Znalazłam na wikipedii dane, co prawda stare, że live births + abortions u młodocianych są najwyższe właśnie w UK i w Rumunii. Co tragiczne, to prawie 70% ciąż młodocianych w Szwecji kończy się aborcją...
W Wielkiej Brytanii nie spadła znacznie, tylko trochę, i to są matki do 14 roku życia.
Trochę?
Despite this, there has been huge progress in Britain. Teenage pregnancies have dropped from 50,396 in 2005, to 26,824 a decade later.
A co do linku Anawima, to ciekawe że Słowacja ze swoim liberalnym prawem aborcyjnym, z którego korzystają też Polki, znalazła się aż na 3 miejscu. To samo jeśli chodzi o Węgry (5 miejsce). Szwecja jest z kolei na trzecim od końca.
Jeśli to dla kogoś niejasne, to zalinkowałam te dane by pokazać, że nie ma takiego oczywistego związku edukacja seksualna = masowe ciąże nastoletnie, ani nie pisałam że lekarstwem na to jest edukacja seksualna (przynajmniej nie wyłącznie). Problem jest bardziej złożony.
Na fb moja znajoma ze studiów udostępniła i skomentowała słowem "Ciemnogród" artykuł ad tego że PiS popiera projekt ustawy STOP pedofilii. Tytuł artykułu był o tym, że to zakaz edukacji seksualnej w szkołach. Skomentowałam, że rodzice mają prawo do wychowywania dzieci w swojej wizji świata i nie widzę powodu by edu.seks. była w szkole. Normalnie pisałam, prostymi słowami, jak to widzę i że to właśnie jest wolność.
Skomentowała coś tam jej koleżanka, to odpowiedziałam, ale też na spokojnie, że rodzice najlepiej znają swoje dzieci i mogą najlepiej dostosować do ich poziomu treści przekazywane w tym temacie.
W nocy to było. Dziś patrzę nie ma śladu po dyskusji - usunęła cały post.
No i nie wiem teraz, czy mi się to wszystko przyśniło?
w sumie cieszę się, że usunęła, bo myślałam, że się zlecą koleżanki czarownice a nie mam czasu na to
choć to ciekawe, że ludzie coś udostępniają na tym fb a potem nie chcą wziąć za to odpowiedzialności i bronić swoich tez, nie rozumiem tej niechęci do rozmowy
w każdym razie warto reagować i przedstawiać swój punkt widzenia
Wg tej ustawy więzieniem będzie tez karane udzielanie porad na temat antykoncepcji i ogólnie seksu np. w 17-latkom w internecie, bez względu czy będzie to edukator, lekarz, osoba prywatna? Czy nie?
Wg tej ustawy więzieniem będzie tez karane udzielanie porad na temat antykoncepcji i ogólnie seksu np. w 17-latkom w internecie, bez względu czy będzie to edukator, lekarz, osoba prywatna? Czy nie?
będzie karana także działalność jutuberów, typu sexmasterka itp to bardzo dobra ustawa, konsultowana w Ordo Iuris. Nie będzie karane żadne udzielanie porad nie o to chodzi. Czytałaś ustawę?
Jak wiec konkretnie rozumieć zakaz publicznego propagowania współżycia niepełnoletnich? Przecież to moze tez dotyczyć lekarzy którzy udzielają online porad w sprawie seksu i antykoncepcji czy nawet zwykłych rózmow na forach. A rodzic np matka która mówi ze nie ma nic przeciwko by jej 17-letnie dzieci współżyły, albo sama opowiada ze zaczęła współżyć w tym wieku i nie widzi w tym nic złego - do więzienia? Zastanów się jakie furtki otwiera taka ustawa. Mieszanie do tego kar więzienia to chory pomysł. Dziwne ze oi nie wpadli jeszcze na pomysł karania więzieniem seksu przedmałżeńskiego. Szkoda ze nie są tacy zmobilizowani np w podwyższeniu kar za gwałt i inne przestępstwa seksualne. Podobno to sekta z podejrzanym finansowaniem, jesli tak to gratulacje - robią świetna robotę w laicyzacji społeczeństwa, zwłaszcza ludzi młodych.
Przypomnę ze zgodnie z polskim prawem nie trzeba mieć 18 lat by uprawiać seks. Inaczej sprawa wyglada np z alkoholem. Dlaczego wiec ta ustawa mówi w ogole o penalizacji mówienia o współżyciu poniżej 18 roku życia? I jeszcze nazywa to walka z pedofilia. Co za manipulacje.
Moja znajoma kilka lat temu dostała naganę z wpisem i poszło jej po premii za to, że w biblio nie miała poblokowanych stron porno.Dzieciątka sobie oglądały.
gdyby moje dziecko natrafiło na porno w bibliotece to chciałabym, żeby osoba odpowiedzialna za to straciła pracę, no niestety
@Joannna ale przecież ta bibliotekarka im go specjalnie nie pokazywała, ja to rozumiem tak, że dzieci same wyszukiwały i oglądały. Nie da się zablokować stron porno w każdym komputerze, z którym młody człowiek będzie miał kontakt... owszem, nie powinno być takich sytuacji w bibliotece, że strony nie są poblokowane, ale żeby ktoś miał pracę tracić z tego powodu? A jak dzieci będą oglądać porno na prywatnym telefonie jednego z uczniów to kto miałby ponieść konsekwencje? Takie czasy, że musimy się mierzyć z tym, że dzieciaki kiedyś i jakoś się z pornografią zetkną. Warto dlatego wkładać ile się da w wychowanie, żeby fundamenty były jak najmocniejsze, jak najtrwalsze i jak najlepsze.
W innym wątku było przekonywanie ze tyko dzieci z patologicznych domów zaglądają na takie strony i nie ma o czym mówić. A może być tak rozmawiać z dziećmi by nie miały potrzeby zaglądania na takie strony i zaspokajania swojej ciekawości ukradkiem w publicznych komputerach? Świetne wyjście z sytuacji - zwolnienie pracownika, ze nie zablokował stron w ogólnodostępnym komputerze. Bossszzzz
@Joannna ale przecież ta bibliotekarka im go specjalnie nie pokazywała, ja to rozumiem tak, że dzieci same wyszukiwały i oglądały. Nie da się zablokować stron porno w każdym komputerze, z którym młody człowiek będzie miał kontakt... owszem, nie powinno być takich sytuacji w bibliotece, że strony nie są poblokowane, ale żeby ktoś miał pracę tracić z tego powodu? A jak dzieci będą oglądać porno na prywatnym telefonie jednego z uczniów to kto miałby ponieść konsekwencje? Takie czasy, że musimy się mierzyć z tym, że dzieciaki kiedyś i jakoś się z pornografią zetkną. Warto dlatego wkładać ile się da w wychowanie, żeby fundamenty były jak najmocniejsze, jak najtrwalsze i jak najlepsze.
u nas taki uczeń wyleciał ze szkoły za pokazywanie młodszym kolegom i bardzo dobrze to są poważne sprawy
4. Kto propaguje lub pochwala podejmowanie przez małoletniego obcowania płciowego lub innej czynności seksualnej, działając w związku z zajmowaniem stanowiska, wykonywaniem zawodu lub działalności związanych z wychowaniem, edukacją, leczeniem małoletnich lub opieką nad nimi albo działając na terenie szkoły lub innego zakładu lub placówki oświatowo-wychowawczej lub opiekuńczej, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3."
A wiec ginekologowi który przepisze nastolatce receptę na tabletki antykoncepcyjne albo udzieli jej jakichś rad w związku z planowanym przez nią współżyciem, grozi wiezienie? Zreszta dlaczego tylko ginekologowi, przecież pod ten zapis podpada każdy kto zajmuje się edukacja, opieka czy leczeniem. Ten absurdalny przepis dotyczyłby także np psychologów i nauczycieli którzy informowaliby nastolatków ze nie ma nic złego w masturbacji (propagowanie innych czynności seksualnych?) albo informowaliby o dostępnych metodach antykoncepcji.
A co jest w tym wszystkim najbardziej paradoksalne to to, ze częstym argumentem przeciw edukacji seksualnej w szkołach jest rzekome wprowadzanie demoralizowanie dzieci pod pretekstem edukacji, a tutaj mamy próbę wprowadzenia fanatycznego zamordyzmu pod płaszczykiem walki z pedofilia.
Czy osoby które to popierają przeczytaly w ogole te ustawę? Wiecie jak obecnie wyglada Art. 200b KK? I powtórzę pytanie, jak te pomysły maja się do faktu ze współżycie w PL jest legalne od 15 roku życia?
@Joannna a z czystej ciekawości pytam: ile lat miał ten uczeń, który wyleciał i jakim dzieciom pokazywał?
nie pamiętam, bo tylko z opowieści znam tę historię ale niewiele, to młodsze dziecko na pewno nie było nastolatkiem, a to starsze też jakieś takie maks 11 lat
A wiec ginekologowi który przepisze nastolatce receptę na tabletki antykoncepcyjne albo udzieli jej jakichś rad w związku z planowanym przez nią współżyciem, grozi wiezienie?
(...) Ten absurdalny przepis dotyczyłby także np psychologów i nauczycieli którzy informowaliby nastolatków ze nie ma nic złego w masturbacji albo informowaliby o dostępnych metodach antykoncepcji.
Propagowanie czy pochwalanie to zupełnie inna czynność od informowania! Oczywiście informacja musi zawierać też opis negatywnych skutków. Stwierdzenie przez psychologa, że "nie ma nic złego w masturbacji dzieci" bez żadnych dodatkowych wyjaśnień powinno nam nasunąć wątpliwości co do jego kompetencji. Taka masturbacja może np. prowadzić do uzależnienia, a to już jest bardzo poważny problem. Problemem może być też powód dla którego taki nastolatek decyduje się na to.
Hmmm A jak z tego seksu nieletnich pocznie się dziecko? Rodzice do więzienia a dziecko do dziadkow czy do domu dziecka? Aleale. Przeciez osoba niepelnoletnia nie moze isc do wiezienia... A jak "poprosza" o zgode na ślub z powodu tej ciąży to sedzia,ktory tej zgody udzieli to juz popiera to współżycie czy nie? Tez kara? A jak ojcem będzie pelnoletni to do wiezienia z nim a dziecko z punktu ma rodzinę niepelną? A jak matka pełnoletnia o ojciec nielat? Matka do Krzywanca? W ciąży? I wychowywanie dziecka za kratami czy odbieramy jej dziecko, zeby w patologii nie wzrastało, tym samym fundujemy traumę matce i dziecku? Matka to matka,ale jednocześnie tez złoczynca. Kara to kara. A jesli nie kara,bo przecie matka,maluszek i te sprawy to jaka wartosc mają przepisy, ktorymi bedzie można dowolnie żonglowac?
@kociara, poczytaj zamiast idiotyczne pytania zadawać. Przecież od dawna jeżeli był ktoś pełnoletni to szedł do więzienia za seks z poniżej 15 letnią osobą. Na tym polega dorosłość żeby odpowiadać za swoje czyny.
@kociara, poczytaj zamiast idiotyczne pytania zadawać. Przecież od dawna jeżeli był ktoś pełnoletni to szedł do więzienia za seks z poniżej 15 letnią osobą. Na tym polega dorosłość żeby odpowiadać za swoje czyny.
Idiotyczne? Ze tak powiem,zyciowe dosc jesli wezmiemy pod uwage,ile dzieci rodzi się ze zwiazkow nieletnich rodzicow. Sprawa idzie o zaostrzenie przepisow bo jakie sa w obecnym stanie to ja wiem Osobami niepelnoletnimi,wspólzyjacymi z pelnoletnimi sa i chłopcy i kobiety,są rózne konfiguracje
Komentarz
Despite this, there has been huge progress in Britain. Teenage pregnancies have dropped from 50,396 in 2005, to 26,824 a decade later.
A co do linku Anawima, to ciekawe że Słowacja ze swoim liberalnym prawem aborcyjnym, z którego korzystają też Polki, znalazła się aż na 3 miejscu. To samo jeśli chodzi o Węgry (5 miejsce). Szwecja jest z kolei na trzecim od końca.
Jeśli to dla kogoś niejasne, to zalinkowałam te dane by pokazać, że nie ma takiego oczywistego związku edukacja seksualna = masowe ciąże nastoletnie, ani nie pisałam że lekarstwem na to jest edukacja seksualna (przynajmniej nie wyłącznie). Problem jest bardziej złożony.
Skomentowałam, że rodzice mają prawo do wychowywania dzieci w swojej wizji świata i nie widzę powodu by edu.seks. była w szkole. Normalnie pisałam, prostymi słowami, jak to widzę i że to właśnie jest wolność.
Skomentowała coś tam jej koleżanka, to odpowiedziałam, ale też na spokojnie, że rodzice najlepiej znają swoje dzieci i mogą najlepiej dostosować do ich poziomu treści przekazywane w tym temacie.
W nocy to było.
Dziś patrzę nie ma śladu po dyskusji - usunęła cały post.
No i nie wiem teraz, czy mi się to wszystko przyśniło?
w sumie cieszę się, że usunęła, bo myślałam, że się zlecą koleżanki czarownice a nie mam czasu na to
choć to ciekawe, że ludzie coś udostępniają na tym fb a potem nie chcą wziąć za to odpowiedzialności i bronić swoich tez, nie rozumiem tej niechęci do rozmowy
w każdym razie warto reagować i przedstawiać swój punkt widzenia
to bardzo dobra ustawa, konsultowana w Ordo Iuris. Nie będzie karane żadne udzielanie porad nie o to chodzi. Czytałaś ustawę?
"osoba odpowiedzialna za to"
i bardzo dobrze
to są poważne sprawy
A wiec ginekologowi który przepisze nastolatce receptę na tabletki antykoncepcyjne albo udzieli jej jakichś rad w związku z planowanym przez nią współżyciem, grozi wiezienie? Zreszta dlaczego tylko ginekologowi, przecież pod ten zapis podpada każdy kto zajmuje się edukacja, opieka czy leczeniem. Ten absurdalny przepis dotyczyłby także np psychologów i nauczycieli którzy informowaliby nastolatków ze nie ma nic złego w masturbacji (propagowanie innych czynności seksualnych?) albo informowaliby o dostępnych metodach antykoncepcji.
A co jest w tym wszystkim najbardziej paradoksalne to to, ze częstym argumentem przeciw edukacji seksualnej w szkołach jest rzekome wprowadzanie demoralizowanie dzieci pod pretekstem edukacji, a tutaj mamy próbę wprowadzenia fanatycznego zamordyzmu pod płaszczykiem walki z pedofilia.
Czy osoby które to popierają przeczytaly w ogole te ustawę? Wiecie jak obecnie wyglada Art. 200b KK? I powtórzę pytanie, jak te pomysły maja się do faktu ze współżycie w PL jest legalne od 15 roku życia?
ale niewiele, to młodsze dziecko na pewno nie było nastolatkiem, a to starsze też jakieś takie maks 11 lat
https://krknews.pl/teczowe-flagi-ksiadz-z-rozancem-i-wielka-klotnia-co-wydarzylo-sie-pod-oknem-papieskim/
A jak z tego seksu nieletnich pocznie się dziecko? Rodzice do więzienia a dziecko do dziadkow czy do domu dziecka? Aleale. Przeciez osoba niepelnoletnia nie moze isc do wiezienia...
A jak "poprosza" o zgode na ślub z powodu tej ciąży to sedzia,ktory tej zgody udzieli to juz popiera to współżycie czy nie? Tez kara?
A jak ojcem będzie pelnoletni to do wiezienia z nim a dziecko z punktu ma rodzinę niepelną?
A jak matka pełnoletnia o ojciec nielat? Matka do Krzywanca? W ciąży? I wychowywanie dziecka za kratami czy odbieramy jej dziecko, zeby w patologii nie wzrastało, tym samym fundujemy traumę matce i dziecku? Matka to matka,ale jednocześnie tez złoczynca. Kara to kara.
A jesli nie kara,bo przecie matka,maluszek i te sprawy to jaka wartosc mają przepisy, ktorymi bedzie można dowolnie żonglowac?
Ze tak powiem,zyciowe dosc jesli wezmiemy pod uwage,ile dzieci rodzi się ze zwiazkow nieletnich rodzicow.
Sprawa idzie o zaostrzenie przepisow bo jakie sa w obecnym stanie to ja wiem
Osobami niepelnoletnimi,wspólzyjacymi z pelnoletnimi sa i chłopcy i kobiety,są rózne konfiguracje