To zależy, kto ocenia:bigsmile:
Moja koleżanka - anglistka sprawdzała prace drugo-klasitów chyba - gimnazjum: pół klasy miało:
ona ma 24 lata, ona jest w średnim wieku.
Mało świeży chleb (z piętkami lub bez), ale jeszcze zdatny do krojenia, przerabiam na suszone grzanki. Przechowuję w papierowych tytkach....ale tajemniczo znikają i zwykle do zupy trzeba nowe robić...:ap:
Odsmażam w jajku,suszę a potem przerabiam na bułkę tartą,robię grzanki do zupy..czasem maczam piętkę w oliwie z oliwek i wcinam ..ot takie moje zboczenie:bm:
Komentarz
W dzieciństwie najbardziej lubiłem jeść ogórki - węże
Moja koleżanka - anglistka sprawdzała prace drugo-klasitów chyba - gimnazjum: pół klasy miało:
ona ma 24 lata, ona jest w średnim wieku.
Rano zjadłam 4 z nutellą (Olesia jeszcze nie widziała, że dwa chleby są obskubane...:devil:)
a starszy chleb to zawsze smażę w jajku
No ale fakt, wymiana suchego chleba na jajka u Babci jest korzystna:bigsmile:
P.