Ja to widzę jednak w kontekście informacji o molestowaniu kobiet przez dominikańskiego duszpasterza. O. Szustak stara się kreować na osobę, która najchętniej by się wypisała z Kościoła. Wali w biskupów, bo nic to go nie kosztuje (jako zakonnik bezpośrednio im nie podlega). Pytanie, jak daleko można udawać, że się nie jest w Kościele, a jednocześnie w nim być. Kolejna wada takiej strategii, to wzmacnianie frakcji kontestujących Kościół. O. Szustak chlubi się tym, że atakują go tradycjonaliści, ale ten akurat wywiad jest w tych środowiskach oglądany z zachwytem. Z kolei ci katolicy, którzy chcą widzieć Kościół zjednoczony i lojalny wobec pasterzy, będą rozczarowani.
Mną nie wstrząsnął. Jestem zachwycona. Mimo, że nie jestem "katolikiem letnim", ani "katolikiem ale". W ogóle nie zauważyłam co tam wstrząsającego jest w tym wywiadzie ...
Czyn homoseksualny jest grzechem, miłość platoniczna nie
Nie przystępowanie do sakramentów lepsze niż TYLKO chodzenie do kościoła.
"Niech westchnie zdechnie i no oby..."
Komentarz: Niech zdechnie taki Kościół i postawa bylejakiego katolika z tym się zgadzam.
Pan Bóg zresztą w tym czasie robi dokładnie to. niszczy bylejaki kościół.
Szustakowi nie chodzi tu o odciąganie ludzi od sakramentów, nie w tym rzecz. Jak ma być bylejaki to niech lepiej wogóle nie będzie.
Dzisiaj się czuje homo jutro nie więc nie absolutyzujmy kim się czuje dany człowiek, bo to się może zmienić.
O Szustak to taki gaduła, poniżej pewnego poziomu nie spadnie, ale w polityce to totalny dyletant.
Chciał głosować na Hołownie, podoba mu się papież Franciszek (inspiruje go, jest w wywiadzie), ale nie Benedykt - dla mnie to dziwne poglądy. Jest szczery, to się podoba mi też, nawet jak gada głupoty. Żeby była jasność, nie przepadam za Szustakiem za dużo psychologii i gadulstwa za mało Pana Boga, ale można go posłuchać. Nie mówię że nie, jeśli to komuś coś daje. Osobiście wolę Pelanowskiego
@zbyszek Nie wiem co 5 zdanie ma wspólnego z wiarą, ale nie chcę robić offtopu. Generalnie chyba nie ma jakiś super autorytetów w tej kwestii jak myślę. Ja obserwuje na FB takiego jednego jezuitę i on według mnie pisze naprawdę mądre rzeczy, szanując zasady Ewangelii i jednocześnie nie fanatycznie.
Już w Biblii mamy 4 Ewangelie, nie dziwi więc kompletnie, że różnimy się w Kościele między sobą tym, jak widzimy Boga, relacje z Nim itd.
Niektórzy płaczą, że strajki dewastują kościoły. Ok. Ale inni płaczą, że wielu ludziom sprzedano fałszywy, karykaturalny obraz Boga. W Kościele, przez Kościół.
Można się czepiać pojedynczych zdań, ale może krytykować warto sens całościowy
Dla mnie on jest narcyzem, widać to zwłaszcza na filmach, gdzie z kimś rozmawia. Zakochany w sobie. Ale w Bogu chyba bardziej, i w sumie chyba o to chodzi.
Abp Gądecki zaprosił o. Adama Szustaka OP na osobiste spotkanie i rozmowę o Kościele. Poinformował o tym na Twitterze o. Leszek Gęsiak SJ, rzecznik KEP.
„Gdy pojawiają się wątpliwości odnośnie do roli Kościoła instytucjonalnego, warto wsłuchiwać się w różne opinie i podjąć konstruktywny dialog” – napisał o. Gęsiak.
Przypomnijmy, że w ostatnich dniach o. Szustak udzielił ponad dwugodzinnego wywiadu na kanale „Imponderabilia” na YouTubie.
Mówił m.in. o problemach Kościoła związanych z aferami pedofilskimi oraz o oderwaniu duszpasterzy od problemów wiernych. – Jestem zmęczony, zniechęcony, zrozpaczony tą degrengoladą, która się dzieje – stwierdził, wyrażając się również krytycznie o działaniach Episkopatu.
Może to on przepracowuje, może nie, nie wiem. Aż tak jego twórczości nie śledzę, jednakże to nie jest nic zabawnego. Ci ludzie zakochani w sobie są na pozór.
O. Szustak przez większość czasu mówi bardzo dobrze. Idealnie przedstawił doktrynę katolicką na temat homoseksualizmu. Natomiast z biskupami i - uwaga - papieżami ma ewidentny problem. Ktoś mu to powinien uświadomić. Kościół jest zbudowany na Piotrze i Apostołach.
Nie mówię że przez Szustak, bo oglądałam tylko q&a i dawno, ale to nie jest temat priorytetowy.
Co do biskupów to hmm widziałam jakiś film gdzie w temacie strajku kobiet mówił o buncie przeciw temu Kościołowi, co wtedy mnie nie dziwiło, teraz może tak. Ale ja nie jestem ekspertem więc nie wiem czy dobrze mówił czy nie.
O. Szustak przez większość czasu mówi bardzo dobrze. Idealnie przedstawił doktrynę katolicką na temat homoseksualizmu. Natomiast z biskupami i - uwaga - papieżami ma ewidentny problem. Ktoś mu to powinien uświadomić. Kościół jest zbudowany na Piotrze i Apostołach.
Dlaczego o. Szustak ma problem z papieżami? Nie zauważyłam żadnej kontrowersyjnej wypowiedzi na temat papieży w tym wywiadzie... Przeoczyłam coś?
Ciekawostka, że takie wywiady i wypowiedzi dziwnie zbiegają się w czasie z doniesieniami innych mediów na tematy pokrewne. Np. teraz gazety piszą, że papież wzywa biskupów na dywanik.
Dosłuchałam prawie do końca. Ja go bardzo lubię. Ten narcyzm mi nie przeszkadza. No tak ma gość i musi z tym żyć. Inni też ale ja mam sama ten rys i może łatwiej mi to przełknąć u innych.
Moim zdaniem on próbuje dotrzeć do ludzi, którym ktoś wcisnął karykaturę chrześcijaństwa. Idzie na zewnątrz. Do zagubionych owieczek. Świetnie to widać we fragmencie, gdzie mówi o czynach homo, i z czym one są wymienione na jednym oddechu przez św Pawła. Skupianie się na homo przez Kościół to karykatura (tak niestety w odbiorze publicznym jest)
Ja nie widzę u niego problemu z papieżem ani nic z tych rzeczy, widać nie słuchałam tych kawałków.
Komentarz
Mną nie wstrząsnął. Jestem zachwycona.
Mimo, że nie jestem "katolikiem letnim", ani "katolikiem ale".
W ogóle nie zauważyłam co tam wstrząsającego jest w tym wywiadzie ...
Znam kilka rodzin, które już odzwyczaiły się chodzić. I to jest ten moment, kiedy można jeszcze o to walczyć, potem będzie za późno.
Niestety Szostak jest idiotą, że tego nie rozumie ani następstw tegoż.
@PawelK , całkiem wyrwałeś wypowiedź ojca z kontekstu. Jego wypowiedź w pełnym kontekście jest bardzo sensowna. I słuszna, moim zdaniem.
Generalnie chyba nie ma jakiś super autorytetów w tej kwestii jak myślę. Ja obserwuje na FB takiego jednego jezuitę i on według mnie pisze naprawdę mądre rzeczy, szanując zasady Ewangelii i jednocześnie nie fanatycznie.
Niektórzy płaczą, że strajki dewastują kościoły. Ok. Ale inni płaczą, że wielu ludziom sprzedano fałszywy, karykaturalny obraz Boga. W Kościele, przez Kościół.
Można się czepiać pojedynczych zdań, ale może krytykować warto sens całościowy
Dla mnie on jest narcyzem, widać to zwłaszcza na filmach, gdzie z kimś rozmawia. Zakochany w sobie. Ale w Bogu chyba bardziej, i w sumie chyba o to chodzi.
Abp Gądecki zaprosił o. Adama Szustaka OP na osobiste spotkanie i rozmowę o Kościele. Poinformował o tym na Twitterze o. Leszek Gęsiak SJ, rzecznik KEP.
„Gdy pojawiają się wątpliwości odnośnie do roli Kościoła instytucjonalnego, warto wsłuchiwać się w różne opinie i podjąć konstruktywny dialog” – napisał o. Gęsiak.
Mówił m.in. o problemach Kościoła związanych z aferami pedofilskimi oraz o oderwaniu duszpasterzy od problemów wiernych. – Jestem zmęczony, zniechęcony, zrozpaczony tą degrengoladą, która się dzieje – stwierdził, wyrażając się również krytycznie o działaniach Episkopatu.
Strasznie patrzeć, jak kapłani lecą po równi pochyłej.
https://www.centrumdobrejterapii.pl/materialy/narcyzm-i-narcystyczne-zaburzenie-osobowosci-rozpoznanie-i-leczenie/
To poważne zaburzenie, narcyzi nie akceptują siebie, nie lubią. To trzeba przepracowywać, to nic śmiesznego.
Lubi słuchać własnego głosu.
Co do biskupów to hmm widziałam jakiś film gdzie w temacie strajku kobiet mówił o buncie przeciw temu Kościołowi, co wtedy mnie nie dziwiło, teraz może tak. Ale ja nie jestem ekspertem więc nie wiem czy dobrze mówił czy nie.
Dlaczego o. Szustak ma problem z papieżami?
Nie zauważyłam żadnej kontrowersyjnej wypowiedzi na temat papieży w tym wywiadzie...
Przeoczyłam coś?
Nieprawda. Mówił nieraz , że wielu z nas , wiernych, jest apostołami. Jak w pierwszych wiekach chrześcijaństwa.
Lubi mówić.
To dobrze, że tak ma, bo przecież jest kaznodzieją.
Podczas wywiadu też ewangelizował.
To źle?
Dlaczego sądzisz, że on lubi słuchać swego głosu?
Moim zdaniem on próbuje dotrzeć do ludzi, którym ktoś wcisnął karykaturę chrześcijaństwa. Idzie na zewnątrz. Do zagubionych owieczek. Świetnie to widać we fragmencie, gdzie mówi o czynach homo, i z czym one są wymienione na jednym oddechu przez św Pawła. Skupianie się na homo przez Kościół to karykatura (tak niestety w odbiorze publicznym jest)
Ja nie widzę u niego problemu z papieżem ani nic z tych rzeczy, widać nie słuchałam tych kawałków.