popracowałam trochę nad moim zakwasem który się na mnie obraził i mimo, że zakwas urósł i pracował to chleb ostatnie dwa razy nie wyrósł.
Dziś na próbę upiekłam 1 chleb zamiast trzech, dodałam trochę pszennej, żeby mu łatiwej było choć zwykle tego nie robię i łaskawca w koncu wyrósł, ladnie i to w 2h, ufff.
Pytanie. Dlaczego chleb mi pęka wzdłuż po bokach? Przed pieczeniem ładnie wyrasta. W piekarniku mam naczynie z wodą. Parę razy mi nie pękł ale tylko parę razy. Nie wiem co wtedy robiłam inaczej....?
Zapomnieliśmy odłożyć zakwas, straciliśmy po tylu latach, czy ktoś może wysłać trochę silnego zakwasu, takiego dobrze pracującego? Kto poratuje w biedzie.?..
Ok, dzięki, odezwę się na priv , mój mąż będzie bardzo, bardzo wdzięczny, bo chodzi smutny i załamany, bo to przez jego błąd... Wychodzi zamieszanie z powrotem dzieci do szkoły....
@Skatarzyna, bardzo, bardzo dziękujemy zakwas gest, już ruszył, czyli żyje. Listonosz zostawił z boku domu na parapecie. Nawet nie zadzwonił. Rano mąż znalazł, ciekawe od kiedy tam leżał, takiego właśnie mamy listonosza... Cały czas w domu ktoś był, nawet nie zadzwonił...
Komentarz
I oprócz chleba upiekłam pyszne bagietki na drożdżach
@matka6 powiedział(a): Bez przepisu się nie liczy
@Aneczka08
Łopatologicznie
Zrobiłam sama , i patrzę w piekarnik i już czuje, że tonie to o czym marzę