Będąc dziś z dzieckiem na spacerze natrafiłam na piękne, żółciutkie pigwy. I to nawet słusznych rozmiarów. No i oczywiście nie mogłam się oprzeć- nazrywałam ich całe mnóstwo. Teraz poszukuję jakiegoś przepisu na nalewkę... Z tym, że niekoniecznie na alkoholu, bo my aktualnie abstynenci jesteśmy. Raczej myślałam oi takiej nalewce do herbatki na na jesienno-zimowy czas...
A wszystkie przepisy, jakie udało mi się znaleźć w necie są niestety na spirytusie...
Małgorzata32 - ja pigwę kroiłam w plasterki i przesypywałam cukrem. Pięknie puszczała sok - a do herbaty fantastyczna. Tylko trzeba było szybko zużyć, bo się psuła (a nie wymyśliłam, jak ją zakonserwować)
k
[cite] Małgorzata32:[/cite]Ostatecznie pigwę zasypałam cukrem. Na oko. Rzeczywiście puściła sok błyskawicznie. A herbatka z pigwą - super!
Po 5 dniach zlej sok z pigwy do małych buteleczek typu kubuś i przechowuj w lodówce.Sam cukier dobrze konserwuje i nie trzeba gotować.
Pozostałośc można wykorzystac do drzemow domowych np.jabłko+dynia.Pigwa jest bardzo aromatyczna ,zawiera pektynę co sprawia że dżemy są niemalże twrde i bardzo klarowne.
smażyłam kiedyś powidła z pigwy-przepyszota, nikt sie nie mógł "dosmakowac", co to za owoc...
ale straszna robota była z tym wypestkowaniem owoców
ja znalazłam inne zastosowanie dla pigwy....czyste i suche owocki wrzucam do szuflady z bielizną...fajny zapach sie unosi i odświeża uprane,ale lekko "zaszafione" ciuchy-polecam
tzkże jako naturalny odświeżacz do łazienki, toalety-co prawda to nie deo w psikadle, ale jest miły zapach
Domek zostal zrobiony z przepisu Magdaleny Bassett - ciasto robi sie latwo i szybko, nie jest to klasyczny piernik, ale smak ma zblizony, zwlaszcza, ze ja zamiast melasy daje jednak miód. Niestety wstawienie do srodka prawdziwej swieczki moze zakonczyc sie katastofa budowlana, bo dach mieknie i sie zapada, trzeba podswietlac go od zewnatrz
[cite] Ula
.. Niestety wstawienie do srodka prawdziwej swieczki moze zakonczyc sie katastofa budowlana, bo dach mieknie i sie zapada, trzeba podswietlac go od zewnatrz
można włożyć do środka malutką latarkę. ja kupuję takie do lampionów, bo biorąc pod uwagę wiek moich dzieci nie dowierzam prawdziwym świeczkom
Komentarz
"Np 0,5 sera 1 zoltko + jajko + budyn waniliowy + 5 lyzek cukru
Podaje na oko, bo zawsze robie na oko niestety, wiem ze to na maxa drazi... :sad:"
I chyba coś pisała, że do maku mniej cukru daje...
:bigsmile:
A wszystkie przepisy, jakie udało mi się znaleźć w necie są niestety na spirytusie...
k
A jakby tak powkładać do małych słoików i zapasteryzować???
Może dłużej by postała?
Moja ciocia też robiła...Ale od wielu lat już nie żyje.
Po 5 dniach zlej sok z pigwy do małych buteleczek typu kubuś i przechowuj w lodówce.Sam cukier dobrze konserwuje i nie trzeba gotować.
Pozostałośc można wykorzystac do drzemow domowych np.jabłko+dynia.Pigwa jest bardzo aromatyczna ,zawiera pektynę co sprawia że dżemy są niemalże twrde i bardzo klarowne.
ale straszna robota była z tym wypestkowaniem owoców
ja znalazłam inne zastosowanie dla pigwy....czyste i suche owocki wrzucam do szuflady z bielizną...fajny zapach sie unosi i odświeża uprane,ale lekko "zaszafione" ciuchy-polecam
tzkże jako naturalny odświeżacz do łazienki, toalety-co prawda to nie deo w psikadle, ale jest miły zapach
nie wiem czy sie podczyta...
Kilka lat nie robilam, ale musze w tym roku do tego wrócic
Domek zostal zrobiony z przepisu Magdaleny Bassett - ciasto robi sie latwo i szybko, nie jest to klasyczny piernik, ale smak ma zblizony, zwlaszcza, ze ja zamiast melasy daje jednak miód. Niestety wstawienie do srodka prawdziwej swieczki moze zakonczyc sie katastofa budowlana, bo dach mieknie i sie zapada, trzeba podswietlac go od zewnatrz
można włożyć do środka malutką latarkę. ja kupuję takie do lampionów, bo biorąc pod uwagę wiek moich dzieci nie dowierzam prawdziwym świeczkom