Oprócz tej codziennej do życia wiecznego, czy chodzicie na pielgrzymki?
W tym roku żona z synami - jutro wchodzą na Jasną Górę. Ja mam tą "ciekawszą" część z córkami ;-), co chwila spoglądam na zegarek i przywołuję gdzie są, jaki postój, który kilometr.....
Zostaje w człowieku ta chęć chodzenia ja już raz pójdzie i "zasmakuje". Jedynie to co zauważyłem, że inne zainteresowania - o ile kiedyś będąc nastolatkiem ciężko było wytrzymać Godzinki to teraz jeden z najbardziej wyczekiwanych odcinków :-).
Komentarz
Za to nasz 13-latek w tym roku pierwszy raz poszedł, inaugurował II czytaniem w katedrze łowickiej na rozpoczęcie pielgrzymowania, naciągnął podczas trasy ścięgno, wielokrotnie lała mu się krew z nosa w mega upały, skóra mu zlazła z nosa, zdrarł głos na śpiewaniu i...
wrócił szczęśliwy
Już widziałam. Ale czy na moje nrwy?
Zobaczymy jak będzie, ale na pewno chciałbym za kilka lat pójść całą trasę z Warszawy, a może nawet sięgając do tradycji rodzinnych z kaszubską ze Swarzewa.
dwa lata temu rodziłam więc towarzyszyłam duchowo, w tym roku w ciąży więc również byłam tylko myślami
w zeszłym roku dzieci szły, a ja samochodem z rocznym dzieckiem jechałam z kuchnią polową
Gdy @Dori była w pierwszej ciąży dojechaliśmy na ostatni dzień. Później już z Tosią byliśmy dwa razy na porannej Mszy i przeszliśmy kawałek, ale musiałem wracać do pracy. W tym roku postanowiliśmy z dwójką dojechać na ostatni dzień. Przeszliśmy ostatni odcinek z Przeprośnej Górki. Po tym doświadczeniu podziwiam tych co idą całą pielgrzymkę z maluchami:)
http://www.camminodiassisi.it/EN/index.html
@Monika73 chono tu, Italia, Umbria, cos dla Ciebie.
Oj poszloby sie, ale to chyba bez wozka, czyli za jakies 100 lat...
U nas też chodzą całe rodziny z dziećmi
Pielgrzymka wychodzi 6 sierpnia, a dociera :-O na Jasną Górę 13 sierpnia :-O
Polecam, a intencje same jakoś się znajdują ;;)
Realne
Ja bylam tylko 9 razy.
Mam nadzieje jeszcze kiedys...
Szczerze podziwiam.
docelowo do Jerozolimy)? Po drodze można wstąpić do mnie
jak również szlak świętego Jakuba