Normalnie wg rozkładu to ma lekcje online Konsultacje nie maja6byc lekcjami w normalnym rozumieniu tego słowa I są dopuszczalne, nie obligatoryjne/obowiązkowe No ale zobaczymy, jak bedzie to wygladalo w praktyce
To konsultacje, to po prostu lekcje z danym nauczycielem? Myślałam, że to dodatkowe zajęcia z przedmiotów egzaminacyjnych.
Nie, raczej jak dodatkowe tzw kółko zainteresowań Pojęcie do tej pory nieistniejące w odniesieniu do uczniów szkol podstawowych, brak regulacji co do ich organizachi, wymogow itp Jak zresztą wiele innych potworków pandemicznoedukacyjnych i nie tylko edukacyjnych
Mój wnuk woli się uczyć online. Teraz ma już 18 lat, ale zaczynał rok wcześniej. Poza klasą jest mu łatwiej się skupić - i to nie jest tak, że może sobie olewać. Co 6 tyg. zdaje egzaminy w szkole - tak, jak dzieci z ED. Odkąd uczy się online, ma znacznie lepsze noty. A może pozytywny wpływ ma to, że uczy się w obecności narzeczonej? Tego nie wiem, ale tak jest znacznie lepiej. Młodzi uczęszczają do różnych szkół - ona do Gimnazjum (odp. polskiego LO) Waldorfschule; on do Realschule (nie ma polskiego odpowiednika); siedzą w tym samym pokoju, każde przed swoim kompem, ze słuchawkami na uszach. Młody kończy w tym roku i idzie na naukę zawodu - ciekawa jestem, czy nauka też będzie online? Ale chyba do tego czasu już będzie po pandemii.
@Klarcia Nie mogę tego spokojnie czytać. Fizycznie cierpię, gdy towarzyszę moim dzieciom na onlineach. A moje dzieci stają się "niewidzialne", uchodzi z nich życie z godziny na godzinę. Zdalna szkoła to zbrodnia przeciw przyszłości ludzkości. I ta bezradność, że nic nie można zrobić ( ED odpada, a szkołę już zmieniliśmy).
To zależy od dziecka, jeden rozkwita drugi więdnie.
O dokładnie tak. Wielu, naprawdę wielu rodziców błogosławi czas zdalnego z uwagi na trudności czy potrzeby ich dzieci. Niezależnie od prywatnych osądów i doświadczen-nie można kategorycznie uznac, ze wszyscy uczniowie źle znoszą zdalne nauczanie
W niektórych szkołach na czas zdalnego jest inny plan lekcji, np. bloki zajęć, żeby dzieci nie rozpraszać na 6 różnych przedmiotów, tylko skupić się na 3. Wtedy też można VIII klasę w dopasować z tymi konsultacjami, jaki lekcjami Tylko musi chcieć to ruszyć dyrektor, umiejętnie przedstawić gronu i rodzicom korzyści zmian.
@kowalka U nas dyrekcja tak zrobiła. Ale ma to tez minus. Jak nauczyciela nie będzie 1 dzień, to tracą dużo lekcji z jedego przedmiotu. Podobnie uczeń nie mogący uczestniczyć w jednym dniu. Przy rozproszeniu lekcji na tydzień te straty są rozłożone.
Od początku tej hucpy, wyglądało mi na to, że pod pretekstem pozytywnych testów utrąca się niewygodnych zawodników. Nie należało tam w ogóle jechać, bo takie sytuacje były do przewidzenia.
Nie wiecie może jak to jest ze skierowaniem na test przez lekarza? Nie wiem czemu, ale mam numer skierowania na test a na profilu pacjenta nic nie ma i w związku z tym kwaratanny też nie ma wystawionej. Czy jest możliwość, że jeszcze ktoś to przeprocesuje i dostanę papier o kwarantannie? Czy skierowanie przepadło w systemie?
Tak jest na stronie żarowej: kwarantanna nakładana „automatycznie” w systemie EWP w dniu otrzymania skierowania na test – trwa do chwili uzyskania wyniku ujemnego, ale nie dłużej niż 7 dni.
Wszystko jest możliwe... Musmy mieli tak, ze pomimo info o negatywnym teście, corka dalej była na kwarantannie. Trzeba dzwonic do sanepidu i zapytać co w takiej sytuacji.
Komentarz
Konsultacje nie maja6byc lekcjami w normalnym rozumieniu tego słowa
I są dopuszczalne, nie obligatoryjne/obowiązkowe
No ale zobaczymy, jak bedzie to wygladalo w praktyce
Pojęcie do tej pory nieistniejące w odniesieniu do uczniów szkol podstawowych, brak regulacji co do ich organizachi, wymogow itp
Jak zresztą wiele innych potworków pandemicznoedukacyjnych i nie tylko edukacyjnych
Poza klasą jest mu łatwiej się skupić - i to nie jest tak, że może sobie olewać. Co 6 tyg. zdaje egzaminy w szkole - tak, jak dzieci z ED.
Odkąd uczy się online, ma znacznie lepsze noty.
A może pozytywny wpływ ma to, że uczy się w obecności narzeczonej? Tego nie wiem, ale tak jest znacznie lepiej.
Młodzi uczęszczają do różnych szkół - ona do Gimnazjum (odp. polskiego LO) Waldorfschule; on do Realschule (nie ma polskiego odpowiednika); siedzą w tym samym pokoju, każde przed swoim kompem, ze słuchawkami na uszach.
Młody kończy w tym roku i idzie na naukę zawodu - ciekawa jestem, czy nauka też będzie online? Ale chyba do tego czasu już będzie po pandemii.
Nie mogę tego spokojnie czytać.
Fizycznie cierpię, gdy towarzyszę moim dzieciom na onlineach. A moje dzieci stają się "niewidzialne", uchodzi z nich życie z godziny na godzinę.
Zdalna szkoła to zbrodnia przeciw przyszłości ludzkości.
I ta bezradność, że nic nie można zrobić ( ED odpada, a szkołę już zmieniliśmy).
Wielu, naprawdę wielu rodziców błogosławi czas zdalnego z uwagi na trudności czy potrzeby ich dzieci.
Niezależnie od prywatnych osądów i doświadczen-nie można kategorycznie uznac, ze wszyscy uczniowie źle znoszą zdalne nauczanie
Tylko musi chcieć to ruszyć dyrektor, umiejętnie przedstawić gronu i rodzicom korzyści zmian.
Testy sresty
kwarantanna nakładana „automatycznie” w systemie EWP w dniu otrzymania skierowania na test – trwa do chwili uzyskania wyniku ujemnego, ale nie dłużej niż 7 dni.
I tak mi też lekarz powiedział.
Musmy mieli tak, ze pomimo info o negatywnym teście, corka dalej była na kwarantannie.
Trzeba dzwonic do sanepidu i zapytać co w takiej sytuacji.
Jakby ktoś się próbował jednak dobić do sanepidu to na infolinii w nocy nie ma żadnej kolejki
Ale, ale ... Ponoć w końcu idzie wiosna
likwidują kwarantannę z kontaktu, będzie tylko dla domowników chorego.