Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Żegnajcie nam, przyłbice

11314151719

Komentarz

  • blaekie powiedział(a):
    I znów te same rozmowy...
    bo problem ten sam i najlepsze że każdy ma rację , bo gdyby zaczęto podawać dane  osób u których potwierdzono chorobę zakaźną z podziałem na choroby , robiono na taką skalę badania na każdą chorobę zakaźną jak na covid mogło by się okazać że tych pandemii czy epidemii mamy kilka albo i kilkadziesiąt , i odwrotnie gdyby robić badania testy na covid w takiej ilości jak na inne choroby zakaźne i z taką częstością mogło by się okazać że nie ma pandemii jest miejscowo stan epidemii i to miejscowo . teoretycznie gdyby nie bylo tylu informacji co dziennie  o tym covidzie zamkniętych szkół urzędów itp tych wszystkich restrykcji jakieś ok 70 proc społeczeństwa by nie wiedziało że jest taka śmiertelna choroba 


  • Aga85 powiedział(a):
    Bo mamy obecnie pandemie covid,a nie żadna inną?
    Skoro ludzie się zarażają i umierają, to mamy też pandemię HPV i wielu innych wirusów. No chyba że chorowanie i śmierć są niezależne od ogłoszenia czegoś pandemią.



    Poczytaj Turturek, czym jest pandemia i kiedy jest ogłaszana. Sam fakt, że jakaś choroba istnieje, nie oznacza, że mamy pandemie danej choroby. 
  • Pioszo54 powiedział(a):
    do normalności prowadzą jedynie dwie drogi:
    - zaszczepienie wszystkich ( droga wątpliwa ze względu na zmienność wirusa, choć z naszych doświadczeń z poprzednimi koronawirusami wynika, że będzie ta zmienność, być może, dużo mniejsza niż wirusów grypy)
    - wygubienie wirusa, czyli relatywnie krótki okres silnych obostrzeń i jednak ciągłe, w wymiarze państwowym, zachowywanie czujności
    To da niewiele - drugim wyjściem było by zniesienie reżimu i puszczenie wszystkiego na żywioł, przy tym próba wyszczepienia jak najwięcej osób; wszyscy nie wymrą, a są duże szanse, że uporalibyśmy się z zarazą.
  • Turturek powiedział(a):
    Takie HPV zbiera żniwo śmierci u ponad 700 tys. osób rocznie, a 240 mln jest chorych. 

    Rak szyjki macicy jest uleczalny w 90 proc. Jeden warunek - należy regularnie robić cytologię. W Polsce kobiety umierają - znam z autopsji, umarły moja babcia i mama - bo unikają chodzenia do gina.
  • Aga85 powiedział(a):
    Aga85 powiedział(a):
    Bo mamy obecnie pandemie covid,a nie żadna inną?
    Skoro ludzie się zarażają i umierają, to mamy też pandemię HPV i wielu innych wirusów. No chyba że chorowanie i śmierć są niezależne od ogłoszenia czegoś pandemią.

    Poczytaj Turturek, czym jest pandemia i kiedy jest ogłaszana. Sam fakt, że jakaś choroba istnieje, nie oznacza, że mamy pandemie danej choroby. 

    Pandemia to epidemia na dużym obszarze.
    Zgodnie z raportem ECDC: https://szczepienia.pzh.gov.pl/rosnie-liczba-zglaszanych-przewleklych-przypadkow-wzwb-w-rajach-eu-eea/, mamy do czynienia z rosnącym stanem epidemicznym, a ponieważ dzieje się to przynajmniej w całej Europie zatem i pandemicznym. 

    Zobacz zresztą na informacje dotyczące alergenów. Ostatnio popularne są mapy dla alergików, bardzo zresztą przydatne. Ale opisują cały zestaw, a nie tylko pojedynczy alergen. Gdyby zrobić taką mapę najpopularniejszych wirusów, to byłoby jak najbardziej sensowne narzędzie. Epatowanie danymi dotyczącymi tylko jednego przestaje mieć jakikolwiek sens poznawczy poza propagandowym.

    Klarcia powiedział(a):

    Rak szyjki macicy...
    Przepraszam, wdała się literówka. Nie HPV tylko HBV czyli wzw typu B, 100 razy bardziej zaraźliwe niż HIV.

  • Turturek powiedział(a):
    Przepraszam, wdała się literówka. Nie HPV tylko HBV czyli wzw typu B, 100 razy bardziej zaraźliwe niż HIV.

    Znacznie gorsze jest HCV, nie ma na to szczepionki. Zaraźliwe podobnie, jak HBV i HIV.
    Na HBV należy się zaszczepić i będzie O.K.
  • @Prayboy strona tylko fla lekarzy, napisz coś, o jakich następstwach mowa?
    Podziękowali 2siostraKasik kika0
  • makodorzyk powiedział(a):
     HBV podobnie jak HIV można się zarazić przez kontakt z krwią i drogą płciową. Łatwiej kontrolować i zapobiegać transmisji. Koronawirusa łapie się drogą oddechową więc ma większą siłę rażenia.
    Klarcia powiedział(a):
    Na HBV należy się zaszczepić i będzie O.K.

    No i właśnie nie do końca, bo mamy rosnący stan epidemiczny, a nawet pandemiczny, jak mogłyście sprawdzić w linku który zamieściłem. Czyli nie jest tak różowo jak się wydaje, ale na szczęście nikt nie panikuje tak jak z innym wirusem i społeczeństwo jest szczęśliwe, że wszystko pod kontrolą. Chociaż liczba zgonów trochę temu przeczy. Ale co tam zgony jak w mediach spokój.

  • Zuzapola powiedział(a):
    @Prayboy strona tylko fla lekarzy, napisz coś, o jakich następstwach mowa?
    psychicznych przede wszystkim streszczę to w wolnej chwili
  • edytowano marzec 2021
    u osób które przechodzą lekko lub bezobjawowo zaczynają się po pewnym czasie pojawiać dolegliwości psychiczne, co w sumie jest logiczne skoro wirus atakuje komórki nerwowe. Także co poniekórzy mylili się bagatelizując to chorobę.
  • edytowano marzec 2021
    To fakt, paniki nie ma. 
    Wszystkie te krzyczące na czerwono newsy o kolejnych, coraz gorszych mutacjach, o przewidywanych falach zachorowań, o poważnych powikłaniach u dzieci, o "long covid", o pocovidowych udarach i demencjach, o ludziach umierających w męczarniach, są opatrzone hasztagiem #dbajniepanikuj. 

  • makodorzyk powiedział(a):

    Kto panikuje ??? Chyba uogólniasz trochę. Nazywasz paniką pojawianie się normalnych informacji (dodam, ze  potrzebnych na obecną chwilę)  w mediach na temat koronawirusa?

    Liczniki zgonów na najbardziej widocznym miejscu każdego portalu, gazety czy stacji, to NIE JEST normalna informacja.

    Podziękowali 1OlaN.
  • Wątek poboczny: czy ktoś ma jak ja, że czytając tytuł wątka śpiewa w duszy- 'żegnajcie nam dziś, hiszpańskie przyłbice, żegnajcie nam dziś marzenia ze snu'. Się pozbyć nie mogę...
    Podziękowali 3Joanna36 MartaB Bonafides
  • :) mąż całą młodość podśpiewywał i słuchał szant - ta była kluczowa!
  • @kowalka ja!!! od pierwszego dnia pojawienia się wątku!!! i też nie mogę się pozbyć teraz tej melodii i słów z głowy :)
  • Ludzie się przyzwyczaili i juz naprawde mało kto w ogóle się przejmuje, nie mówiąc o panikowaniu. Nie wiem gdzie widzicie  te rzesze spanikowanych.
    Co innego, ze cześć ludzi uwaza za stosowne nosić maseczki i trzymać dystans. 
    Brak informacji, nie sprawi, że wirus zniknie. Tez żałuję,  że to tak nie działa.
    Podziękowali 1Izka
  • Wśród ludzi rzeczywiście nie widzę zazwyczaj paniki, natomiast zdecydowanie widzę ją w mediach, a o nich rozmawialiśmy. 
    Podziękowali 3Aga85 Skatarzyna PonuraKura
  • Bagata powiedział(a):
    Wśród ludzi rzeczywiście nie widzę zazwyczaj paniki, natomiast zdecydowanie widzę ją w mediach, a o nich rozmawialiśmy. 
    Skoro nie wpływa na oglądających, to jakie to ma znaczenie?
    Podziękowali 2Pioszo54 Izka
  • Moga informwac, o ile graficznie wstrzela się w gusta ;)
  • Jestem zdumiona tym, jak pozytywnie postrzegacie media. Może zdradźcie, które są takie wartościowe, i nie piszę tego ironicznie, naprawdę chętnie bym poczytała trochę rzetelnego dziennikarstwa.

    I tu nie chodzi o to, czy covid jest groźny czy nie, oczywiście, że jest. Ale artykuły o nim to nie informacje, to klikbajty. Im groźniej i bardziej szokująco, tym więcej kliknięć. Przecież to już jest kuriozalne.

    Od roku przebił się tylko jeden temat - zakaz aborcji. No i od czasu do czasu emocje sportowe. 

    A Wy piszecie, że to rzetalne informacje i media spisują się na medal. 
    Podziękowali 1Rejczel
  • Gdzie to przeczytałaś @Bagata o rzetelnych informacjach i medalach? Chyba nie w moich postach?
    Uważam, że należy ludzi informować o bieżącej sytuacji i brak informacji nie sprawi, że wszystkie przykre konsekwencje pandemii zniknął. 
    Tez mam dosyć tego wszystkiego, serio! Mieszkam w Gdańsku, tutaj naprawde widać jak ten obrxydliwy wirus dopada wszystkich  wokol
  • makodorzyk powiedział(a):
    Turturek powiedział(a):
    Liczniki zgonów na najbardziej widocznym miejscu każdego portalu, gazety czy stacji, to NIE JEST normalna informacja.


    Ależ to JEST normalna informacja w stanie nadzwyczajnym jakim jest epidemia. Mamy teraz inną "normalność" wynikającą z pandemii koronawirusa.
    Łudzicie się ( bo więcej was się podpisuje pod wypowiedziami Turturka) ze gdyby nagle te paski i dodatkowe imformacje o pandemii zniknęły ludzie  przestaną chorować i umierać na covid i pandemia rozmyje się jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki?

    Nikt nie mówi że pandemia się rozmyje, tak jak nie zniknie 700tys. zgonów rocznie na HBV. Przydałoby się jednak jakieś równe traktowanie. Mamy różne epidemie, to na paskach umieszczamy je wszystkie, a nie tylko jedną. Albo lepiej analogicznie do zakładki dla alergików, robimy zakładkę dla wirusów i tam wrzucamy wszystkie statystyki, mapy, porównania, porady itd. To byłaby rzetelna i adekwatna informacja.

    Poza tym gdyby nie te paski, ogół ludzi by niemal nie wiedział, że pandemia Covida istnieje. Wszystko poszłoby na kark kolejnego sezonu grypowego który przecież także zbierał śmiertelne żniwo.
  • edytowano marzec 2021
    OlaN. powiedział(a):
    Ten czubek powinien zostać pozbawiony prawa wykonywania zawodu. Swoimi publikacjami (w autorytecie lekarza) niszczy wysiłki rządu i działa wbrew racji stanu.

    dopisane.
    Klarcia zareagowała, jak zwykle, impulsywnie.
    Mój kolega skomentował:
    Następny odkrywca. Niedawno mówiliśmy na kolegium np. o tym, że wirus jest znacznie mniejszy niż włókna w masce. Tomek Rożek wyjaśnił, że owszem, ale wirusy nie wydobywają się z ust "same", tylko z innymi cząsteczkami, kropelkami itd., a te zatrzymują się na włóknach. Gdyby tak nie było, to po co chirurdzy używaliby masek podczas operacji? Albo po co personel medyczny męczyłby się w tych maskach na oddziałach covidowych? Tacy mądrale jak ten facet zakłada zrozumiałą niewiedzę odbiorców i wykorzystuje ich "chłopski rozum". Ale w tych rzeczach ten rozum nie działa.
  • Klarcia powiedział(a):
    OlaN. powiedział(a):
    Ten czubek powinien zostać pozbawiony prawa wykonywania zawodu. Swoimi publikacjami (w autorytecie lekarza) niszczy wysiłki rządu i działa wbrew racji stanu.
    A właśnie że nie, on uważa że maseczki bawełniane nie chronią, to samo uważa rząd niemiecki (stąd teraz maseczki fachowe) to co Niemcy to czubki? 
  • Bea powiedział(a):
    Aga85 powiedział(a):
    Gdzie to przeczytałaś @Bagata o rzetelnych informacjach i medalach? Chyba nie w moich postach?
    Uważam, że należy ludzi informować o bieżącej sytuacji i brak informacji nie sprawi, że wszystkie przykre konsekwencje pandemii zniknął. 
    Tez mam dosyć tego wszystkiego, serio! Mieszkam w Gdańsku, tutaj naprawde widać jak ten obrxydliwy wirus dopada wszystkich  wokol
    Wiesz, aktualnie od pewnego czasu niemal stale jestem w tym rejonie i nie widzę trupów 

    W sensie na ulicy nie widzisz? Czy o co pytasz? 
  • Osobiście nie wierzę w rzetelną informację ze strony jakichkolwiek mediów. Właściwie  nie jest to kwestia wiary, a wiedzy. 

    Też chętnie bym jakieś rzetelne media poznała.

    Rzadko coś oglądam z programów informacyjnych, więc nie widzę pasków.


  • Zaś co do trupów, to na ulicy ich nie kładą, na cmentarzu tak. Pogrzeb goni pogrzeb, może to specyfika dużego miasta.
    Podziękowali 2Aga85 GrzegorzW
  • makodorzyk powiedział(a):
     I to w kontekście wypowiedzi turturka, który chciałby żeby to mówiono raczej o innym wirusie (HCV) niż o tym o którym teraz głośno i powoduje najwięcej zamieszania na świecie ;).
    Bzdura, mówiłem żeby informowali o wszystkich zagrożeniach epidemicznych jednakowo, Czyli i Covid i HBV i inne.

    Klarcia powiedział(a):
    wirusy nie wydobywają się z ust "same", tylko z innymi cząsteczkami, kropelkami itd., a te zatrzymują się na włóknach. Gdyby tak nie było, to po co chirurdzy używaliby masek podczas operacji?
    Bo podczas operacji jak ma się długi czas opuszczoną głowę nad polem operacyjnym, to z ust może coś skapnąć np. podczas niekontrolowanego kaszlnięcia.

    Maski chirurgiczne przeznaczone są do ochrony przed kroplami lub cząstkami o średnicy większej niż 100 mikronów. Areozol w wydychanym powietrzu ma najwięcej kropel o wielkości od 50 do 100 mikronów. Zatem areozol nie jest czymś co maska chirurgiczna skutecznie zatrzyma. Owszem niewielka część większych kropel osiądzie na masce, ale reszta bez problemu przedostanie się na zewnątrz.


Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.