaleźć cytatu)
To może lepiej niech ksiądz odprawia w języku powszechnie uznawanym za urzędowy w danym kraju.
oczywiście. no i żeby zrozumieć stopki coponiektórych na tym forum
A łacina jest piękna. Przecież to fantastyczne, gdy cała bazylika modli się z papaieżem Ave Maria, gratia plena...
Staś zawsze woła o Reggae'mowę, właśnie #2 jest jego ulubiony (później #5 i #9).
(-:
Widać, że chłopaki poznaniaki. (-;
Tylko czy to, aby na pewno jest obowiązek katolików, znać łacinę jak twierdzi Gregorius?
Moim zdaniem nie jest to obowiązek. Jak ktoś chce się modlić z papieżem po łacinie na placu św Piotra to proszę bardzo.
"Należy ubolewać nad tymi, a wielu jest takich, którzy bez miary pochłonięci niezwykłym postępem nauk odrzucają lub ograniczają studium języka łacińskiego i inne nauki tego rodzaju. Tą samą pobudzeni koniecznością sądzimy, że trzeba naprzód kroczyć inną drogą. Im bardziej zakorzeni się w duszy ludzkiej to, co odpowiada naturze i godności ludzkiej, tym bardziej będziemy się czuli zmuszeni zdobywać to, co duszę uszlachetnia i przyozdabia, by nieszczęśni ludzie nie stali się podobnie jak wytwarzane przez nich maszyny, zimne, szorstkie i pozbawione serdeczności" (Pius XII, Alloc. Magis quan, 23 nov. 1951: A.A.S. 43 (1951) 737.)
"Nie należy też zaniedbać możliwości, by sami wierni zostali wychowani tak, aby znali najbardziej powszechne modlitwy po łacinie i śpiewali niektóre części liturgii na sposób gregoriański" (Benedykt XVI, SACRAMENTUM CARITATIS)