Gratulując z całego serca Raginisowi, chciałbym przekazać Wam także inną radosną wiadomość. Naszym zacnym forumowiczom Natalii i Filipowi przyszły trzy dni temu na świat bliźniaki - Michalina i Stanisław. :bigsmile:
Toż to nie kocyki, ale ręczniki szpitalne, w które owinęli je tuż po narodzeniu. Na zdjęciu dzieci mają kilka minut. Staś w niebieskim, Michasia w różowym, ale to przez przypadek.
Jestem pełna podziwu! To niesamowite! I nieprawdopodobne! Zważywszy, że ciąże bliźniacze zdarzają się statystycznie raz na 80 porodów...
Jak Wy to robicie? Ja sama mam brata bliźniaka. I jestem pełna podziwu dla Pana Boga za ten fenomen. Bo wiem, że wieź między bliźniętami istnieje rzeczywiście. Pomimo różnicy płci, oddalenia, są zdarzenia, które wciąz mnie zadziwiają, a które można nazwać telepatią...
No ale chyba zbyt odbiegam od tematu...
Raginisie, Natalio i Filipie, bardzo serdecznie gratuluję i życzę dużo sił! :rainbow::rainbow::rainbow::rainbow::rainbow::rainbow::rainbow::rainbow::rainbow:
Komentarz
:flowers::flowers::flowers:
Gratulacje Kochani!!!
Bliżniaki zawsze robią na mnie wrażenie!
:flowers::flowers::flowers:
:cheer::cheer::cheer::cheer::cheer:
:heartbounce::flowers::heartbounce::flowers::heartbounce::flowers:
Rodzicom serdeczne gratulacje i dużo sił!
Jak Wy to robicie? Ja sama mam brata bliźniaka. I jestem pełna podziwu dla Pana Boga za ten fenomen. Bo wiem, że wieź między bliźniętami istnieje rzeczywiście. Pomimo różnicy płci, oddalenia, są zdarzenia, które wciąz mnie zadziwiają, a które można nazwać telepatią...
No ale chyba zbyt odbiegam od tematu...
OGROMNE GRATULACJE!
Szczerze mówiąc nie mamy pojęcia, czemu bliźniaki tak nas lubią. W rodzinie nigdzie nie ma.
Ta druga para była dla nas ogromnym szokiem, znacznie większym, niż pierwsza.
Natalia, no co Ty?
Powinniście się przyzwyczaić....:bigsmile:
Ja też pewnie bym była w większym szoku na Waszym miejscu.
Wiem, wiem.