Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Szczepmy się.

1111214161735

Komentarz

  • Ale teraz każdy zmarły, zaszczepiony 2 dawkami będzie zaliczany do puli tych, których zabiła szczepionka?
    Pytam z czystej ciekawości. 
    Jesli mamy coraz więcej zaszczepionych ludzi a ludzie umierają przecież, to można każdy zgon podciągnąć pod szczepienie i uznać, ze ono zabija. 
    A chyba nie da się każdego zgonu tak podciągnąć 
    Podziękowali 1Klarcia
  • hipolit powiedział(a):
    Ale teraz każdy zmarły, zaszczepiony 2 dawkami będzie zaliczany do puli tych, których zabiła szczepionka?
    Pytam z czystej ciekawości. 
    Jesli mamy coraz więcej zaszczepionych ludzi a ludzie umierają przecież, to można każdy zgon podciągnąć pod szczepienie i uznać, ze ono zabija. 
    A chyba nie da się każdego zgonu tak podciągnąć 

    Nie wiem skąd takie pomysły, nikt nic takiego nie mówi. Po co to odwracanie kota ogonem ?

  • taki fragment wpisu, wyjaśniający trochę kwestię raportowania zaszczepiony - niezaszczepiony

    Zapytałem też o kwestię zbierania informacji o tym, czy dany pacjent jest szczepiony czy nie. Odpowiedź mnie nieco zaskoczyła:
    Mogę ci napisać jak jest u nas, ale podejrzewam, że nie odbiegamy pod tym względem od reszty cywilizowanego świata: Przyjmując pacjenta (nieważne na jaki oddział, zbiera się informacje czy był zaszczepiony, iloma dawkami i kiedy. Ale wyżej się ich raczej nie wypuszcza. Po pierwsze dlatego, że nie ma (jeszcze) takiego obowiązku, a po drugie z przyczyn związanych z własną strategią publikacyjną. Teraz wszelkie dane dotyczne epidemiologii CoVida i szczepionek publikują się szybko i wysoko. Także tłuczenie prostych zestawień frakcji szczepionych wśród chorych. Więc na poziomie kliniki się to zbiera do momentu, gdy będzie próba wystarczająca do napisania papieru. Wrzucenie takich danych w raporty ogólnodostępne to podanie gotowego materiału pozamedycznym specom od big data, czy innym matematyką, którzy to opracują i opublikują lepiej. Wiec w interesie ludzi robiących kariery medyczne jest zostawienie tego kawałka dla siebie.

    https://excathedra.pl/index.php?p=/discussion/11673/co-z-tym-pospieszalskim/p12

    w wątku trochę wykresów ze szpitali w USA i UK
  • Dzięki @Bagata za konkretne linki. 
    Podziękowali 3Aniela Bagata gahana
  • Hamal powiedział(a):
    mamaw powiedział(a):
    Ja wogole nie rozumiem jak można nie robić statystyk, jak jest taka epidemia i takie koszty szczepionek, kwarantany, zamknięcia firm. To powinna być podstawa  ze względu na ekonomię kraju. 
    ja myślę że wszystkie statystyki są zbierane , tylko niestety drobna część z nich jest publikowana. Tylko dlaczego ? Moim zdaniem dlatego że rządowi zależy na jak największej wyszczepialności obywateli niezależnie od tego jak działa szczepionka, bo wszystkie kraje tak robią. I stąd ta retoryka o 99% działaniu szczepionki. Niestety ofiarami tej retoryki sa ci którzy zmarli na NOP-y po szczepionkach, może by żyli gdyby znali prawdziwe statystyki i sie nie zaszczepili...
    Ja myślę że nie są zbierane, ponieważ co jakiś czas ktoś pisze o udostępnienie info i dostaje odpowiedź że takie badania nie są prowadzone.  Dla prawdziwych statystyk musiałby być nacisk i instrukcje dla na lekarzy o zgłaszaniu powikłań, żeby można było ocenić  wiarygodnie działanie szczepionek.
  • zbyszek powiedział(a):
    Nie wierzę w ani jedno słowo. Wiele razy dali dowody że prawdę mają za nic.

    Od wiary, to jest inna instytucja.
    Ja się szczepię mając na względzie dobro ogółu; nawet jeżeli miało by to nic nie dać, będę miała spokojne sumienie.
    Wczoraj zaszczepiłam się przeciw grypie; odmówiłam propozycji przyjęcia szczepionki przeciw zapaleniu płuc, bo to chroniło by tylko mnie, a na tym wcale mi nie zależy.
  • Aniela powiedział(a):
    Właśnie dlatego w czasach pomoru nie chodzę do lekarza.


    I to jest bardzo mądra decyzja. Szczególnie należy unikać lekarza pierwszego kontaktu, bo tam najwięcej zawirusowanych przebywa.
  • Prayboy powiedział(a):
    Skąd dane o 20 procentach śmierci wśród zaszczepionych z ostatniego tygodnia. Podaj źródło.
    To nie jest możliwe. Mam znajomych lekarzy i pielęgniarkę pracującą przy covidach - twierdzą, że hospitalizowanych jest maksymalnie 2 proc. zaszczepionych. 
    W mojej klinice było już kilka covidowych zgonów, ani jedna osoba nie była zaszczepiona.
  • Hamal powiedział(a):
    Dokładnie to co podaje dane nasze ministerstwo zdrowia:
    24 wrzesnia było 694 zgony wśród w pełni zaszczepionych (14 dni od 2-giej dawki)

    Ok. 700 trupów na dobę? Nie wierzę - w jakim to jest kraju?
  • To są dane łączne,  tyld zmarło zaszczepionych wszystkich. 
    Podziękowali 1Klarcia
  • edytowano października 2021
    Już nie wiem w który wątek mam to wklejać tyle się ich namnożyło ostatnio:
    Ostatni najświeższy tydzień w Polsce:
    zachorowało 10432 osoby z których 3584 były w pełni zaszczepione co daje 34,3 %
    Zmarło 168 osób z których 40 były w pełni zaszczepione co daje 23,8 %
    Stosunek w pełni zaszczepionych do pozostałych nadal idzie w górę !
    Poza tym od 3 dni liczba zakażonych ostro idzie w góre więc uważajcie na siebie !
    Podziękowali 1Zuzapola
  • Prayboy powiedział(a):
    Bridget powiedział(a):
    mamaw powiedział(a):
    Chory na covida? Robił test?
    mamaw, 
    nie po prostu zatoki katar przeziębienie dlugo się ciągnęło. 
    W takim razie to nie ma nic do rzeczy
    Ma do rzeczy o tyle że dotąd nigdy albo bardzo rzadko chorował.
    To ja mialam słaba odporność. 
  • hipolit powiedział(a):
    Ale teraz każdy zmarły, zaszczepiony 2 dawkami będzie zaliczany do puli tych, których zabiła szczepionka?
    Pytam z czystej ciekawości. 
    Jesli mamy coraz więcej zaszczepionych ludzi a ludzie umierają przecież, to można każdy zgon podciągnąć pod szczepienie i uznać, ze ono zabija. 
    A chyba nie da się każdego zgonu tak podciągnąć 

    Ale dotąd to chyba wszystkie choroby pod civid podlanczaja. 

  • Bridget powiedział(a):
    Ale dotąd to chyba wszystkie choroby pod civid podlanczaja. 

    Nie wiem, jak w Polsce, bo Polacy (nie tylko lekarze) słyną z kombinowania.
    W Niemczech są robione testy i jest bardziej niż mało prawdopodobne, aby przypisano covida komuś, kto nie był zakażony.
    Podziękowali 1Bridget
  • Hamal powiedział(a):
    Już nie wiem w który wątek mam to wklejać tyle się ich namnożyło ostatnio:
    Ostatni najświeższy tydzień w Polsce:
    zachorowało 10432 osoby z których 3584 były w pełni zaszczepione co daje 34,3 %
    Zmarło 168 osób z których 40 były w pełni zaszczepione co daje 23,8 %
    Stosunek w pełni zaszczepionych do pozostałych nadal idzie w górę !
    Poza tym od 3 dni liczba zakażonych ostro idzie w góre więc uważajcie na siebie !
    Podaj, proszę link do tych danych - wygląda to mało prawdopodobnie.
  • @Klarcia, na poprzedniej stronie masz wpisy z linkami i wyjaśnieniem.
  • Ja tam widzę zupełnie co innego:

    https://prnt.sc/1vbdrup

    Niecałe 2 proc. to osoby zaszczepione.

    Może już jestem za stara, żeby to ogarnąć. Dla mnie są miarodajne wypowiedzi moich znajomych lekarzy (nie oszołomy), którzy twierdzą, iż osoby zaszczepione w nikłym procencie wymagają hospitalizacji i rzadko umierają.
  • Jesli brac pod uwagę 2 lata pandemii, statystyki jak widać pokazują, co chcemy pokazać.
  • Dwóch lat jeszcze nie ma.
    Fakt, że dłuży się ten czas okropnie.
  • Teraz lekarze mają nakazane, że chorzy zaszczepieni mają nie być testowani absolutnie.... Nie da się doprosić nawet jak chcesz. Mają wpisywać GRYPA. Za to chorzy niezaszczepieni mają być absolutnie testowani ...
    Podziękowali 1In Spe
  • Tak tu zostawię tylko aktualną historię ze szpitala w którym pracuję: mama chora na covid urodziła przez CC dwa tygodnie temu czwarte dziecko, teraz mama na OIOMie w ciężkim stanie, tata zmarł na covid ok. miesiąc temu. Ona lat 29, on 30. Nie ta choroba nie istnieje...
  • @Agnieszka88 istnieje, ale nopy po szczepieniu też istnieją,  a szczepionka jak widać działa bardzo krótko. Ciekawe kto Chińczyków rozliczy, wszystkich w szachu trzymają. 
    Podziękowali 3Gosia5 Elf77 Aniela
  • aga---p powiedział(a):
    Teraz lekarze mają nakazane, że chorzy zaszczepieni mają nie być testowani absolutnie.... Nie da się doprosić nawet jak chcesz. Mają wpisywać GRYPA. Za to chorzy niezaszczepieni mają być absolutnie testowani ...
    Gdzie tak jest? Konkretnie.
    Mam znajomych lekarzy w Polsce i Niemczech, nic o tym nie wiedzą.
    Przetestować można się bez problemu samemu. Gdy wynik będzie pozytywny, wtedy już zrobią test genetyczny.
  • Agnieszka88 powiedział(a):
    Tak tu zostawię tylko aktualną historię ze szpitala w którym pracuję: mama chora na covid urodziła przez CC dwa tygodnie temu czwarte dziecko, teraz mama na OIOMie w ciężkim stanie, tata zmarł na covid ok. miesiąc temu. Ona lat 29, on 30. Nie ta choroba nie istnieje...
     :'( 
  • edytowano października 2021
    Zuzapola powiedział(a):
    @Agnieszka88 istnieje, ale nopy po szczepieniu też istnieją,  a szczepionka jak widać działa bardzo krótko. Ciekawe kto Chińczyków rozliczy, wszystkich w szachu trzymają. 
    NOP-y po szczepionce są mocno wyolbrzymiane. Jednak znacznie więcej szkód przynosi unikanie zaszczepienia się.

    A Chińczykom nikt nie podskoczy.
  • Proszę link, że NOP-y są wyolbrzymione. Skąd ta wiedza skoro nie robi się rzetelnych badań zgłoszonych nopow
    Podziękowali 1Aniela
  • OlaN. powiedział(a):
    Proszę link, że NOP-y są wyolbrzymione. Skąd ta wiedza skoro nie robi się rzetelnych badań zgłoszonych nopow
    trzeba chyba się, w takim razie, posiłkować danymi z zagranicy,

    z tego co pamiętam, to liczby były w okolicy kilka na milion
  • Biznes Info powiedział(a):
    Przeziębienie jest wtedy, gdy na skutek osłabienia organizmu przez wyziębienie, patogeny, które są w organiźmie spowodują chorobę. 

    Objawy są podobne lub takie same, jak przy patogenach z zewnątrz. Kto potrafi je rozróżnić?
    A jednak źle myślałem. Przeziębienie to też wirusówka, tylko wywołują ją inne wirusy: rhinovirus, parainfluenza, rsv i adenovirus.  
  • edytowano października 2021
    a tak, te kilka to chyba dotyczyło zejść

    ale to i tak chyba dużo mniejsze ryzyko niż ciężki covid u niezaszczepionych
  • U tych co lekko już przeszli nie ma ryzyka ciężkiego covidu, a dlaczego są nadal zmuszani do szczepień, jeśli wiadomo, że po szczepieniu nawet szybciej spada odporność, a teraz się szczepi, by ciężko nie chorować... Zalecenia sprzed paru miesięcy, kiedy jeszcze wierzono, że szczepienie działa minimum kilka lat, na pewno rok...
    Podziękowali 1saga
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.