Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Jaki film warto obejrzeć?

11617192122106

Komentarz


  • Jest na YouTube
  • Jestem nawet całkiem "niefilmowa" (zwłaszcza w Poście), ale w Wielkanoc planuję obejrzeć po raz enty "Skrzypka na dachu" i (może) "Some kind of monster" (ale to tylko dla fanów Metalliki, innych zanudzi).

    Uwielbiam i polecam "Shreka", przynajmniej pierwsze 3 części (czwartej nie widziałam) i filmy Hitchcocka.

    A tak w ogóle, to dzięki za wątek. Można sobie wynotować i potem poszperać gdziesik :D
  • Spioch- obejrzałam- Tranzyt tylko dla ludzi o mocnych nerwach, Dużo agresji, dogłębna jej analiza właściwie, ale cała reszta świetna. Być może film przygotowany celowo dla " ludzi zachodu"
    Raczej wzruszający.
  • Również wzruszający i cenny ;)
  • W sumie kontrowersyjny temat, bo pewnie lepiej dać wędkę niż rybę, ale jak sprzętu wędkarskiego brak...
  • Wczoraj obejrzeliśmy "Gwiazdy na ziemi". Piękny film, a przy okazji robi rachunek sumienia nam, rodzicom. W weekend obejrzymy z dziećmi (zerówko-szkolnymi).

    image

    Ishaan jest uznawany za łobuziaka i nieuka. Wkrótce jednak napotka na
    swojej drodze osobę, która odkryje nie tylko problem, z jakim się
    boryka, ale także jego niezwykły dar.

  • Niezwykła historia małego chłopca, który zamknięty jest w świecie
    marzeń, fantazji i cudów. Mimo, że widzi wszystko w kolorowych barwach,
    nikt nie podziela jego wizji. Dorośli nie rozumieją jego fascynacji
    zwykłymi, przyziemnymi zjawiskami. Rodzice są rozczarowani jego wynikami
    w szkole, gdyż Ishaan nie potrafi sprostać stawianym mu zadaniom. Nie
    umie czytać ani liczyć. Nikt nie potrafi mu pomóc. Jest odrzucany i
    pogardzany. W końcu chłopiec nie wytrzymuje presji, zaczyna się
    buntować, przestaje chodzić do szkoły. Zostaje więc wysłany do szkoły z
    internatem. To jeszcze bardziej deprymuje Ishaana – jeszcze bardziej
    zamyka się w sobie, a świat powoli zaczyna tracić kolory. Jednak
    znajduje przyjazną duszę – nauczyciela rysunku, który rozumie chłopca i
    pragnie mu pomóc...
  • Savia :czemu wyczuwam podteksty hiduizmu?
  • Savia :czemu wyczuwam podteksty hiduizmu?
    Bo jest to tamtejszy film. Zresztą, tu nie ma co wyczuwać. Imiona mówią same za siebie.


    Nie mniej piękny i wartościowy. :-)
  • przemycanie hinduizmu kory jest trucizną duchowa nie może być dobre.
  • przemycanie hinduizmu kory jest trucizną duchowa nie może być dobre.
    A gdzie masz tam przemycanie hinduizmu? OGLĄDAŁEŚ?

    Jeśli nie to zapewniam Cię, tam mniej hinduizmu niż w filmach dokumentalnych. W "Dzieciach niebios" była propaganda (choć film cudny), tu jej nie ma.
  • Opis mówi wystarczająco wiele
  • Opis mówi wystarczająco wiele
    co mówi o propagandzie hinduskiej?
    B-)
  • Wyczuwam, to  mi osobiście wystarczy.
  • Wyczuwam, to  mi osobiście wystarczy.
    Te Twoje czucia...






















    nikomu nie przydatne.









    Tylko pytam, skoro nie umiesz uzasadnić to po co krytykujesz?
  • Chcesz uzasadnienia? Proszę:
    image

  • Greg, nie pojmujesz. Ja wiem co syficznego jest w oriencie. I w tym nie musisz mnie uświadamiać.

    Ja pytam o film, w którym nie ma ideologii, nie ma przemycanych praktyk poza 2-3 powitaniami (ukłony) i kropką na czole kobiety. Tyle tam było orientu co rysy indyjskie aktorów. Co Ci w filmie nie pasuje? To że w Indiach był robiony? Czy, że aktorzy mają śniade cery?

  • Akttorzy mnie nie interesują. Skoro urodzili się i wychowali w hinduiźmie to jest oczywiste, że świadomie lub nie przekazują treści hinduistyczne.
  • Spojrzeniem :D

     

    Greg, a Ty w ogóle oglądasz jakieś filmy? Bo jak by spojrzeć to większość aktorów to protestanci, sekciarze lub jeszcze gorzej - niewierzący.

    Chyba się zafiksowales...

  • Polecam dwa rewelacyjne tytuły:

    image

    image
  • Drugi koniecznie dla Panów.
  • Drugi znamy. rewelacyjny! :-)
  • Ostatnio obejrzalam 'Kwartet' ( Quartett) - sympatyczny filmik o emerytowanych muzykach.

    Moge tez polecic 'The impossible' z Ewanem McGregorem w jednej z glownych rol.

    Mile zaskoczyl mnie 'Devil' M.Night Shyamalana ( to ten rezyser, ktory zrealizowal tez 'Znaki' z Melem Gibsonem - zreszta w ogole Lubie Shyamalana) - filmnie dla Brawaria, bo Shyamalan to hindus:)

    A z klasyki wczoraj mnie naszlo na 'Udreke i ekstaze' :)

  • Jakby ktoś znalazł, to polecam "Chleb i tulipany"
  • Jeżeli chodzi o filmy o protestanckim podłożu (takie jak wspomniane tu "fireproof" lub "Courageus") to panom powinien się spodobać "Book of Eli"

    image

Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.