A propos pana Mysiora, to warto porównać kadr z jego filmu ze zdjęciem kaplicy FSSPX w Warszawie. To nie przypadek, że ks. Bańka się na niego powołuje. Dwie głowy, ale szyja ta sama.
Cały Mysior. Najpierw zapewnienia o wielkim szacunku, jakim darzy księży, a potem pouczenia, jak się mają zachowywać i jak rozmawiać ze znajomymi. Dlaczego? Bo tak powiedział pan na YT w niebieskiej koszulce.
Straciłam do Mysiora zaufanie, oglądam jeszcze czasem, ale już odsubskrybowałam
Może nie zawsze tak jest, ale czasem chyba wcale nie weryfikuje informacji, które podaje. Tak np. było odnośnie tego komentarza papieża do Listu do Galatów, Dawid Mysior nawet się nie zawahał cytując wyrwane z kontekstu słowa, gdzie odnalezienie całego tekstu katechezy nie było tak trudne.
Wg mnie jak już katolik odważa się krytykować słowa papieża powinien mieć naprawdę mocne do tego podstawy, a publicznie może wcale nie powinien tego czynić.
Niektóre kwestie związane np z manipulowaniem jakie odbywa się w mediach, z ukrytym przekazem w serialach itp. są bardzo ciekawe. Ale też tak sobie myślę... gość jest specem od tego, czy nie nadużywa tego w swoich filmach? niby ciągle powołuje się na rozum - słusznie, ale czasem dużo w tym jego przekazie emocji
Ale odnośnie tej "mszy" na stadionie nawet bez sprytnego montażu p. Mysiora to jak Msza - Ofiara Chrystusa - została tam potraktowana mnie osobiście to gorszy
Ale cała Msza nie jest Ofiarą Chrystusa. Możemy dyskutować o sposobie, w jaki zaaranżowano Liturgię Słowa, ale Liturgia Eucharystyczna była celebrowana z wielką wiernością księgom liturgicznym, także w kwestii śpiewu.
Niektórzy chorują na słowne utarczki. Kościół, Matka nasza, jest im tak naprawdę obcy. Modlitwy Arcykapłańskiej, w której Pan nasz, Jezus Chrystus modli się o jedność nie czytali albo nie zrozumieli.
Jeśli (...) nie trzyma się zdrowych nauk Pana naszego, Jezusa Chrystusa, oraz nauczania zgodnego z pobożnością, to jest nadęty, niczego nie pojmuje, lecz choruje na dociekania i słowne utarczki. Z nich rodzą się: zawiść, kłótliwość, bluźnierstwa, złośliwe podejrzenia, ciągłe spory ludzi o wypaczonym umyśle i pozbawionych prawdy.
To jest bardzo ważna dyskusja dla kościoła, spieramy się o najważniejsze sprawy.
Przed SBII
- wyalienowanie księży było duże, parafie były dość sztywne, brak Słowa Bożego w języku ojczystym,
- ale była modlitwa różańcowa na co dzień w rodzinach, kropielnica przy drzwiach wejściowych, otwarcie na życie w rodzinach, pobożność naturalna zwyczajowe chodzenie do kościoła
Odsłuchałam tłumaczenia księdza. Nie mogli młodym zaproponować uczestnictwa w mszy bo byłoby za nudno...? "Kościół jest tam gdzie są pasterze"
Czy zatem każdy ksiądz może odprawiać dowolnie msze w swojej parafii, argumentując, że nie chce by było nudno i dostosowując się do parafian? Ważne by nie zaniedbał żadnego elementu, ale forma jest mało istotna? Jedyne co, to nie może to być MT, bo tej sprawować ot tak już nie wolno, a tak to zupełna swoboda? Nie rozumiem, wolno robić mszalne show, ale nie wolno po łacinie i w skupieniu?
Temat jako taki mi obojętny, ale kierunek zmian mnie jednak smuci.
Ograniczenia w sprawowaniu Mszy Trydenckiej wynikają dokładnie z tego, co prezentuje w filmiku powyżej ks. Bańka FSSPX. Stała się ona sztandarem osób, które bezpardonowo atakują Kościół katolicki i przypisują herezje jego hierarchom. Można ubolewać nad tak takim stanem rzeczy, ale jest on obiektywnym faktem.
Czy ksiądz może dowolnie odprawiać Mszę św.? Nie może. Ale w uzgodnieniu ze swoim biskupem może dokonać innej aranżacji części składowych liturgii. Tak na przykład robi Droga Neokatechumenalna, która dodaje wprowadzenia do Mszy i do czytań, a także dzielenie się Słowem Bożym przed homilią.
Komentarz
mega smutne
Na Mszy św. czują swąd? To mają problem. Ze sobą.
To nie używaj.
Obawiam się, że sam musisz to sobie załatwić.
Może nie zawsze tak jest, ale czasem chyba wcale nie weryfikuje informacji, które podaje. Tak np. było odnośnie tego komentarza papieża do Listu do Galatów, Dawid Mysior nawet się nie zawahał cytując wyrwane z kontekstu słowa, gdzie odnalezienie całego tekstu katechezy nie było tak trudne.
Wg mnie jak już katolik odważa się krytykować słowa papieża powinien mieć naprawdę mocne do tego podstawy, a publicznie może wcale nie powinien tego czynić.
Niektóre kwestie związane np z manipulowaniem jakie odbywa się w mediach, z ukrytym przekazem w serialach itp. są bardzo ciekawe. Ale też tak sobie myślę... gość jest specem od tego, czy nie nadużywa tego w swoich filmach? niby ciągle powołuje się na rozum - słusznie, ale czasem dużo w tym jego przekazie emocji
nawet bez sprytnego montażu p. Mysiora
to jak Msza - Ofiara Chrystusa - została tam potraktowana mnie osobiście to gorszy
https://bit.ly/39nBlPU
Niektórzy chorują na słowne utarczki. Kościół, Matka nasza, jest im tak naprawdę obcy. Modlitwy Arcykapłańskiej, w której Pan nasz, Jezus Chrystus modli się o jedność nie czytali albo nie zrozumieli.
Jeśli (...) nie trzyma się zdrowych nauk Pana naszego, Jezusa Chrystusa, oraz nauczania zgodnego z pobożnością, to jest nadęty, niczego nie pojmuje, lecz choruje na dociekania i słowne utarczki. Z nich rodzą się: zawiść, kłótliwość, bluźnierstwa, złośliwe podejrzenia, ciągłe spory ludzi o wypaczonym umyśle i pozbawionych prawdy.
św. Paweł w Liście do Tymoteusza
https://pl.wikipedia.org/wiki/Marcial_Maciel
https://pl.wikipedia.org/wiki/Brendan_Smyth
Nie mogli młodym zaproponować uczestnictwa w mszy bo byłoby za nudno...?
"Kościół jest tam gdzie są pasterze"
Czy zatem każdy ksiądz może odprawiać dowolnie msze w swojej parafii, argumentując, że nie chce by było nudno i dostosowując się do parafian? Ważne by nie zaniedbał żadnego elementu, ale forma jest mało istotna?
Jedyne co, to nie może to być MT, bo tej sprawować ot tak już nie wolno, a tak to zupełna swoboda?
Nie rozumiem, wolno robić mszalne show, ale nie wolno po łacinie i w skupieniu?
Temat jako taki mi obojętny, ale kierunek zmian mnie jednak smuci.
Czy ksiądz może dowolnie odprawiać Mszę św.? Nie może. Ale w uzgodnieniu ze swoim biskupem może dokonać innej aranżacji części składowych liturgii. Tak na przykład robi Droga Neokatechumenalna, która dodaje wprowadzenia do Mszy i do czytań, a także dzielenie się Słowem Bożym przed homilią.