Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Szybkie, łatwe przepisy z jajami

124

Komentarz

  • Ja dorwałam truskawki nasze, kwaśne jeszcze, różnej wielkości. Ich zapach wypełnił całą lodówkę ;)
  • @juka, a skąd jesteś? Ja właśnie odwrotnie:D Weekendy jak daję radę to w domu, w tygodniu siedzę w Gdańsku, bo studiuję dziennie...


    Oj, a na te kurki to się chętnie skuszę!
  • Ja też, ja też...!:bigsmile:
  • Lepiej być mi domowego obiadu trochę wysłała:cry::cry::cry:
  • oo! Super:bigsmile:

    Nie wiem jeszcze jak to wyjdzie, jak się rozpadnę, ale te kurki są serio kuszące...
  • @juka - Ty z Borów Tucholskich jesteś, czy jak...?:bigsmile:
  • @juka, nic nie dostałam na razie:(

    @Olesia, a co? Wpraszasz się ze mną?:bigsmile::bigsmile::bigsmile:
  • No tak, ja nie mam fb... kiedyś usłyszałam, że "jak nie mam, to nie istnieję"...

    Właśnie już nie raz widziałam, że jakoś opornie działa... Mnie w te wszystkie ciekawostki i tajniki techniczne na forum wprowadzała Olesia:)
  • @juka, juka, juka...!


    :bigsmile::bigsmile::bigsmile:
  • czemu niby się kończy?:bigsmile: To moje pierwsze forum:tongue:

    ale mamy offtopa... Żeby aż tak nie było to chociaż trochę wrócę do tematu:wink: :

    ale jaja.


    :bj:
  • @juka - lecę poczytać.:bigsmile:
  • To ja wrócę do jajek, ale w wersji uproszczonej, a więc samych białek.

    Czy znacie jakieś przepisy na SAME BIAŁKA?

    My często robimy lody, a więc białek zostaje sporo. Zawsze robiłam bezy (mój mąż przepada za nimi w każdej ilości), ale teraz mamy stary piekarnik gazowy, w którym nie da się ich suszyć. Jakieś inne przepisy?
  • o ja... przypomniałaś mi o bezach...:cry:
  • @powołAnia - moje absolutnie najulubieńsze ciasto z białek, z dedykacją dla Ciebie :smile:
    Piegus
    Składniki:
    *szklanka białek
    *szklanka cukru (może być mniej)
    *szklanka maku
    *szklanka mąki
    *pół kostko masła
    *ewentualnie bakalie - rodzynki, orzechy, migdały, pokrojone suszone morele itp.
    Przygotowanie:
    Masło rozpuścić w rondelku i odstawić do przestygnięcia. Białka ubić na sztywną pianę (można dodać szczyptę soli lub sody, żeby się lepiej ubiły). Dodać cukier i nadal ubijać. Dodać mak i wymieszać. Dodać mąkę (może być wymieszana z bakaliami) i bardzo ostrożnie wymieszać. Dodać przestudzone masło i bardzo ostrożnie wymieszać. Wylać na blachę natłuszczoną i obsypaną pułkątartą. Piec w średnio nagrzanym piekarniku (ok. 180 st.) przez 30-40 minut, w zależności od grubości ciasta, do suchego patyczka.
  • kopalnia smakowitych przepisów:D

    @Katarzyno, czy to się da upiec na piekarniku gazowym?
  • Katarzyno dzięki. Niestety piegusek dla mnie nieosiągalny - mak nie do dostania. Ale może w wakacje przemycę sobie kg albo dwa...
  • serio nie macie maku?:confused:

    Ilu się człowiek rzeczy może dowiedzieć na tym forum... o ja...
  • Mak to tu egzotyka, nie do dostania.

    Podobnie śledzie... importowany przysmak, trudny do dostania. Ach jak ja bym zjadła śledzi...
  • o ja... ciąża bez śledzi... jak kobiety to znoszą?!

    :fm::fm::fm:
  • Ciężko :wink:. Chyba, że się ma jadłowstręt przez większość ciąży. To trochę pomaga.
  • hehe, no tak. Pamiętam, że u mnie jedną z pierwszych oznak były właśnie śledzie. Weszłam do sklepu i szukałam takich w sosie musztardowym:bigsmile:
    A potem to już tylko zachorowałam na "grypę żołądkową":bigsmile::bigsmile::bigsmile:

    I mówisz, że makowca też nie upieczesz? o jena...

    A tego pieguska koniecznie muszę zrobić. Tylko mam odwrotny problem... co potem z żółtkami?
  • z żółtek to majonez.

    Ja robię odwrotnie: najpierw kręcę co pewien czas majonez i zbieram białka w zamrażarce. Jak się uzbiera szklanka - to czas na piegusa.
  • Zupa nic klasyczna:
    mleko 1.5 litrów
    wanilina 1 sztuk
    białko 2 sztuk
    cukier puder 2 łyżek stołowych
    żółtko 2 sztuk
    cukier 6 łyżek stołowych
    Wykonanie:
    Najpierw gotuje się mleko (1,5l) razem z przeciętą na pół laską waniliny albo porcją cukru wanilinowego . W tym czasie należy ubić na sztywno białka, dodać jeszcze cukier puder i ubijać dalej. Następnie na wrzące mleko kłaść łyżką porcje sztywnej piany i obgotować je krótko z obu stron. Wyjąć "pianki" łyżką cedzakową i układać na talerz. Pozostałe żółtko utrzeć na kogel-mogel z cukrem. Do utartych wlewać po trochu część gorącego mleka, a potem połączyć z resztą mleka- już przestudzonego, najlepiej ubijając wszystko razem trzepaczką do piany. Po ostudzeniu oziębić w lodówce, później rozlać na talerze z piankami.

    To z neta z www.książka-kucharska.pl.
  • [cite] Dorotak.:[/cite]@Katarzyno, czy to się da upiec na piekarniku gazowym?
    Się da! :bigsmile:
  • @Katarzyna, no to wysyłam Piotra po mak:bigsmile::bigsmile::bigsmile:

    Dzięki Wam zostało nam "tylko" 12 jajek:D a Pewno po weekendzie dostaniemy nowe, więc będę tworzyć:cool:
  • @Olesia, aleś dziwny przepis wyciągnęła! :shocked::shocked::shocked:
  • Dziwny...?
    Stary jak świat...!!! :bigsmile:
  • Gdzie można kupić wanilie prawdziwą?:confused:

    Ja chyba takiego czegoś to nie widziałam na żywo nigdy...:shamed::shamed::shamed:
  • @DorotaK - w delikatesach, w supermarkecie, na allegro u Skworca
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.