My także od dłuższego czasu debatujemy czy Dacia (opcja Męża), czy uzywany typu Alhambra, czy Sharan (moja wersja). Jednak nie udaje się nam dojść do porozumienia. Widzimy dużo plusów i minusów każdej opcji. Dalej więc jeździmy Oplem, i choć kombi, to miejsca baaardzo mało (bo nas piątka, nie licząc kota). Decydującym momentem bedzie chyba pojawienie się kolejnego członka rodziny (wszak już miejsca w samochodzie nie starczy), choć na razie jeszcze nie ma na to widoków:cool:
Dlatego też mój Mąż in cognito podczytuje to forum, a wszelakie opinie uzytkowników Drahikuła są dla niego bezcenne:cool:, a mnie nieco zbijają z tropu...
Dacia jest jeszcze traktowana jak tania rumuńska padlina (podobnie jak przed laty koreańska KIA). Ale w Dacii żabojady umieścili wszystkie sprawdzone rozwiązania i elementy ze swoich modeli Reanault i Nissana i to jest tajemnica niskiej ceny. Oszczędzono na pracach projektowych i konstrukcyjnych. Dacia coraz lepiej sprzedaje sie we Francji i w Niemczech.
Nawet w TVN Turbo Dacia Duster z napędem 4x4 okazał się bardziej trafionym zakupem niż droższy o ponad 25 tysięcy Nissan Qashqai.
Agnieszko Barbaro, można kupić 7 osobowe (Dacia Logan MCV) nowe które jest w cenie (a nawet tansze) niż inne markowe 5 osobowe. Można kupić auto uzywane wieksze jeszcze taniej (zalezy od wieku). Decyzja nie jest łatwa. Ja np. zastanawiam się czy nielepiej zamiast auta 7 osobowego kupić za te same pieniadz dwa malutkie autka 4 osobowe. Łatwiej na codzien - trudniej w wakacje.
Hehe, najlepsze auto dla zamożnych to Renault Espace. Po paru wizytach w warsztacie człowiek przestaje narzekać na nadmiar pieniędzy, a tych wizyt (w zależności od tego, jak urodziwy dany egzemplarz się trafi) to może być spoooooooooooro.
AB, jak macie w rodzinie jednego kierowcę, to się sprawa rozwiązała. No chyba, że będziesz na wakacje w roli taksówkarza popylać, a rodzina podzieli sie na turnusy
[cite] ProMama:[/cite]Kto z Was na Fiata Multipla? Cos nam sie szarpie przy ruszaniu...
No my mamy, ale nam na szczęście nie szarpie
Nie jestem znawcą, najlepiej odwiedźcie warsztat albo poszukajcie na forum Multipli: http://www.multipla.fora.pl/index.php - sporo można się dowiedzieć
Jesteśmy zmuszeni zmienić autko na większe, bo się nie mieścimy.
Mamy na 8 osób i powiększyć się go nie da. Potrzebne 9 osobowe. Co polecacie ?
Bo ja się zastanawiam nad T4 lub Vito. Tylko czy można coś takiego zostawiać pod blokiem ? Naprawdę pytam poważnie.
Mercedes Sprinter,
Peugeot ????
Citroen ????
japońce sobie podaruje,
amerykańce też.
Vito jest ok, wprawdzie jak kupicie bialego, to będą Was brać za rodzinną firmę budowlaną, ale generalnie spoko. Oprocz Transportera chyba jeszcze Caravelle jest dostatecznie duży. Aczkolwiek szczerze, niespecjalnie sobie wyobrażam kupienie tego za 5 tys. eur w stanie, który Cię nie doprowadzi do zapaści Myśmy się ostatnio zastanawiali nad Caddy, który jest tańszy i min. tego, co trzeba na niego wydać, żeby jeździć bezstresowo w miarę, to jakieś 8 tys.
T4 za tę cenę, to gdzieś dziesięcioletni, tak spojrzałam na autoscouta. Chyba w PL nie ma jeszcze tych kolorowych plakietek, tutaj to mogłoby się skończyć czerwoną i zakazem wjazdu do stref miejskich. Przy czym, jak Ciebie to nie obchodzi, to może jest to szansa, bo tu się będą takich pozbywać ze względu na przepisy, a nie na stan.
Komentarz
Jeżdżą nim z powodzeniem ŚPIOCH i ZIBI już od lat 3.
Nawet w TVN Turbo Dacia Duster z napędem 4x4 okazał się bardziej trafionym zakupem niż droższy o ponad 25 tysięcy Nissan Qashqai.
Ponoc nie do zdarcia....
?
AB, jak macie w rodzinie jednego kierowcę, to się sprawa rozwiązała. No chyba, że będziesz na wakacje w roli taksówkarza popylać, a rodzina podzieli sie na turnusy
Nie jestem znawcą, najlepiej odwiedźcie warsztat albo poszukajcie na forum Multipli: http://www.multipla.fora.pl/index.php - sporo można się dowiedzieć
Mamy na 8 osób i powiększyć się go nie da. Potrzebne 9 osobowe. Co polecacie ?
Bo ja się zastanawiam nad T4 lub Vito. Tylko czy można coś takiego zostawiać pod blokiem ? Naprawdę pytam poważnie.
Mercedes Sprinter,
Peugeot ????
Citroen ????
japońce sobie podaruje,
amerykańce też.
Preferuję diesela, cena do 20tys
Osanio sie usmiałam jak podjechal swoim autem rodzinnym Robert F. Crafter.
T4 za tę cenę, to gdzieś dziesięcioletni, tak spojrzałam na autoscouta. Chyba w PL nie ma jeszcze tych kolorowych plakietek, tutaj to mogłoby się skończyć czerwoną i zakazem wjazdu do stref miejskich. Przy czym, jak Ciebie to nie obchodzi, to może jest to szansa, bo tu się będą takich pozbywać ze względu na przepisy, a nie na stan.
Ogladaliśmy jednego VW 10-latka..... Strup za 26 tys....
Mozna znaleźć za 20 tys coś wartego uwagi?
Który to Lubin? (każdy równie daleko od Katowic) :sad:
Super wóz, ale 5-osobowy.......