Maseczki u nas obowiązkowe w przestrzeni publicznej zamkniętej, w centrach miast i w pracy. Dzieci do 12 roku życia nie muszą nosić. Od listopada zakaz spotkań powyżej 5 osob w domu. Wirus nie zniknął. Najmniej zakażeń było jak nie było maseczek. Jak je wprowadzili to i zakażenia zaczęły wzrastać.
Jest bardziej niż prawdopodobne, że gdyby nie obostrzenia, to mielibyście teraz to, co mają na Słowacji i w Czechach.
Całkiem możliwe, iż przez maseczki ludziska się zakażają covidem. Bowiem, noszę je nie tak jak powinni i zakładają wbrew zasadom. "Obsługa" maseczki wcale nie jest prosta, szczególnie dla dzieci i osób w podeszłym wieku. Ale widziałam, że i młodz też, aż się proszą o zarażenie "koroną". Znacznie gorsze są maseczki FF coś tam, bo informują ludzi, że są wielorazowe. Może i są - ciekawa jestem, ile osób obchodzi się z nimi tak, jak trzeba.
Ja mam wk... z innego powodu - coraz częściej słyszę o projekcie nakazu noszenia 2 maseczek, a ostatnio jakiś "ekspert" z UK stwierdził, że należy nosić 3 (słownie trzy); szlag by to...
Bardzo bliski przyjeciel rodziny, wraz z żoną praktycznie w permanentnej izolacji od początku epidemii, leży teraz w szpitalu pod respiratorem. Covida nie ma, ale przeciwciała tak, więc przeszedł wcześniej. I nie bronił się tylko maseczkami. Dlatego nie wierzę że bardzo w tą izolację.
Naprawdę był w permanentnej izolacji? Nie wychodził z domu nigdzie? Nie jeździł komunikacją, nie robił zakupów? Nie poszedł jakiegoś dnia do przyjaciół lub rodziny? A z jakiego powodu leży pod respiratorem?
99% covidow w epoce przed pandemicznej byłoby przypisane grypie. I tyle.
BZDURA. Robiono przecież testy i była to grypa. Lekarze potrafią jeszcze rozróżniać wirusy.
Nie robiono testów , a jak nawet to bardzo rzadko, przynajmniej u nas, tu wystarczył telefon z podaniem pielegniarce objawów i tyle byla do odebrania receptą na Antybiotyk jakieś leki przeciwwirusowe, A jak się pofatygował ktoś do ośrodka zbadał lekarz osłuchowo, ewentualnie skierowanie do szpitala z informacją który szpital przepełniony, daniem nr telefonu do wszystkich okolicznych szpitali , i jak bardziej ciężki stan karetkę wezwała lekarka Jak nie dałaś rady się doturlac do lekarza były wizyty domowe , czyli pacjent miał do wyboru 1 teleporada 2 wizyta w gabinecie 3 wizyta lekarza w domu , teraz nie ma wyboru na teleporada nie zawsze się dodzwoni za to mamy pierwsze to testy na covid nawet gdy idziesz rodzić , rękę zlamalaś , idziesz do okulisty -w takich przypadkach nikt nie robił testów na grypę nikt nie mierzył temperatury itp tak więc nie wiadomo tak naprawdę ile tej grypy było
99% covidow w epoce przed pandemicznej byłoby przypisane grypie. I tyle.
BZDURA. Robiono przecież testy i była to grypa. Lekarze potrafią jeszcze rozróżniać wirusy.
. Chyba u Was bo u nas nie znam nikogo komu by test na grypę robili, doprosić się o morfologię raz na kilka lat jest problem a gdzie masowe testy na grypę...dodam więcej w rodzinie jest dziecko gdzie pediatra pomyliła ulewanie niemowlęce (które powodowało rzekomo kaszel) z ostrym zapaleniem oskrzeli więc różnie z tymi diagnozami bywa...
Tylko tyle, że nie ma z czym porównywać statystyk z roku 2020.
Gdyby Ci się chciało trochę poszukać, to znalazłabyś info, że w 2020/2021 mieliśmy ponad milion zachorowań na grypę.
Nie prawda. Ponad milion gryp i podejrzeń. Ile z tego było grypy potwierdzonej testem? Sprawdziłaś? I wypraszam sobie taki impertynencki ton. Guzik wiesz o tym, co mi się chciało i powstrzymaj się od fantazji na ten temat.
Strategia polegająca na dobrowolnych zaleceniach nie sprawdziła się - uznały szwedzkie władze rok od wybuchu pandemii koronawirusa, dopuszczając tym samym wprowadzenie lockdownu. Ostatecznie zgodzono się też, że należy nosić maseczki.
No i...co ma z tego wynikać? Rozumiem, że twoim zdaniem makodorzyk im dłużej trwa rujnowanie gospodarki to lepiej dla kraju. Bo wirusowi raczej w niczym nie przeszkadza czy jest locdawn czy nie. Kto ma zachorować to i tak zachoruje...tylko później.
No i...co ma z tego wynikać? Rozumiem, że twoim zdaniem makodorzyk im dłużej trwa rujnowanie gospodarki to lepiej dla kraju. Bo wirusowi raczej w niczym nie przeszkadza czy jest locdawn czy nie. Kto ma zachorować to i tak zachoruje...tylko później.
założenie jest, prawdopodobnie, takie, że dotrwamy do szczepień
... nawet 10000000 krotne powtarzanie nie zmieni tego, że człowiek, nawet szczerej wiary w moc szczepienia nie ma mocy sprawczej kto, kiedy i na co zachoruje i umrze. To wyłącznie należy do Boga. I nie to, żem antyszczepionkowiec. Szczepię siebie, szczepię dzieci tym co uważam za stosowne i na tego covida też jak będę mogła i dożyję się zaszczepie. Za bardzo kocham podróże...by nie mieć paszportu szczepionkowego...bo tę dyskryminację raczej przyjmą niby dla dobra ludzkości.
Przekaz jest prosty, tak, masz rację, pizzeria ma się świetnie, tutaj też. I parę innych knajp też. Natomiast w gastro generalnie wbrew temu co opowiadasz, jest tragicznie, wszyscy znajomi syna, łącznie z dziewczyną, którzy pracowali w gastro, stracili pracę. I generalnie nie rejestrują się w UP, bo nie mają z tego pożytku. Jeżeli uważasz, że knajpa z dojazdami zatrudnia tyle ludzi co normalnie otwarta knajpa, do której chodzą ludzie także dla rozrywki, to niestety nie masz pojęcia o czym mówisz. I o tym mówię, że w ogóle nie dostrzegłas 70cv na marne stanowisko kierowcy, o którym pisałem. I że bezrobocie robi się coraz większe, w części jeszcze nie widoczne, bo umowy z tarczy nie pozwalają zwalniać przez jakiś czas. Tyle, że spora część już nie ma osłony i nawet jeżeli wróci normalność, to nie będą napędzać obrotu. I będą kolejne zwolnienia, bo to naczynia połączone. Więc nie ma się co podniecać papierowymi sukcesami w bezrobociu.
Ciężko dyskutować z kimś, kto nie rozumie sensu wypowiedzi lub skupia się na nieistotnym wątku, by pominąć główny przekaz.
Jaki jest główny przekaz, ktory chcesz tu nam naświetlić @PawełK? Wykresy ze Szwecją, które tu kilkakrotnie wklejałeś pokazują dobitnie, ze restrykcje ( tzw.lockdown) przynajmniej opóźniają rozwój epidemii.
A co do Szwecji przekaz jest prosty. Fale chodzą niezależnie czy są, czy nie ma restrykcji. Jedynie nie robienie z tego cyrku powoduje zdecydowanie mniejszą liczbę zgonów ogólnie. Nasi powoli się chyba uczą, nie zamykają teraz szpitali, więc może nie będzie już tyle ofiar walki z covidem.
Szpital Narodowy uruchomi kolejny poziom łóżek. Przybywa zakażonych. „Coraz więcej młodych”
– Obserwujemy, że jest coraz więcej młodych ludzi, którzy ciężko przechodzą covid – dodaje Sołtys. – Też taka obserwacja lekarzy, którzy koordynują procesy na narodowym, że bardzo szybko jest postępowanie tej choroby. Tak jak na początku pandemii mówiliśmy, że załamanie przychodzi w 9-10 dobie, tak teraz już w 4 dobie następuje szybkie pogorszenie
Szpital Narodowy uruchomi kolejny poziom łóżek. Przybywa zakażonych. „Coraz więcej młodych”
– Obserwujemy, że jest coraz więcej młodych ludzi, którzy ciężko przechodzą covid – dodaje Sołtys. – Też taka obserwacja lekarzy, którzy koordynują procesy na narodowym, że bardzo szybko jest postępowanie tej choroby. Tak jak na początku pandemii mówiliśmy, że załamanie przychodzi w 9-10 dobie, tak teraz już w 4 dobie następuje szybkie pogorszenie
Komentarz
Całkiem możliwe, iż przez maseczki ludziska się zakażają covidem. Bowiem, noszę je nie tak jak powinni i zakładają wbrew zasadom. "Obsługa" maseczki wcale nie jest prosta, szczególnie dla dzieci i osób w podeszłym wieku. Ale widziałam, że i młodz też, aż się proszą o zarażenie "koroną".
Znacznie gorsze są maseczki FF coś tam, bo informują ludzi, że są wielorazowe.
Może i są - ciekawa jestem, ile osób obchodzi się z nimi tak, jak trzeba.
Ja mam wk... z innego powodu - coraz częściej słyszę o projekcie nakazu noszenia 2 maseczek, a ostatnio jakiś "ekspert" z UK stwierdził, że należy nosić 3 (słownie trzy); szlag by to...
Naprawdę był w permanentnej izolacji? Nie wychodził z domu nigdzie? Nie jeździł komunikacją, nie robił zakupów? Nie poszedł jakiegoś dnia do przyjaciół lub rodziny?
A z jakiego powodu leży pod respiratorem?
Jak nie dałaś rady się doturlac do lekarza były wizyty domowe , czyli pacjent miał do wyboru 1 teleporada 2 wizyta w gabinecie 3 wizyta lekarza w domu , teraz nie ma wyboru na teleporada nie zawsze się dodzwoni za to mamy pierwsze to testy na covid nawet gdy idziesz rodzić , rękę zlamalaś , idziesz do okulisty -w takich przypadkach nikt nie robił testów na grypę nikt nie mierzył temperatury itp tak więc nie wiadomo tak naprawdę ile tej grypy było
. Chyba u Was bo u nas nie znam nikogo komu by test na grypę robili, doprosić się o morfologię raz na kilka lat jest problem a gdzie masowe testy na grypę...dodam więcej w rodzinie jest dziecko gdzie pediatra pomyliła ulewanie niemowlęce (które powodowało rzekomo kaszel) z ostrym zapaleniem oskrzeli więc różnie z tymi diagnozami bywa...
Jak ludzie nie powiedzą nie, to nie ma się co łudzić, że odwołają pandemię.
Sama szczepionka nie powstrzyma pandemii. Ekspert o "dwóch koniecznych elementach"
I wypraszam sobie taki impertynencki ton. Guzik wiesz o tym, co mi się chciało i powstrzymaj się od fantazji na ten temat.
Większość symptomów widzę w swoim bliskim otoczeniu.
https://wydarzenia.interia.pl/raporty/raport-koronawirus-chiny/aktualnosci/news-koronawirus-w-szwecji-minal-rok-pandemii-wladze-dopuscily-lo,nId,5092070#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox
I popatrz na ich wykres.
Ciężko dyskutować z kimś, kto nie rozumie sensu wypowiedzi lub skupia się na nieistotnym wątku, by pominąć główny przekaz @makodorzyk
Szwecja kontra Polska
Rozumiem, że twoim zdaniem makodorzyk im dłużej trwa rujnowanie gospodarki to lepiej dla kraju. Bo wirusowi raczej w niczym nie przeszkadza czy jest locdawn czy nie. Kto ma zachorować to i tak zachoruje...tylko później.
zresztą, było wielokrotnie powtarzane
I nie to, żem antyszczepionkowiec.
Szczepię siebie, szczepię dzieci tym co uważam za stosowne i na tego covida też jak będę mogła i dożyję się zaszczepie. Za bardzo kocham podróże...by nie mieć paszportu szczepionkowego...bo tę dyskryminację raczej przyjmą niby dla dobra ludzkości.
Przekaz jest prosty, tak, masz rację, pizzeria ma się świetnie, tutaj też. I parę innych knajp też.
Natomiast w gastro generalnie wbrew temu co opowiadasz, jest tragicznie, wszyscy znajomi syna, łącznie z dziewczyną, którzy pracowali w gastro, stracili pracę. I generalnie nie rejestrują się w UP, bo nie mają z tego pożytku.
Jeżeli uważasz, że knajpa z dojazdami zatrudnia tyle ludzi co normalnie otwarta knajpa, do której chodzą ludzie także dla rozrywki, to niestety nie masz pojęcia o czym mówisz.
I o tym mówię, że w ogóle nie dostrzegłas 70cv na marne stanowisko kierowcy, o którym pisałem. I że bezrobocie robi się coraz większe, w części jeszcze nie widoczne, bo umowy z tarczy nie pozwalają zwalniać przez jakiś czas. Tyle, że spora część już nie ma osłony i nawet jeżeli wróci normalność, to nie będą napędzać obrotu. I będą kolejne zwolnienia, bo to naczynia połączone.
Więc nie ma się co podniecać papierowymi sukcesami w bezrobociu.
Fale chodzą niezależnie czy są, czy nie ma restrykcji.
Jedynie nie robienie z tego cyrku powoduje zdecydowanie mniejszą liczbę zgonów ogólnie.
Nasi powoli się chyba uczą, nie zamykają teraz szpitali, więc może nie będzie już tyle ofiar walki z covidem.
Szpital Narodowy uruchomi kolejny poziom łóżek. Przybywa zakażonych. „Coraz więcej młodych”
– Obserwujemy, że jest coraz więcej młodych ludzi, którzy ciężko przechodzą covid – dodaje Sołtys. – Też taka obserwacja lekarzy, którzy koordynują procesy na narodowym, że bardzo szybko jest postępowanie tej choroby. Tak jak na początku pandemii mówiliśmy, że załamanie przychodzi w 9-10 dobie, tak teraz już w 4 dobie następuje szybkie pogorszenie
https://www.rdc.pl/informacje/szpital-narodowy-uruchomi-kolejny-poziom-lozek-przybywa-zakazonych-coraz-wiecej-mlodych-posluchaj/
Podobnie było z hiszpanką.