Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Karmienie piersią- wspierający

1212224262730

Komentarz

  • Gosia5 powiedział(a):
    @MAFJa a co zrobić, jak nie ma przerwy, bo dziecko cały czas chce do piersi? A teraz mała zasnęła, ja odciagam, ale czym ją nakarmie, jak się zaraz obudzi? To mój największy problem z laktatorem.  A doradca @Hania w szpitalu był ccertyfikowany. Oceniła ssanie i zleciła odciaganie. Chyba więcej nikt nic nie zrobi. Reszta należy do mnie i do Kingi.  @weronika85, a są jakieś postępy w Waszej walce? 
    To dobrze, ze certyfikowany, bo różnie z tym w szpitalach bywa :) To, ze mała się złości przy piersi nie musi oznaczać, ze mleka nie ma - to może być połknięte powietrze w brzuchu, może się złościć, bo mleko leci słabiej i trzeba mocniej ssać, żeby mleko leciało, ale ono jest, tylko wymaga wysilku.
    Podziękowali 1Gosia5
  • @khaleesi ,a mała, jak tak wisiała, to ssała czy ciumkała i przysypiała? 
  • Jak z butelki to smoczek canpol 0+ cały w buzi dziecko na siedząco. Wiem że brzmi strasznie ale nie bardzo mam jak zdjęcia nawet podesłać jak chlooaki dwukilowe jadły aktywnie... W każdym razie 0+canpol i nie cały zalany mlekiem nie podnosić butli do góry za bardzo żeby dziecko się narobiło przy tej butli też. Dla mnie początek karmienia to zawsze płacz i bliskość rezygnacji ale przy duz j determinacji zwycięstwo jest możliwe. U mnie 3/3 się udało.. Zobaczymy jak będzie czwarty
    Podziękowali 1Gosia5
  • @weronika85, a stosowałaś Maltan? 
  • @Gosia5 stosuję lanolinę, bepanthen i swój pokarm; niedawno kupiłam maltan, ale mam wrażenie, że po niej mnie brodawki swędzą/pieką.
    Podziękowali 1Gosia5
  • Może źle napisałam ciumkanie. Chodzi mi o taki ruch szczęki jak przy smoczku. Takie płytsze ssanie. 
  • To jest ssanie  tzw. nieodżywcze - czyli dziecko ssie bez przełykania. Ono ma ważną rolę również, choć na ile ono stymuluje laktację, to nie wiem.
    Podziękowali 1Gosia5
  • Przez 4 dni nic nie przybrała :( Cały czas wisi na piersi. Kup nie robi. Jedną na kilka dni i dość zwartą. 
  • @Katarzyna cos może doradzi?
  • @Gosia5 ode mnie +++
    Podziękowali 1Gosia5
  • Co tu radzić? Trzeba pamiętać, że podstawowa sprawa, to żeby dziecko rosło. Cudnie, jeśli udaje się to osiągnąć karmiąc własnym mlekiem, idealnie, jeśli można karmić prosto z piersi, jeśli jednak mimo przypilnowania:
    - częstego przystawiania
    - prawidłowego ssania
    - stymulacji dodatkowej (laktatorem)
    dziecko nie przybiera, to dokarmianie wydaje się jedynym rozsądnym rozwiązaniem. Warto przemyśleć, czym dokarmiać i jak. Optymalnie by było mlekiem kobiecym i systemem sns. Ale wiem, że jedno i drugie jest trudne.
    Podziękowali 2Gosia5 weronika85
  • @Gosia5 właśnie miałam pisać co u Was. A ważona na tej samej wadze?
  • @weronika85 , tak. Przez te 4 dni dwa razy dostała dwie porcje mm, dwa razy raz. Przybrała10 g :( Ja wciąż odciągam mililitry, mogę wszystko zebrać i raz tym dokarmić raz na dobę. To za mało. 
  • A w nocy tez karmisz?
  • @Gosia5 ja wczoraj wypiłam wieczorem zaparzone dwie torebki Laktosanu zalane chyba 600ml wrzątku, do tego Femaltikier i w nocy odciągnęłam 150ml, nie wiem czy przypadek ale spróbuj.
    Podziękowali 1Gosia5
  • I przed odciąganiem taką dosyć ciepłą wodą umyj piersi, mi wtedy łatwiej mleko wypływa. Włącz jakiś film/książka by się odprężyć, u mnie stres bardzo wpływa i ciężko cokolwiek wycisnąć. Próbowałaś może odciągać ręcznie? Nie wszystkie piersi współpracują z laktatorem. Trzymajcie się dzielnie +++
    Podziękowali 1Gosia5
  • Mam jeszcze pytanie do @Katarzyna i kogokolwiek kto miał ten problem. Przy poprzednich dzieciach miałam też tak...mianowicie po 2-3 miesiącach jedna pierś odmawiała współpracy i karmiłam tylko jedną. Teraz też już widzę ogromną różnicę. Da się jakoś tą leniwą pierś pobudzić, póki jeszcze coś produkuje?
  • @Gosia5 a jaki masz laktator? Bywa,że problem w laktatorze jest. Tz.źle dobrana koncowka albo coś. Moja siostra tak miała,że brodawka była za mała,ten lejek za duży i długo nikt jej nie powiedział że źle osiąga aż dopiero inna mama (w szpitalu bo dziecko wcześniak było).
    Jak dokupila nakładkę odpowiednią do rozmiaru swoich piersi to poszło.
    Ja osobiście po różnych testowanych polecam medela mini electric.
    Podziękowali 2MAFJa Gosia5
  • @Gosia5, to ja jeszcze raz napiszę - moją małą dokarmiałam mm pewnie ok trzech tygodni. Najpierw w szpitalu, a potem jeszcze w domu. Denerwowałam się strasznie tym, że muszę jej to podawać (właściwie po każdym karmieniu 'moim' no i czasem więcej a czasem mniej, ale w sumie z dnia na dzień po tych dwóch-trzech tygodniach udało się uzupełnić braki tym mlekiem, które ściągałam. (Dlatego próbuj, na ile tylko znajdziesz czas, pobudzać laktatorem. Nawet te cztery razy, ale nie rezygnuj...). I dokarmiaj ją na spokojnie tym mm! Przecież to nie grzech ciężki, a tylko chwilowa potrzeba - tym bardziej, że nie przybiera na wadze. 

    Nic się mojej Młodej z tego dokarmiania mm nie stało - nie oduczyła się ssać z piersi, bo przed dokarmianiem podawałam jej pierś (na pół godziny/45 min. max, żeby też nie oszaleć). Choć rozumiem doskonale w tym wszystkim Twój lęk i obawę.  
    Polecam zaś tę butelkę Lansinoha z tego powodu, że u nas się sprawdziła. 

    Nie wiem, nie znam się, ale zwarte kupy takie maleństwo muszą chyba boleć - może dlatego się denerwuje przy piersi? - Ssanie piersi pobudza perystaltykę jelit (wiem, bo nasza miała z wydalaniem od samego początku problemy). Myśmy próbowali Esputiconem i Delicolem przynieść ulgę (tak sugerowali lekarze), ale okazał się w ogóle inny problem (a to już nie na temat).

    Cokolwiek jednak to - modlimy się za Was gorąco!!! +++

      
    Podziękowali 1Gosia5
  • @annabe karmię w nocy. @olgal to nie jest problem laktatora. Mam już trzeci. Zawsze mam problem z odciaganiem. A problem dokarmiania jest taki, że po mm mała zasypia i trudno ją dobudzić :(
  • weronika85 powiedział(a):
    Mam jeszcze pytanie do @Katarzyna i kogokolwiek kto miał ten problem. Przy poprzednich dzieciach miałam też tak...mianowicie po 2-3 miesiącach jedna pierś odmawiała współpracy i karmiłam tylko jedną. Teraz też już widzę ogromną różnicę. Da się jakoś tą leniwą pierś pobudzić, póki jeszcze coś produkuje?
    Można próbować pobudzać:
    - częściej przystawiać dziecko najpierw do tej „felernej” piersi (3 karmienia na 4 zaczynsć od niej),
    - intensywniej stymulować laktatorem.
    Zwykle to daje efekty. Gdyby nie pomogło, to można karmić jedną. Wiele kobiet tak robi.
    Podziękowali 1weronika85
  • @Gosia5 - regularne dokarmianie (po każdym karmieniu po trochu) powinno rozwiązać problem kamiennego snu po dokarmianiu. Trzeba ją trochę odżywić, żeby nabrała sił.
    Inna rzecz, że nie powinna spać dłużej niż 3-3,5 godziny.
    Podziękowali 1Gosia5
  • Ile jej dawać? Ma 9 dni. Przed południem wciągnęła prawie 50 ml mieszanki. 
  • Zależy ile wypija. Powinna na dobę zjeść ok. 8 x 90-100 ml.
    Podziękowali 1Gosia5
  • Oj, to tyle nie wciągnie. Jest nadzieja, że z piersi jednak trochę zjada. 
  • A próbowałaś zważyć przed karmieniem i po? Wiem, że upierdliwe, ale ze 2-3 razy bym kontrolnie zważyła. Zawsze to jakaś informacja.
    Podziękowali 1Gosia5
  • Żółtaczki nie ma.  A ważenie o tyle trudne, że ona dopóki nie dostanie mm cały czas się karmi z piersi. To jest jedno wielkie karmienie. 
  • @Katarzyna a jak niemowlę ładnie przybiera to budzić? Wczoraj np zjadła przed 19:30, ja obudziłam się po 1 w nocy a ta śpi w najlepsze...obudziłam ją i widać że była głodna bo łapczywie zjadła, ale czemu się nie obudziła wcześniej? 
  • @manna ,nie ma. 
  • weronika85 powiedział(a):
    @Katarzyna a jak niemowlę ładnie przybiera to budzić? Wczoraj np zjadła przed 19:30, ja obudziłam się po 1 w nocy a ta śpi w najlepsze...obudziłam ją i widać że była głodna bo łapczywie zjadła, ale czemu się nie obudziła wcześniej? 
    Jak ładnie przybiera, to można dać jej spokój. Ale, jak laktacja słaba, to unikać przerw dłuższych niż 4 godziny.
    Podziękowali 1weronika85
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.