Ale miałaś indukcyjną @Dorotak? Z mikrofali to rozumiem. Ale w jaki sposób indukcja miałaby zmieniać smak jedzenia??? Miałam różne obiekcje, ale to mi do głowy nie przyszło, bo niby w jak?
Jeśli chodzi o patelnie, to od zawsze używam patelni Spinwar. To polski zakład pracy chronionej. Ceny śmieszne, jakość świetna pod warunkiem, że się przestrzega zasad konserwacji i wypraży przed pierwszym użyciem. Są do kupienia na allegro. Polska patelnia Spinwar.
no i po co o tym mówiłaś? po co? teraz siedzę i dodaję do koszyka patelnie i blachy
Ale miałaś indukcyjną @Dorotak? Z mikrofali to rozumiem. Ale w jaki sposób indukcja miałaby zmieniać smak jedzenia??? Miałam różne obiekcje, ale to mi do głowy nie przyszło, bo niby w jak?
nie wiem, jak widzę że gotowane na indukcji to mi nie smakuje takam wariatka.
Nadal nie wybrałam garnkow... Tragedia jak się zdecydować nie mogę...
@Dorotak mam to samo z indukcją... Psychicznie nie do przejścia..
Ale przecież ta indukcja to tylko sposób rozgrzania garnka czy patelni, jedzenia nie podgrzewa się indukcyjnie, tylko przez kontakt z gorącym garnkiem. Skąd Wam się to wzięło? A z kuchenki elektrycznej? Też niedobre?
Na gazie najwięcej rzeczy można zrobić. Na indukcji też jakoś idzie. Ale zwykła elektryczna ma taką bezwładność,ze ja nie umiem na tym gotować. Ma ktoś takiego prawdziwego woka?
Mam komplet garnków florina , drugie po prostu ernesto z lidla, duzy gar jakiejś dziwnej firmy klausberg. Florine mam najdłużej, ok 15 lat - miałam je już przed przeprowadzka z Warszawy i niestety te najczęściej używane zaczęły się sypać - w największym pojawiło się wybrzuszenie w dnie od wewnątrz, w drugim zaczyna się "odwarstwiac" dno od scianek. Może to tez wplyw agresywnej chemii zmywarkowej a może regularnego przypalania
@Dorotak ja nie znalazłam patelni idealnej. A szukałam długo, bo bardzo chciałam by była wygodna i chciałam uniknąć teflonu. Udało sie w 50%
Mam jedną profi, bardzo ciężką, bez powłoki, taka, co to olejem lnianym wypalać trzeba było. Ale jest wymagająca w pielęgnacji i nie zawsze mi się chce. Poza tym ona jednak wymaga tłuszczu.
Miałam te jakieś super wynalazki z TKMaxxa, ale jeśli do garów ciągnie
się dzieci - nie upilnujesz i zadrapią powlokę. A ja na to uczulona
jestem i szło zbankrutować.
Wg mnie Tefal są tylko drogie, szybko się wygina dno, powłoka jak u innych.
Po poszukiwaniach kupuję takie, bo bez kadmu, ołowiu, bez trujących lotnych klejów syntetycznych, niby eko:
Ceramiczną tez mam jedną i używam głównie do tortilli, bo nic się nie przykleja. Na stalowej już mi się kilka razy zdarzyło, więc tę ceramiczna trzymam. I krócej się nagrzewa od stalowych.
A kupiona w biedrze z 10 lat temu. Kiedyś była trawiasto zielona, taka wiosenna
A ktoś ma polecany tu lata temu przez @maniek Stalgast? Marzy mi się jeszcze jeden naprawdę duży gar, ale chciałabym solidny i polski. I nie jakiś strasznie toporny, choć u mnie garnki nie służą do dekoracji kuchni.
Moj największy gar to emaliowany-22l Kupiony ponad 20 lat temu. Idealny do gotowania bigosu. Zresztą używam go kilka/-nascie razy w roku. Coś w tym stylu
Ja mam wielką 30 cm ceramiczną Gerlacha, tę właśnie, którą pisałam, że mi dziecięta zamordowały. I jak czytam w linku @Duduś że ceramiczne trudno zarysować, to stwierdzam, że mam dzieci zdolniejsze niż myślałam... Ale może spojrzeć na to inaczej - może to wcale nie są rysy? W sumie to wydawało mi się, że w efekcie przywiera. A tu czytam, że skoro przywiera to zachowuje się jak rasowa ceramiczna...
@Dudus Magnat też 2 mam i lubię - małą i do naleśników. Nie miałam pojęcia, że są zdrowsze. Jeśli tak, to tym bardziej je lubię. Wydaje mi się, że ta naleśnikowa nie odkształca się tak szybko jak Tefal.
A co sadzicie o patelniach granitowych? mam obecnie takie - mała, nalesnikowa, zwykła duża i typu wok i w sumie są na razie najbardziej wytrzymałe, nalesniki można usmazyć prawie bez tłuszczu, myje je w zmywarce (teflonowe raczej nie), sa dośc grube,, solidne i cięzkie. Powłoka jakoby bez niklu itp., ale może sa jakieś inne wady? pewnei też dużo zalezy od firmy i niby takie same moga sie różnic jakoscią.
Zgadzam się z Małgorzata, dlatego pytam tu a nie gdzie indziej
Jak ostatnio dzwonilam do serwisu, że mi pralka nawala to facet zaczął pytać ile czasu ja używamy. 3 lata. Krótko. No ale 5 dzieci. W tygodniu robi średnio 15 cyklów prania. a on do mnie 'o, to dobry sprzęt, proszę liczyć jakby miała 9 lat'.
Komentarz
Miałam różne obiekcje, ale to mi do głowy nie przyszło, bo niby w jak?
no i po co o tym mówiłaś? po co? teraz siedzę i dodaję do koszyka patelnie i blachy
Nadal nie wybrałam garnkow... Tragedia jak się zdecydować nie mogę...
Ale przecież ta indukcja to tylko sposób rozgrzania garnka czy patelni, jedzenia nie podgrzewa się indukcyjnie, tylko przez kontakt z gorącym garnkiem. Skąd Wam się to wzięło?
A z kuchenki elektrycznej? Też niedobre?
A lepsza patelnia doc naleśników niż tefal to...?
Ma ktoś takiego prawdziwego woka?
Raczej jak Ty to robisz @Rejczel Zgadzam się z Dorotą!
Mam od 20. Lat wok żeliwny, gruby i ciężki. To jest patelnia na pokolenia!
Kupiony ponad 20 lat temu.
Idealny do gotowania bigosu.
Zresztą używam go kilka/-nascie razy w roku.
Coś w tym stylu
https://serwisy-obiadowe24.pl/produkt/17079-garnek-nierdzewny-stock-pot-20-l.html
Ale może spojrzeć na to inaczej - może to wcale nie są rysy? W sumie to wydawało mi się, że w efekcie przywiera. A tu czytam, że skoro przywiera to zachowuje się jak rasowa ceramiczna...
@Dudus Magnat też 2 mam i lubię - małą i do naleśników. Nie miałam pojęcia, że są zdrowsze. Jeśli tak, to tym bardziej je lubię. Wydaje mi się, że ta naleśnikowa nie odkształca się tak szybko jak Tefal.
Jak ostatnio dzwonilam do serwisu, że mi pralka nawala to facet zaczął pytać ile czasu ja używamy. 3 lata. Krótko. No ale 5 dzieci. W tygodniu robi średnio 15 cyklów prania. a on do mnie 'o, to dobry sprzęt, proszę liczyć jakby miała 9 lat'.