@Bravario-tak, oczywiście, to bardzo subtelna aluzja do seksu oralnego i nie ma nic wspólnego z tym, ze kocie mycie się i mycie innych pobratymców ma związek z więzią z zaprzyjaźnionymi członkami (upsssss) stada
Ja nie jestem osobą naiwną. Po pierwsze, to rzecz nie dotyczy "pobratymców" bo osioł to członek innego gatunku aniżeli kot. Po drugie: w różnych częściach "Shreka" były różne aluzje sprośne aluzje nawiązujące do seksu i bezwstydu (np. Pinokio w stringach) Po trzecie: chcąc nie chcąc, żyjemy w takich czasach, że pewne dawniej niewinnie kojarzące się zwroty i określenia, dziś często kojarzą się z rozpustą i perwersjami seksualnymi - i część popkultury uwielbia grać na takich dwuznacznościach.
człowiek tez nie należy do tego samego gatunku co kot, a koty często "myją" swych ludzi, podobnie robią z zaprzyjaźnionymi psami, świnkami morskimi, żólwiami, niekiedy nawet konia w stajni, w której pomieszkują też "mywają"
Komentarz
http://gloria.tv/?media=525685
Widziałam plakaty dziś w Cinema City. Także można już iść.
Polski tytuł "Syn Boży"
www.kulturadobra.pl
Searching for Sugar Man
Polecacie?
Można iść z dziećmi?
zwiastun Powstania-ja już się poryczałam
edit:gadam z mężem i jutro MUSIMY iść!
Poszłabym jeszcze raz, i jeszcze...
Mam tak jak Monika73,ciągle ten film we mnie żyje.
http://kulturadobra.pl/droga-do-zapomnienia/
Po pierwsze, to rzecz nie dotyczy "pobratymców" bo osioł to członek innego gatunku aniżeli kot.
Po drugie: w różnych częściach "Shreka" były różne aluzje sprośne aluzje nawiązujące do seksu i bezwstydu (np. Pinokio w stringach)
Po trzecie: chcąc nie chcąc, żyjemy w takich czasach, że pewne dawniej niewinnie kojarzące się zwroty i określenia, dziś często kojarzą się z rozpustą i perwersjami seksualnymi - i część popkultury uwielbia grać na takich dwuznacznościach.
http://www.filmweb.pl/film/Gwiazd+naszych+wina-2014-681825