Nie ufam mu.
Kiedys na stronie reklamował firmę która w ofercie posiadała takze inne produkty nie bardzo mające cokolwiek wspolnego z chrzescijanstwem. Napisalem email i po malej wymianie zdan... ostatnio zerknąłem i nie ma tej firemki.
Czyli jest otwarty.
"Torquemada trochę za mocno zaatakował (rozumiem, że niektórzy mogą czuć się urażeni), ale merytorycznie ma rację. Sylwio skupiłaś się nie na argumentach, ale na emocjach"
@Mona:
hmmmm....no właśnie na argumentach...a emocje to widzę się tu potopem leją z innych uczestniczących w dyskusji.....ja nie nadążam w tym wątku....
argumenty, słuszne za katechizmem były podane i starczy....upominanie ok, ale ile można wkółko Macieju ( Maciek to nie do Ciebie :) )
Ja myślę, że moha blondynką nie jest i zrgumenty odczytała, ale ma też swoje argumenty....Bóg oprócz przykazań dał ludziom wolną wolę.....no i w przykazaniach nie ma kiedy chrzcić dzieci...jest to powiedzmy "zaleceniekościoła" i chwała jeśli ktoś takowe stosuje....to nie dyskusja, a nawet nie upominanie, to przepychanka....
[cite] Marcelina:[/cite]Trochę za dużo nerwowego szukania po karteczkach. Wypadałoby się jednak nauczyć :bigsmile:, aż tak wiele tych odpowiedzi nie ma.
My też korzystaliśmy z karteczek i mszalika podczas ceremonii Chrztu Świętego naszej córeczki. Jakoś nam (ani księdzu) to nie przeszkadzało...
Podobnie korzystam z mszalika w czasie Mszy Św. Mam nadzieję, że Ciebie to nie razi... (-;
Myślę że będzie to w przyszłości dopracowane. To był pierwszy taki chrzest dziecka w mieście... pierwszy tego księdza... i pierwszy nasz. Myślę że bardziej brakowało ministranta.
ps
no i troche tych odpowiedzi i czytania było i jak dla mnie takich niby dziwnych ale z pałerem.
Absolutnie nie chciałam Cię Taw urazić. Dla mnie to kolejny argument, że chrzest w starym rycie trzeba upowszechnić, a zainteresowani się z nasłuchu nauczą na pamięć - przynajmniej kolejności.
Mszalik na Mszy św. to trochę inaczej, oczy wszystkich są zwrócone gdzie indziej, a tu jest się w centrum wydarzeń.
A może to kwestia karteczek po prostu - w sensie luźnych świstków. Ładna okładka chyba rozwiąże problem i tyle - ostatecznie ksiądz również czyta, a nie mówi z pamięci.
Po namyśle stwierdzam, że jednak lepiej mieć tekst przy sobie
[cite] Taw:[/cite]Myślę że będzie to w przyszłości dopracowane. To był pierwszy taki chrzest dziecka w mieście... pierwszy tego księdza... i pierwszy nasz. Myślę że bardziej brakowało ministranta.
ps
no i troche tych odpowiedzi i czytania było i jak dla mnie takich niby dziwnych ale z pałerem.
Procesja... Credo + Pater Noster... Effatha... Sól... Egzorcyzmy... Sam chrzest...
Zaczynam rozumieć to, że liturgia jest źródłem i szczytem życia Kościoła.
Komentarz
Kiedys na stronie reklamował firmę która w ofercie posiadała takze inne produkty nie bardzo mające cokolwiek wspolnego z chrzescijanstwem. Napisalem email i po malej wymianie zdan... ostatnio zerknąłem i nie ma tej firemki.
Czyli jest otwarty.
Po rozsądzenie sporu proponuję szanownym dyskutantom udać się do kapusty.
Dzięki za pouczenie.
Uprzejmie proszę o zamknięcie wątku.
Miało być o chrzcie, a jest naparzanka.
Więc coś z tematu wątku zostało zachowane
Dla ostudzenia nastrojów zapraszam na kawę...
Rozgrzewająca i wyciszająca herbatka z cynamonem
@Mona:
hmmmm....no właśnie na argumentach...a emocje to widzę się tu potopem leją z innych uczestniczących w dyskusji.....ja nie nadążam w tym wątku....
argumenty, słuszne za katechizmem były podane i starczy....upominanie ok, ale ile można wkółko Macieju ( Maciek to nie do Ciebie :) )
Ja myślę, że moha blondynką nie jest i zrgumenty odczytała, ale ma też swoje argumenty....Bóg oprócz przykazań dał ludziom wolną wolę.....no i w przykazaniach nie ma kiedy chrzcić dzieci...jest to powiedzmy "zaleceniekościoła" i chwała jeśli ktoś takowe stosuje....to nie dyskusja, a nawet nie upominanie, to przepychanka....
Ja się dopisuję do zawieszenia tego wątku :wink:
http://wiadomosci.wp.pl/gid,10771328,title,Wskoczyli-do-przerebla-dla-Jezusa,gpage,3,img,10771356,galeria.html
http://wiadomosci.wp.pl/gid,10771328,title,Wskoczyli-do-przerebla-dla-Jezusa,gpage,22,img,10771337,galeria.html
(fajny komentarz pod zdjęciem)
Filmik
http://www.wrzuta.pl/film/TsoI0ksZUq/imgp1284_1
Tekst
http://img18.imageshack.us/img18/589/bogosawiestwosoli.jpg
http://img12.imageshack.us/img12/206/bogosawiestwosoli2.jpg
My też korzystaliśmy z karteczek i mszalika podczas ceremonii Chrztu Świętego naszej córeczki. Jakoś nam (ani księdzu) to nie przeszkadzało...
Podobnie korzystam z mszalika w czasie Mszy Św. Mam nadzieję, że Ciebie to nie razi... (-;
ps
no i troche tych odpowiedzi i czytania było i jak dla mnie takich niby dziwnych ale z pałerem.
Mszalik na Mszy św. to trochę inaczej, oczy wszystkich są zwrócone gdzie indziej, a tu jest się w centrum wydarzeń.
Po namyśle stwierdzam, że jednak lepiej mieć tekst przy sobie
Procesja... Credo + Pater Noster... Effatha... Sól... Egzorcyzmy... Sam chrzest...
Zaczynam rozumieć to, że liturgia jest źródłem i szczytem życia Kościoła.